Mate

Jak na razie w mojej bardzo skromnej kolekcji zaledwie same 30ml... i jedna 50tka w drodze. Ale chyba koniec koncow 30ml to dla mnie idealna pojemnosc - realna do wypisania w odpowiednim czasie.

Powitac.

Chyba juz teraz wiekszosc forumowiczor moze Cie zapewnic, ze zakupy nie skoncza sie na tym co masz...

Intrygujaca "szkarada" , ale znalezisko ciekawe i oryginalne.

@ Akszugor - ma byc najczarniejszy z czarnych ... a tak na powaznie to wiekszosc czarnych atramentow z jakimi sie spotkalem miala taka przypadlosc, ze szarzala przy wysychaniu. Chcialbym cos co zachowa swoj "soczysty" czarny odcien.

To zmienia postac rzeczy bo stalowka jak najbardziej zlota. Hmmmm... Tylko to M mnie zastanawia. Ja jestem bardziej F-type;)

Ciekawy filmik. Przyznam ze widzialem po raz pierwszy.

Hmmm ciekawy nabytek choc osobiscie takiego jeszcze nie testowalem. Tak naprawde to niewiele jeszcze testowalem;-)... Wszystko przedemna.

...a dziekuje dziekuje. Moje potencjalne wycenione troszke wiecej wiec chyba odpuszcze i bede szukal dalej.

Powitac...warto warto, szykuj portfel!,

Z takim budzetem masz w czym wybierac. Osobiscie zaintrygowaly mnie ostatnio piora marki Franklin-Christoph. Interesujacy design a z tego co wyczytalem to i jakosc calkiem przyzwoita. No i zawsze troszke to bardziej oryginalne niz Pelikan- bez urazy dla wlascicieli i fanow marki:)

Wyglada calkiem ciekawie. Ja jestem wlasnie na etapie poszukiwania "idealnej" czerni;-)

Witam i porady szukam.

Mam wiec okazje kupic Montblanc 342 stalowka chyba M z okolicy lat 50tych...no i,oje pytanie ile warto za takie piorko zaplacic?

Stan calkiem OK. Wyglada ladnie jak na swoje lata.

Za te pieniadze wydaje sie byc naprawde ciekawa propozycja...

Jak na nie patrze to przypomina mi sie parodia gwiezdnych wojen i Lord Vader z WIEEELKIM lbem;-)

Calkiem przyjemne:).

Pierwszy Cross ktory mnie zaciekawil:). Dobra robota.

Nie wiem co jest z tym piorem,ale wiem ze jak je kupie to nie bede go uzywal zbyt czesto a mimo to strasznie musze je miec:-). Bedzie pasowalo do rollerballa;)

Kawal dobrj roboty. Az zatesknilem za moim ktore naprawde wpadlo pod " walec ".

Powitac:)

Ehh te Pelikany coraz bardziej mnie przekonuja:). Wiedzialem ze dolaczenie do tego forum bedzie kosztowne...

Dzis padlo ma Twsbi 580:-)

Okropienstwo...

Oj widze, ze otworzylem puszke Pandory i niektorych emocje poniosly... zostane wiec przy moich Pelikanowych atramentach do czasu, az sie awizo nie pojawi w przyszlym tygodniu i nie otworze Iroshizuku  

Mysle, ze za taka cene to zlego slowa powiedziec nie mozna

No i powoli dochodzimy do sedan sprawy. Clo i VAT jak pisalem pomijamy. Ksztaltowanie ceny to tez inna bajka.

... a teraz te barwniki... czy napewno sa lepszej jakosci czy to tylko swietna promocja na ktora dajemy sie "nabierac"? Design, odpowiednia promocja i wierzymy ze ten oto wspanialy japonski product jest wart 10 x wiecej... jak juz Szwjcaria wielokrotnie udowodnila ludzie lubia placic na "uczucie" posiadania czegos lepszego.... Swiss Quality...