Aleksandra

Jak narazie moi faworyci

ArielN popatrz a to Lamy szkodnika w orginale ma piekny czerwony kolor stalowka M przelezalo w szufladzie pare lat z wypisanym nabojem i po wlozeniu nowego zastartowalao bez gadania z jakiego okresu pochodzi szkodnik stwierdzil stare jest kupione na poczatku lat 90

nie mam ulubionego kazde pioro ma swoj atrament Parker Latitude pisze Parker Quink niebieski Waterman harmonie pisze Caran d`Ache Grand Canyon Pelikan M 215 pisze Pelikan Köningsblau wczesniej uzywalam czarnych ale z praktycznych wzgledow przeszlam na "kolorowe" bardziej widoczne korekty tekstow no i mozna odroznic ktore to kopia

ten srebrny wyglada bardzo ciekawie... nawet bardzo bardzo ciekawie jaka grubosc stalowki?

2 zl i pomyslec ze moje czarne Wing Sung w latach 80 kosztowalo 1000 zl

teraz zauwazylam ze moje "A" zmienia sie w zaleznosci od piora przy kazdym ukladam inaczej dlon

po chinskich Wing Sung zostal mi sentyment do schowanej stalowki ogladalam Parker 100 ale to nie to zbyt wielkie i toporne bardziej podobne do Hero moje Wing Sung byly bardziej kobiece szczuplejsze takie... wiotkie i swietnie wywazone kochalam pisac tym piorkiem

ten lekki zapaszek moglby skusic... ale wyroslam z tego ... no i piorka startuja bez problemu nawet po tygodniu ale sentyment do Wing Sung i atramentu Hero (czarnego) pozostal

teraz wiem skad moj sentyment do atramentu Hero... nie tylko wachalam (mi ten zapach sie podobal) ale i pilam (w sladowych ilosciach)

doszlam do takiej wprawy ze nawet jezyk nie byl czarny

Do powyzszego dodam jeszcze probki pisma w kolejnosci wymienianych pior

Parker Latitude F ale pisze grubo jak gruba M Atrament Parker quink dostalam jako prezent (nie lubimy sie) Waterman Harmonie F jak na moj gust troche gruba F Atrament Caran d`Ache Grand Canyon aktualnie "wol roboczy" Pelikan M 215 piekna F Atrament Pelikan Köningsblau

Trzech wspanialych... czyli jak to bylo w dawnych czasach zaczynalam od Wing Sung 612 zielony nie przetrwal dlugo w rekach dziecka (uszkodzona gumka) bordo podprowadzilam czasowo mamie w koncu zdobylam upragnionego czarnego ten byl ze mna cale liceum i zdal swietnie mature po tak wielkim sukcesie przeszedl na zasluzona emeryture Do w/w pior uzywalam czarnego atramentu Hero Piora pisaly piekna F ale mysle ze pomimo kryzysowych czasow jakosc papieru w zeszytach byla o niebo lepsza nie strzepily i nie przebijaly nie bylo kleksow nie brudzily palcy Minus na czarnym Hero nie startowaly od rana radzilam sobie poprzez maczaniem stalowki na jezyku