Witam wszystkich piórozakręconych :).
Piórem piszę od zawsze, czyli od dzieciństwa, ale zawsze jakoś traktowałam to czysto użytkowo. Niedawno zainteresowałam się kaligrafią, no i popłynęłam... Zarejestrowałam się, żeby dopisać się do listy "atramentowej", bo atramenty to też mój fioł, a ostatnio mam fazę niebieską, więc to było dość oczywiste :).
Już wiem, że spędzę tu trochę czasu, choćby po to, żeby zorientować się we wszystkich tematach forum.
Od wielu lat piszę Pelikanem M150, ale rozglądam się za piórem typu flex oraz za jakimś współczesnym wyrobem transparentnym. Lubię stalówki w rozmiarze M.
Pozdrawiam serdecznie. A.