PIÓRO RENOIRD ROMAN TIMES
Pióro standartowych rozmiarów, może bardziej zbliżonych do cieńkich, ale cieńkim na pewno nie jest. Kolor czarny, wersja GT, wysoki połysk. Ma częściowo zakrytą klasyczną stalówkę. Wygląda ładnie i przyjemnie dla oka. Osobiście jednak wolę typowo klasyczne rozwiązania otwartej stalówki.
Sekcja pióra zaczyna się od dołu złotym, częściowo przykrywającym pierścieniem, przechodząc w czarny matowy, pokrytym drobnym wzorkiem plastik, kończąc się u gory dwoma złotymi pierścieniami o różnych średnicach. Większy zaczyna jednocześnie korpus pióra. Wzorkowanie sekcji bardzo ułatwia trzymanie pióra podczas pisania. Sekcja jest cieńsza od korpusu, mi to nie utrudnia pisania, ale może to stanowić wadę dla osób lubiących trzymać pioro wyżej.
Korpus pióra to gładziutka, lśniąca piekna czerń. Wykonany z miedzi, chyba pokryty masą plastyczną. U góry z grubszym złotym pierścieniem, a zakończony czarną końcówką, „czapeczką“.
Skuwka zaczyna sie także złotą grubą obrączką z wygrawerowaną nazwą. Miedź także pokryta czarnym tworzywem. Skuwka posiada śliczny bardzo solidny klips o wzorze kolumny stanowiący całość z obrączką gorną. Skuwka zakończona czarną „czapeczką“ z umieszczonym na górze złotym logo firmy. Zamykane jest na klikniecie. Pióro prezentuje się bardzo korzystnie. Bardzo fajny projekt i wykonanie utworzyly piękny elegancki i solidny przedmiot piśmienniczy. Ma w sobie sporo wdzięku i delikatności, ale biorąc je do ręki przekonujemy się o jego solidności.
Stalówka w złotym kolorze pisze bardzo dobrze. Stawia bardzo leciutki opór i wdzięcznie cichutko poszumowuje po papierze. Nie przerywa, daje bardzo równą kreskę, raczej jednej grubości, tu chyba grubość F. Przy silnym nacisku troche się skrzydełka stalówki rozjeżdżają, ale flex to nie jest. Papier na którym pisałem nie jest najlepszej jakości. Teraz mam zatankowany atrament Parker Quink niebiesko czarny. Pisze nim wysnienicie. Ale pierwszym atramentem był czarny Sheaffer Script. Tu już były na tym papierze problemy. Pióro bardzo często, denerwująco przerywało. Wtedy recenzja byłaby zupełnie inna. Miałem wrażenie że pisze po zatłuszczonym olejem papierze. Z Parkerem jest rewelacyjne.
Pióro pomimo, że sprawia wrażenie delikatnego po wzięciu do reki przekonuje o solidnym wykonaniu. Korpus i skuwka wykonane są z miedzi chyba pokrytej plastikiem. Przy dotyku zupełnie nie czuć metalu. A przy tym ma swoja wagę. Mam wrażenie że trzymam pióro z cięższego sztucznego tworzywa. Ale jest dobrze wyważone i pisze sie bardzo dobrze z załóżoną skuwką jak i bez niej. Różnica wagi jest wyraźna ale to nie przeskadza, W dotyku jest ciepłe i przyjemne. Jedyna wadą jest to, że zostaja odciski palców.
Uważam, że za niewielkie pieniądze dostajemy bardzo ładny, elegancki i solidny przyżąd do pisania. Jest warte kupienia a pisanie nim daję dużą przyjemność. Powierzchnia po dwóch tygodniach nie wykazuje żadnych zadrapań czy najmniejszych rys. Także z górnego pierscienia, na który najprawdopodobniej zakłada się skuwke, nie schodzą złocienia.
Bardzo dobre, piękne, eleganckie, solidne pióro. Cieszy jeszcze jedno i to najbardziej
– TO POLSKA MARKA.
www.renoird.pl/romantimes
Zdjęcia pochodzą ze strony producenta http://www.renoird.pl/