Skocz do zawartości

Blant Monc

Użytkownicy
  • Ilość treści

    110
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Blant Monc

  1. Ten Baoer przynajmniej różni się trochę sekcją i stalówką od MB, może dla przyzwoitości tak zrobili :hmm1:  ale Crocodile 232 to już replika "doskonała", zewnętrznie tylko napisem się różni. Stalówka jest niby inna, ale to też w zasadzie zrzyna z MB 145 ! Jak ktoś tylko trochę opatrzył się Mąblą to w zasadzie jest szansa się pomylić...

    Ciekawe, czy konwerter Crocodile pasuje do 145 <_<

  2. Ślad jest, bo nie dawałem żadnego wypełniacza, tylko stopiłem i docisnąłem; krawędzie pęknięcia miejscami się zapadły i została płytka rysa. Od środka nie mogłem atakować, bo gwint.

    Jakby mocno spolerować, to może nie być w ogóle widać, ale nie wiem, czy warto fundować aż taki ubytek tworzywa.

    Thay: Waterman też się ładnie goi, bo nie był pobrudzony klejem. ;)

    Alverynie,

    zdradzisz może jeszcze szczegóły Twojego łączenia na ciepło? Jak sam pisałeś wewnątrz jest gwint, więc z topieniem trzeba uważać. Ale jak?

     

    Znajomy miał kiedyś pękniętą sekcję w Mąblą Classic. Próbował kleić żywicą epoksydową, ale nie szło zupełnie, nie trzymało. W końcu wymienił w serwisie na nową sekcję i sprawa się rozwiązała. Ale co by było gdyby... nie było już części do classików.

     

    pozdrawiam

  3. Bardzo fajna recenzja. Parę lat temu dostałem w prezencie również E-motion w wersji brązowe drewno gruszy. Używałem na początku atramentów Watermana i trochę za dużo ciekło. Dla testu włożyłem Pelikana i rzeczywiście pisze lepiej.

     

    Jak ktoś lubi ciężkie/do samoobrony pióra to ta seria przypadnie mu do gustu. Mimo ciężaru dobrze siedzi w dłoni :) aczkolwiek ze skuwką robi się trudniej ;)

     

    www.youtube.com/watch?v=79zIERd9MxE

  4. Posiadałem 3 egzemplarze watermana Hemi, wszystkie czarne ze srebrnym wykończeniem. Pierwsze pióro ktoś się nie bał i pożyczył, drugie oddałem koledze, trzecie mam do tej pory. Nie wiem jak u innych użytkowników, ale w moich hemisiach czarny lakier zaczynał odpadać po 1,5 roku... w zasadzie jedna zrobiła się cała srebrna, ale temu akurat trochę pomogłem.

    Aczkolwiek bardzo lubię tę serię ze względu na płynność, wygląd stalówki oraz kształt, ciężar korpusu. Do szybkich notatek na studiach idealna. I jeszcze w studenckich możliwościach cenowych.

     

    pozdr

  5. Witaj,

    pisałem trochę tym Sheaferem, dużo używałem Hemisphere, czasem zwykły Parker Urban czy IM mi służy i w zasadzie z tych tzw. "tanich a dobry" najbardziej lubię Watermana, ze względu na płynność stalówki. Gift jest na drugim miejscu. Jak na moje upodobania to nie przepłaciłaś, ale sam wolałbym dołożyć trochę i sprezentować Hemisię ;)

     

    Generalnie Gift to porządne piórko i wstydu nie ma :thumbup:  jeśli chłopakowi też się spodoba, to nie ma czym się przejmować!

     

    pozdr!

×
×
  • Utwórz nowe...