Jakość papieru w różnych egzemplarzach może się oczywiście różnić w zależności od partii, z uwagi na zmiany technologii produkcji lub dostawców, ale ucieka nam chyba jeden aspekt, na który niewiele osób zwraca uwagę - źródło pozyskania (w sensie zakupu). Tajemnicą Poliszynela pozostaje różnicowanie produktów w zależności od docelowego rynku przeznaczenia. Tak oto mamy do czynienia w praktyce z różnymi wersjami gramatury, gładkości, a na nawet odcienia papieru w zależności od rynku docelowego - czy to będzie Ameryka/USA, Europa, Azja, itd.
Oczywiście nie śmiem twierdzić, że to o czym piszę powyżej jest przyczyną zróżnicowanych odczuć subiektywnych poszczególnych osób, niemniej warto to również mieć na uwadze.
Pozdrawiam serdecznie.