Po 15 s. jeszcze się trochę smuży, no to założyłam, że rozmaźliwy Jeśli się mylę, to tym lepiej, może go wypróbuję - zwłaszcza że kolor naprawdę zachęcający.
No wiesz, na korbkę? Tak... przemysłowo? Skoro mają być fotografowane zorką, to temperówka tylko na żyletę Tylko na niej można się wykazać prawdziwym mistrzostwem obróbki
Bardzo lubię ołówki - czasem myślę, że mogłabym pisać wyłącznie nimi. Oczywiście wyłącznie na własny użytek, dokumenty sporządzam i podpisuję w sposób ogólnie przyjęty . Używam w każdym razie obu rodzajów ale przyznam, że wolę te temperowane...
Administracja oczywiście wie, że się cennik pocztowy zmienił? Na niekorzyść, rzecz jasna... Ja w Sylwestra dzielnie odstałam ze swoimi przesyłkami na Głównej
Oj, zwyczajny taki, Stabilo Othello 282, 3B Zresztą różnych używam, aby miękkie były. Tak, oczywiście, że daje się to odczytać, po co by mi były nieodczytywalne zapiski?