impers

Cześć 

Fajna recenzja, impers, gratulacje

Ooo,  dziękuję    

Pumpkin jest bajeczny

Będę musiał się przekonać kiedyś o tej jego "bajeczności"  

Hej, świetna recenzja. Sunset był moim pierwszym pomarańczowym atramentem. Do dzisiaj bardzo go lubię, ale jednak ze stajni pomarańczowych Diamine wolę Pumpkin i Orange. No i co pomarańczy i czerwieni - trudno się je skanuje. 

Dziękuję, właśnie spojrzałem na różnicę - Pumpkin vs Sunset 

Wydaję się na moje oko ładniejszy od Sunset'a 

Miałem, ale na żywo jakoś mnie nie zachwycił, więc ostatecznie zmienił właściciela. Może zatankowałem do niewłaściwego pióra

Dzięki za recenzję

P.S.http://portalwiedzy.onet.pl/140089,,,,bynajmniej_a_przynajmniej,haslo.html

Podziękował, na przyszłość zapamiętam   natomiast edytować już nie mogę 

Ładny, ale ja wolę Autumn Oak - mniej bije po oczach i ma fajniejsze cieniowanie

 

Dzięki za recenzję

Zgadzam się, też go wolę  

Diamine Sunset
Czyli czar zachodzącego słońca

Jest to moja pierwsza recenzja, więc proszę o wyrozumiałość   
Skaner średnio sobie radził z prawidłową barwą, więc zostają zdjęcia.


Dopiero wkraczam w świat piór i atramentów ale szczerzę mogę powiedzieć, że jest to wspaniały pomarańcz,
samo pisanie nim sprawia przyjemność, bynajmniej mi   
Zresztą sami oceńcie   
Do testu użyty został papier ksero. 



Kleks rozmazany stalówką


Wysychanie


Na koniec próbka pisma



Papier Clairefontaine

Papier Rhodia

A! Jeszcze jedno, gdzieniegdzie pouciekała ostrość, więc proszę o wybaczenie 

Dla porównania z zachodem słońca..   

Witaj Mikołaju! 

Witam i ja 

Pierwsze skojarzenie?   

Ładne, ładne, czerń jest zawsze ładna 

Witaj! 

Hejo 

Witam, witam 

Witaj Michale !

 

Jaka fotografia konkretnie Cię interesuje? Reportaż, portret, martwa natura, żywa natura, pejzaż, akt, etc.? Możesz się pochwalić?

Cześć

Mogę powiedzieć, że póki co, każda - dopiero szukam tego w czym dobrze będę się czuł

Tutaj część moich pstryknięć, jak widać dawno nie odświeżanych   

https://500px.com/impersonal

Witam i pozdrawiam 

Ciekawy wstęp  witam i pozdrawiam imiennika! 

wiem o jakim teście mówisz z forum, bo u mnie też na monitorze wygląda na fiolet ten Waterman ale na żywo już wygląda jak brąz ale jednocześnie jest u mnie jaśniejszy niż ten testowany GvFC, który to z kolei mi "nie leży"  (z tego co widzę, na monitorze, bo akurat tego GvFC na żywo nie widziałam )

Może faktycznie wina błędnego odczytu barw w monitorze 

Można zacząć od nabojów. W przeliczeniu na mililitry pewnie wychodzi drożej, ale jednorazowy wydatek jest znacznie mniejszy

Na początek dobre i to!  choć przyjemność zasysania atramentu zniknie, ale coś kosztem czegoś 

Atrament wart swojej ceny. Nie chodzi tylko o kolor, ale i inne parametry (przepływ, nasycenie, cieniowanie, częściowa wodoodporność, itp), które są bez zarzutu. Zdecydowanie pierwsza liga. @impers, tak na studencką kieszeń to polecam np. Sepia R&K, Waterman Brun Absolu, ew. któryś z brązów PR. W przeliczeniu na ml wychodzą bardzo korzystnie. Z resztą jeśli jeśli spodoba Ci się Brun Absolu, to odezwij się na PW.

Z tego co widzę to Waterman Brun Absolu jest taki wpadający w fiolet/bordo i nie za bardzo mnie przyciąga   mam jeszcze do przetestowania Carmel Brown od Kaweco lecz myślę, że i tak daleko mu będzie do zrecenzowanego wyżej orzechowego brązu   

Według mnie taki brzoskwiniowy/mandarynkowy ten pomarańcz, dość kuszący, lecz z kolorów "pomarańczowych" jedynie przypadł mi Diamine Autumn Oak   
I ja dziękuję za reckęi 

Witam, witam 

Wart swojej ceny

Nie wątpię, lecz na studencką kieszeń musi poczekać   

Bardzo ładny brąz 

Tu nie o narzekanie, ani o przyzwyczajenia chodzi, tylko o komfort pisania