Skocz do zawartości

Brozi

Użytkownicy
  • Ilość treści

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Brozi

  1. 43 minuty temu, Klerk napisał:

    Najlepiej gdybyś połączył swoje posty w jeden, bo dotyczą tego samego. Jak trzymać pióro obejrzyj na YouTube, gdzie mistrzowie prezentują swoje umiejętności. A tak naprawdę liczy się efekt końcowy, niestety przed Tobą daleka droga 🤭😉 

    Dzięki za sugestię o policzeniu postów, nie pomyślałem i tak jakoś wyszło. A co do pisma, to nie starałem się żeby wyglądało dobrze, tylko raczej tak, jak piszę na codzień, bo byłem ciekawy czy da się to w ogóle przeczytać. 

     

  2. Przed chwilą, MarcinEck napisał:

    Witamy. Zapewniam Cię, że na tym Forum jest co najmniej kilku krakusów... ba, nawet czasem są organizowane krakowskie spotkania piórowe. I pewnie jak pogoda już będzie łaskawsza, to się coś zrobi znowu. Na razie obserwuj i czytaj Forum, zadawaj pytania i ciesz się z tego, że jest jeszcze wielu ludzi dotkniętych tą pasją (niektórzy twierdzą, że to choroba przewlekła zwana "piórozą" :-)

    Dzięki za odpowiedź ;). Oj tak, cieszę się że wciąż trochę nas jest, ale niestety w szkole nikogo nie znalazłem 😔. Albo przynajmniej nikt na razie się nie ujawnił. Bo nie powiem że nie chciałbym z kimś pogadać twarzą w twarz i powymieniać się doświadczeniami. No ale trudno, w takim razie czekam na lepszą pogodę i spotkanie ;) 

  3. Cześć, witam wszystkich forumowiczów. Z czystej ciekawości, chciałem zorientować się, ilu mniej więcej pióromaniaków jest w Krakowie. Sam tu mieszkam, i nie ukrywam, iż czuję się trochę niezrozumiany przez otaczającą mnie zewsząd mugolską społeczność (😅), i fajnie by było pogadać z kimś, kto jest równie zafascynowany tymi instrumentami co ja. Nie mówię o jakimś dużym spotkaniu, raczej tylko orientacyjnie, żeby wiedzieć. Dodam jeszcze, że mam 16 lat, co sprawia że moje zainteresowanie piórami jest jeszcze dziwniejsze 😆. Dla uwagi wrzucam obecny stan kolekcji ;)

    IMG_20211115_210804.jpg

  4. 5 minut temu, tom_ek napisał:

    W odniesieniu do Pilotów 78G często pojawiały się narzekania na ostre, skrobiące stalówki. Zresztą tego modelu już nie kupisz, jest 78G+, w zasadzie to samo, z jakimiś nieistotnymi różnicami, ale czy stalówki lepsze?

    Stalówki WingSung EF z klonów tego Pilota - w większości drapią, można trafić takie z przyjemnym feedbackiem, ale trzeba mieć szczęście (miałem ich osiem lub dziesięć, ze dwie może były ok).

    Gdybym był na Twoim miejscu, brałbym Lamy, jeśli nie przeszkadza Ci wygląd pióra i kształt sekcji. Rozmiar EF, bo ziarna stalówki Lamy mają dość grube. Są łatwo dostępne, więc jeśli mieszkasz w jakimś większym mieście, to możesz przetestować.

    Niestety Lamy jest dla mnie raczej brzydkim piórem, i chyba będę się decydował na parkera IM, tylko że tą nowszą rewizję.

  5. 17 minut temu, blamar napisał:

    A jak chcesz dobre lekkie pióro z cienką stalówką i konwerterem, a możesz poczekać na dostawę to zamów sobie na Ali Pilot 78G ze stalówką F (konwerter przeważnie w zestawie). Do koszyka dorzucić kilka stalówek WingSung EF (ta sama grubość co F Pilota). W szkole pióro lubi upadać więc dobrze mieć w zapasie ze 2 stalówki.

    Jest z plastiku, tak? Nie będę ukrywał, że wygląd też ma znaczenie, ale zdaje sobie sprawę z tego, że w tym budżecie to raczej kwestia drugorzędna. 

     

  6. 13 minut temu, blamar napisał:

    Lamy Safari/Al-Star, Pilot MR, Sheaffer VFM, Cross Bailei. Tego ostatniego nie miałem ale wpadł mi w oko :)

    Ten sheaffer vfm (zresztą jak wszystkie sheaffery) wpadł mi w oko, tylko jak będzie z wagą? Wiadomo jak to jest na lekcjach - trzeba pisać dość dużo i dość szybko, i nie chcę, żeby ręka mi się męczyła.

  7. Siemano, przedstawię krótko swój problem. Od około roku piszę Parkerem Vectorem, właściwie to moje pierwsze pióro którym piszę tak na poważnie (1 klasa liceum), i zaczynam się rozglądać za czymś lepszym, bo nie pisze się nim najlepiej, nie zawsze jest płynne i czasami skrobie. Macie jakieś do polecenia? Zależy mi na raczej niskiej wadze, stalówce F lub EF (moje litery są bardzo ciasne, więc przy grubszej kresce by się zlało wszystko) i możliwości użycia konwertera. Dzięki za odpowiedzi ;)

  8. Przed chwilą, Wieczny wagarowicz napisał:

    Atrament to nie długopis czy ołówek i potrzebuje chwili żeby wyschnąć. Z reguły - w przedziale 20-30 sekund. Choc inne szybciej, inne jeszcze wolniej. Zależy to także od stalówki i papieru. 

    Ok, dzięki za odpowiedź. Czyli raczej nie ma na to żadnego sposobu i trzeba się z tym pogodzić?

  9. Siema, jestem tutaj nowy :D Mam nadzieję że pomożecie mi w rozwiązaniu mojego problemu z rozmazywaniem się atramentu. Macie na to jakiś patent? Piszę Vectorem (F), mam atrament Pelikana 4001, kolor czarny. Czy chodzi tutaj o jakiś specjalny chwyt, czy trzeba inny atrament kupić? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi :)

×
×
  • Utwórz nowe...