davebowman Posted September 22, 2015 Report Share Posted September 22, 2015 Witam, Jestem dość szczęśliwym posiadaczem Souverana, tego modelu: http://www.pelikan.com/pulse/Pulsar/pl_PL.FWI.displayShop.96219./souveraen-czarno-niebiesko-srebrny. Mam do niego słabość mimo szokującego stosunku jakości wykonania do ceny. Pióro po prostu jest tandetne, wykonane ze słabego plastiku, podatne na zabrudzenia i uszkodzenia. I tak, w skutek uderzenia jakiś czas temu, owijka pióra (nie wiem jak dokładnie nazywa się ten element) nieznacznie pękła, a pęknięcie z czasem zaczęło się powiększać i wykruszać, jak widać na załączonym zdjęciu. Oddawałem już kiedyś pióro do regulacji w kultowym krakowskim punkcie naprawy piór na ul Szpitalnej, ale owijka wydaje mi się częścią wybitnie oryginalną, której punkty naprawy posiadać nie będą... Pisałem do serwisu Pelikana na ich oficjalnej stronie, oraz do siedziby głównej Herlitza, ze skutkiem którego można było się spodziewać - brak odzewu. Jakieś sugestie jak mógłbym naprawić moje pióro? Pozdrawiam wszystkich forumowiczów! Dave Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted September 22, 2015 Report Share Posted September 22, 2015 Pelikan sprzedaje całe korpusy. A odpowiada oddział amerykański... Tylko. Polski nigdy. Można próbować kleić, chociaz ja bym to zglaszał na gwarancję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted September 22, 2015 Report Share Posted September 22, 2015 Auuu, musiało boleć :/ Jeśli pióro jest nowe, to znaczy posiada gwarancję to warto reklamować oficjalnymi kanałami. Jeśli nie ma, no to pozostaje kupić jakieś uszkodzone pióro ze sprawnym korpusem. - czasami zdarzają się takie na ebayu za stosunkowo nieduże pieniądze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter22 Posted September 22, 2015 Report Share Posted September 22, 2015 Można to kleić, ale będzie problem z ubytkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted September 22, 2015 Report Share Posted September 22, 2015 Widać, że to pękło na łączeniu. Ciekawe czy ponowne klejenie byłoby mocniejsze niż to fabryczne. A ubytek można uzupełnić jakimś niebieskim celuloidem, tyle że nie będzie to pięknie wyglądać :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarcinEck Posted September 22, 2015 Report Share Posted September 22, 2015 (edited) Ja też bym sugerował kontakt z serwisem. Jeśli bez skutku to próbuj z serwisem w Berlinie, Wiedniu i innym mieście nie w Polsce. Choćby pisemny. Klejenie nie da dobrego, ani tym bardziej ładnego, rezultatu. Na e-bayu mozna spotkac stosunkowo często same korpusy. Niestety drogie. Np.: http://www.ebay.fr/itm/Black-Red-Blue-Green-Pelikan-M400-Barrel-body-Cap-Parts-Only-Nice-/271969543694?hash=item3f52a5e60e Ale warto poszukac lub kupic jakiś niepełnosprawny egzemplarz do kanibalizacji... W ten piatek i sobotę w kilku miejscach w PL jest PELIKAN HUB, tam bywają przedstawiciele firmy, może warto zaglądnąc do Katowic czy Warszawy i popytac "na gębę"... Edited September 22, 2015 by MarcinEck Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
davebowman Posted September 22, 2015 Author Report Share Posted September 22, 2015 Dzięki Panowie za porady. Korpus z tego co widzę połowa wartości pióra, więc ogólnie nietęgo. Uważajcie na te obudowy Pelikanów, są bardzo delikatne. W innym miejscu odbarwiłem też spory fragment owijki przez to, że pióro miało styczność z perfumami - pewnie przez działanie alkoholu. Pióro ogólnie niezbyt wieczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AquaMAN Posted November 24, 2015 Report Share Posted November 24, 2015 (edited) Powiem tak, fatalne uszkodzenie korpusu. Dawno nie widziałem takiego rozwarcia. Myślę, że jeśli pióro jest jeszcze na 3 letniej gwarancji obejmującej wady materiałowe, to należy je wysłać do serwisu i niech Niemiaszki się martwią co z tym fantem zrobić. Tu masz adres: Pelikanstrasse 11, D-31228 Peine, Germany. Jedyną naprawą pióra, przywracającą całkowitą sprawność jest wymiana korpusu i jeśli uznają gwarancję to powinni to zrobić na swój koszt. Jak nie to wtedy trzeba poszukać kogoś kto to sklei. Bo szukanie takiego drugiego egzemplarza jako dawcy dla przeszczepu może trwać całą wieczność. Dla ułatwienia podam, że korpus wykonany jest z octanu celulozy, który jest rozpuszczalny w acetonie. Edited November 24, 2015 by WaterMAN Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.