Skocz do zawartości

PobloDeSanEscobar

Użytkownicy
  • Ilość treści

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez PobloDeSanEscobar

  1. W pisaniu super, ogólnie nie jestem zwolennikiem wielkich (tj grubych) piór. Bardziej mi przeszkadza piórkowa waga, ciężko się przyzwyczaić po TWSBI albo L2000😉 Na zdjęciu wyglada faktycznie malutkie, może to kwestia perspektywy/ułożenia dłoni? Na żywo rozmiar akurat jak dla mnie, chociaż faktycznie na dolnej granicy (tj. pół cm mniejsze byłoby już za małe). Dla porównania w podobnym ułożeniu w tej samej ręce doskonale znany wszystkim zawodnik😜 :
  2. Świeży zakup, dopiero dziś przyszło - bałem się tej F-ki że będzie za cienka, ale to w zasadzie jak M-ka od Lamy Safari lub TWSBI... Chociaż nie powiem, korci mnie zmiana stalówki na OM, lubię taki styl pisma 😉 https://ibb.co/jgTf7Tm https://ibb.co/WnRDGxQ https://ibb.co/gVh6DhL https://ibb.co/d7ZvMTF
  3. A powiem wam, że gdyby nie to, że wszystkie Pelikany Mxxx które oglądałem były w złocie (często z zielenią), to pewnie bym skończył ostatecznie z Pelikanem, bo też mi się bardzo (z kształtu) podobają. Wczoraj zamówiłem (i wczoraj wysłali) MB 145 - ostatecznie uznałem że 146 to kawał piórska, CdA ma metalową sekcję, MB Starwalker może już zbyt designerskie, inne propozycje też były fajne, ale uznałem, ze jeśli będę miał na nie chrapkę, to łatwiej mi będzie sprzedać MB i kupić np. King of Pen, niż w drugą stronę😉 Jestem już po testach, pierwsze wrażenie „wow jakie lekkie” a drugie to że pisze faktycznie doooobrze😎 nie sądziłem że będzie w stanie pobić Lamy 2000, ale chyba mu się udało😂 jest osobny temat „jakie pióro dziś kupiłeś” i tam wrzucę fotki🙂
  4. Tak, dzięki wielkie za cenne uwagi! Faktycznie stalowa wypolerowana na gładko sekcja jak w „Karądaszu”😉 mogłaby być niekomfortowa przy dłuższym pisaniu (pióra używam normalnie w pracy do notatek, wypełniania formularzy, podpisów itp), nie pomyślałem o tym, a szkoda-bo Leman bardziej mi się podobał wizualnie... Plus nie ma tej lekkiej snobistycznej stygmatyzacji jak MB (kupuję pióro dla siebie, a nie na pokaz żeby zabłysnąć marką i tak średnio chce mi się odpowiadać na pytania „o, czy to montblanc?”) W podlinkowanym temacie ktoś poruszył rozmiar 145/146 (146 jest sporo większy? na zdjęciach wielkiej różnicy nie widać, ale ciekaw jestem jak w odbiorze), a żeby tego było mało, to szukając go w sklepach trafiłem właśnie na: https://kraff.pl/wieczne-piora-montblanc/7129-pioro-montblanc-starwalker-resin.html#/24-stalowka-f_cienka i bądź tu mądry 😂 ciekawe jak pisze
  5. Oj, to jednak dobrze że się zapytałem na forum, nie wiedziałem że ten z linku Classique i LeGrand to dwa różne modele😶 Mam jeszcze pytanie do @firewall - jakie stalówki macie w Lemanie i MB 146? Pytałem się już o te w sklepie do którego zalinkowałem, w MB 146 mają M-kę tylko (a podobno stalówki od MB piszą szerzej niż u konkurencji), a Caran d'Acha mogą ściągnąć w dowolnym rozmiarze. Dodatkowo napisali, że w MB jest opcja do 4 tygodni po zakupie, że można bezpłatnie sobie wymienić stalówkę w serwisie.Waham między F lub M (ew. OM?). Z piór które mam to F-ka z Lamy Safari jest ciut za wąska, a M-ka z Lamy 2000 odrobinę za szeroka 🙄 @MarcinEck i jak ich bezpośrednie porównanie? Jest sens dopłacać do większego i droższego 146? Właśnie mi zależy na połączeniu czerni ze srebrem, wg mnie złoto jest trochę zbyt ę ą😉
  6. Kochani, co tu dużo mówić - jestem rozdarty pomiędzy tymi dwoma opcjami. Postanowiłem roztrwonić nierozsądną kwotę na nowe pióro, po niezbyt długich poszukiwaniach okazało się, że warunki spełniają właśnie te dwa modele: Pioro-wieczne-Caran-dAche-Leman-Black-Matt-Silver Pioro-wieczne-Montblanc-Meisterstuck-Classique-Platinum No i wtedy się zaczęło - przeczytałem już chyba większość testów w sieci na ich temat, o ile w przypadku MB jest tego sporo, to CdA nie jest zbyt popularnym modelem. Może jest coś co mi umknęło? Z założenia szukam pióra, które nie będzie rzucało się w oczy (czyli odpada np takie fikuśne montegrappa-fortuna-heartwood-olive lub pilot-namiki-nippon-art) - najlepiej dwukolorowe miks czarnego i srebrnego, które dla postronnych i niewtajemniczonych będzie wyglądać po prostu jak zwykłe pióro wieczne po babci (MB 146) lub po mamie (CdA), zakręcane, grubość taka jak te dwa właśnie (coś jak Parker Sonnet?), największy nacisk kładę na to, by po prostu dobrze pisało i miało taką "ponadczasową elegancję" 🙃 W sensie ich design może nie jest porywający, ale jest na tyle neutralny, że i po 10 latach nie zmęczy - czego nie mogę powiedzieć o takim przezroczystym TWISBI 580, przez pierwszy rok bardzo mi się podobało szczególnie jak było zalane błękitnym lub fioletowym atramentem, a teraz leży w szufladzie, bo zbytnio angażuje mój wzrok jak i postronnych obserwatorów😉
  7. Cześć, niech Was mój nick nie zmyli - tak na prawdę to nie nazywam się Pablo, tylko Przemek i nie jestem z San Escobar ;-) Piórkami piszę od bardzo dawna, zaczynałem w szkole od takich cienkich Parkerów, później miałem takiego grubszego, chyba Sonneta i tego używałem najdłużej póki go nie zgubiłem, obecnie w użyciu mam Lamy Safari, 2000 i TWISBI bodajże 580. Na forum znalazłem się, bo potrzebuję pomocy w wyborze nowego piórka :-)
×
×
  • Utwórz nowe...