Skocz do zawartości

pior_nick

Użytkownicy
  • Ilość treści

    331
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez pior_nick

  1. Myślę że to mogą być groty do strzał z czasów rewolucji francuskiej, dlatego mają napisane "reform". 

    Mylisz się, wtedy już była broń palna. Myślę że one są z czasów Robin Hood'a, odlewano je w starej chacie w lasach Sherwood stojącej niedaleko bimbrowni, ewentualnie są to pociski typu drive-thru z pierwszej wojny światowej.... Napis "reform" dodano dużo później, na pamiątkę reform w górnictwie przeprowadzonych przez Margaret Thatcher.

  2. Aurorka ładna :) Taranis  kojarzy mi się z  tymi ogromnymi komarami....  :wacko:​ 

    Chodzi Ci o te śmigłowce Sikorsky? Mnie się nie kojarzy :P

    A w ogóle to porównujecie jakąś wypasioną Aurorę z Taranisem, a przecież to chyba różne półki są, nie? ;)

  3. I gdzie się podziała męska solidarność?? Popatrz Krzyś, Kasia pisze "czyż" przez "sz", ja piszę przez "ż", i założę się że Ty również, poza tym podobnie jak Ty często się przeziębiam i mam mega-brykę, dodatkowo obaj nosimy okulary... Podobieństw znalazło by się więcej, zatem............ :D

  4. Właściwie to nie sprzedaję (...)

    Należy to odczytywać tak:  nie ma takiej siły która by mnie zmusiła do sprzedania tego cuda, ale nie umiem Wam tego powiedzieć wprost, no chyba że sprzedam pior_nickowi, tak, pior_nickowi mogę sprzedać, a właściwie oddać za pół-darmo :P

  5. Jeśli chodzi o formę, to jak dla mnie wszystkie "Djuki" bije na głowę Duke Air Force One, pióro duże, ciężkie (lakierowany metal), z klipsem a'la "military clip", bez przesadnych zdobień typu szlaczki, smoki, węże i inne cuda-wianki, do tego zakręcana skuwka. Pióro raczej nie dla kobiet ze względu właśnie na gabaryty i ciężar. Niestety mój egzemplarz ma przysychającą stalówkę, trzeba by nad nim popracować, przesunąć mu może stalówkę względem spływaka czy jakoś wymoczyć długo, sam nie wiem.

     

    Re-exposure%252520of%252520Duke_3_3.jpg

  6. A skoro nie jest to lakierowany mosiądz a akryl, to to pióro jest podobno nieprzyzwoicie lekkie jak na taką dystynkcję. Ja osobiście preferuję burgund bez tej marmurkowatości ;) W dłoni Krzysia Valor wydaje się jakiś taki mały.... Jak teraz patrzę na to pióro, to najwięcej robi tu skuwka, bo samo pióro bez niej trochę mi zalatuje podrasowaną Targą, taką lekko pogrubioną w części łączącej się z sekcją ;) Może i dobrze że go wycofali :D

    A swoją drogą mogli obniżyć cenę i by się resztki pięknie wysprzedały. Czasem ciężko zrozumieć politykę firm ;)

  7. Mam to pióro w wersji kolorystycznej odwrotnej - szarość zamieniona miejscem z czernią, kupione jeszcze z trumienką. Stalówka twarda, pisze perfekcyjnie. To pióro może spokojnie być wizytówką solidności firmy Rotring. Wygląd dyskusyjny, ale ja jestem za. To więcej niż "wół roboczy", baaa, to "ba-wół roboczy" ;)

×
×
  • Utwórz nowe...