marwis

Z "japończykami" to jest tak, ze każdy pisze, nieważne czy za 150 zl czy za 1000 zł.

Zaraz dam atramentu do Pocketa. Dawno nie miał okazji popisać.

Może GvFB.

Ja tam trafiłem szklany kałamarz Visconti.

W Skali, na Placu Żołnierza coś powinno być.

Z tych, które wymieniłeś, M800.

 

Witajcie,

Niektórzy mnie już znają forumopiorach.net, w którym działam pod nickiem parker123456 

Moja obecna nazwa to zajęta już tam nazwa jednego moderatora

Pozdrowienia

Kuba

W tak zamkniętym środowisku jak nasze podpierasz się cudzym autorytetem wprowadzając wielu w błąd.

Piórem pisuję już spokojnie 8 lat.

Pozdrowienia

Kuba

8+8=16 chyba za dużo

8+4=12 chyba w sam raz

8+x=8  chyba za mało

Nie pomagasz ;D

Ale po co? Lecz się.

SPG Matte Black, bardzo przyjemne wykończenie, takie "miękkie" i ciepłe w dotyku.

Uzupełnię, to co napisałem wcześniej. Miałem i mam kilka "japończyków" i każdy działa. To, że przyżeglował do ciebie jeden marnie wykonany nie zmieni mojego przekonana, że średnia powtarzalności i jakośc wykonania jest zdecydowanie wyższa niż w porównywalnych cenowo piórach marek od zawsze "europejskich" i "amerykańskich", bo gdzie zostały wykonane, to już nie mam pewności.

Poczytaj sobie mój wątek o Sailorze to ci przejdzie..

Pecha miałaś.

Nie.

Wystarczy skontaktować się przez pocztę elektroniczną lub zadzwonić.

Myślisz @tsyrawe, że z zachodniopomorskiej wsi ganiałbym po pióro do Poznania ?

zdrówka

Po takie nie, ale znalazłoby się jakieś, po które pojechałbyś

Jantarek, czemu nie. Taki ciemnawy na przykład.

źródło:   http://www.naszagaleria.com/files/Bursztyn%20zbliz.jpg

Jakoś tak szaro. Be

Dobra, zalicytuję: Szczecin

Zimbabwe

Rodezja

No a przed chwilką trzeci na receptę pro auctore z dopiskiem cito, poszedł do realizacji...

Kto refunduje?

Ciemny

Następne będzie jak zwykle wypadkową pomiędzy chęciami, możliwościami i oczekiwaniami. To dziwne, ale w sumie nie wiem, czy potrzebuję kolejnego pióra.

Marwis, Ty chultaju

he?

Sailor 1911

Sailor 1911

Sailor pro matte black

Tutaj jest przed, czyli nówka:

 

 

A tutaj, to co chciałem mieć.. i mam:

 

 

Zszedłem do mniej więcej jednego milimetra i teraz jest cycuś. Śmiga, że hej.

 

A na marginesie, Topaz Edelstein, który mi zgratisowano, okazał się całkiem całkiem. Chyba go lubię.

Zaadoptowałem ostatnio Tanzanita i Awenturyna. Zielony już u człowieka, który go przysposabia ale niebiesko-czarny został na dłużej. To fajne atramenty.

Z atramentami, jak z nastrojem. Ostatnio noszę ze sobą niebieski, brązowy. Za to kilka czarnych wysycha na amen.

1. wyszukaj wykonawcę,

2. negocjuj cenę i projekt,

3. zbierz chętnych,

4. zbierz pieniądze,

5, odbierz, roześlij, rozlicz się z wykonawcą,

6. przyjmij moje wyrazy wdzięczności za realizację projektu.

Obiecuję wpłacić niezwłocznie pieniądze, jeżeli projekt spodoba mi się. Nie licz na mój udział w realizacji. Nie mam czasu, niestety.

Po forumowym inkauście odrzuciło mnie od firmy i chyba słusznie. Stoi butelka ku potomności i na chwałę forum.

N to miałem na myśli pytając, ale mój domysł był równie głupi jak pytanie.

Podziękował.

Zostałem wczoraj poproszony o porównanie rozmiarów stalówek Montblanc 149 i Watermana Exception Ideal. Oto i ono:

Montblanc 149 vs Waterman Exception vs Parker Sonnet

Od lewej: Montblanc 31, Montblanc 256, Montblanc 149, Waterman Exception, Parker Sonnet, Sheaffer Legacy 2

Jest jakaś róznica w stalówkach pomiędzy wersją Slim i Ideal?

Podobny projekt był realizowany kilka miesięcy temu na brązowym forum. Piórnik 4x z miejscem na notes 9x14, zamykane na zamek. 

BTW. Można też kupić piórnik Visconti na 1-2-3-6-12 pióraków.