Iwanna
-
Ilość treści
14 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez Iwanna
-
-
Dzięki Michale. Skoro zamówiłam chińskie pióra, to chyba pójdę za ciosem i zobaczę jakiś atrament. Mają ładne pudełka 😁
-
@Machinist, przepraszam że tak obcesowo wpadłam z moimi problemami z piórami do Twojego wątku. Jeszcze chyba nie ogarnęłam forum, zwykle korzystam z Tapatalka.
Mam nadzieję, że uda się nam znaleźć porządne pióra 😊
-
31 minut temu, Franek napisał:
Pochwal się chociaż jakie
Chwalę się
Metalowe Vulpen (słyszeliście o stalowkach Iraurita?)
Niebieskie śmieszne (znowu Iraurita)
Będą długo szły, bo zaraz chińska poczta będzie miała boom na 11.11.2018. Ale jak dojdą dam znać, jak się sprawują.
No i atramenty zamówiłam, kwz ink spacer nad Wisłą (niebieski) i monteverde gratitude (magenta).
PS. Tylko nie mam czym pisać 😉
-
Na razie czekam jak będzie wyglądać pisanie drugą botanicą 😉
No i za miesiąc czy dwa sprawdzę stado Chińczyków. Może coś z nich mi spasuje.
PS. Nie mam czym pisać 😪
-
No to zamówiłam 4 pióra od Chińczyków, łącznie za 35 zł 😂
Botanicę sprzedawca wymieni od ręki, zobaczymy tę drugą.
Nieeee maaaam czyyyym piiiisaaaać..... 😪
-
Smutne wieści z tymi Kaweco... Ten fireblue jest bardzo ładny, ale jak mam znowu się bawić w loterię to mi się nie chce.
Szukam piszącego niezawodnie pióra. Nie czarnego, nie gładkiego. Lekkiego.
Crossa już zgłosiłam sprzedawcy, teraz czekam na odpowiedź. I nie mam czym pisać 😪
-
Trzymajcie kciuki żeby nauczyli je pisać jak trzeba. Albo zwrócili kasę, to kupię Kaweco Fireblue, skoro Cross nie jest niezawodny 😪
-
Franku, dziękuję i doceniam fachową wiedzę, ale ja się za naprawianie nie wezmę, bo się boję że popsuję. Zresztą nie po to kupuję pióro, żeby zamiast pisać zastanawiać się co z nim zrobić. Zalanie wodą na noc jeszcze mieściło się w moim pojęciu w zakresie dbałości o przedmiot. Ale więcej czynności nie robię. Niech się sklep wypowie, wysyłam im zdjęcie i prośbę o podanie procedury. Naprawa czy zwrot, znowu muszę siąść do szukania...
-
Hej, ale to nowe pióro! Nie chcę rozkręcać i szlifowac, bo się na tym nie znam. Najwyżej mogę reklamować. Tylko chciałam mieć coś do pisania na już i dlatego brałam pióro z polskiego sklepu...
Sami zobaczcie, czy to się kwalifikuje do rozpisania czy oddania, załączam zdjęcie sprzed 5 minut.
-
Wróciłam po płukaniu i nie jest idealnie, choć lepiej.
Jest szansa że się rozpisze?
Ciągle jest nierówny przeplyw, początki liter nie nadążają z kolorem.
Lamy turkusowa nie podoba mi się, jest zbyt jasna i fluorescencyjna. Patrzyłam na kwz galusowy niebieski, fiolet i ten morski zielony. Ale cztery atramenty na raz to przesada... Chyba? 😉
Tak przy okazji, jak domyć ręce z atramentu? Czarny cross na mydło nie reaguje wcale. Na płyn micelarny trochę. Czytałam wątek o czyszczeniu rąk i widzę, że zmywarka psuje mi szyki 😉
No nic, kleksik na palcu potraktuję jako ozdobę 😎
-
Sekcja się moczy, poszturcham pióro jutro i zobaczę 😊
-
Dziękuję, już mi było smutno, że pióro nie pisze.
Jutro sprawdzę po nocy w wodzie, tylko mam jeszcze pytanie.
Całe to pióro bez konwertera moczyć? A moje wzorki?
😉
PS. Przemyślałam, jakie wzorki, co ja piszę... Moczy się tylko to czarne ze stalówką, wzorki są bezpieczne 😂😂
-
Mam od przed chwilą Botanicę, kupiłam ją zachęcona miękkim i pewnym pisaniem synowskim Crossem Townsend.
Dałam atrament Lamy turkusowy i buba.
Pióro czasem zasycha i nie podaje tuszu, niektóre początki liter muszę pisać po kilka razy.
Mam nadzieję, że to po prostu niedopasowanie Lamy i Crossa, a nie problem ze stalówką.
Macie coś sprawdzonego do Crossa?
Poza samym Crossem, mamy jakiś granatowy od nich, ale chciałam potestować 😉
-
Dobrze wiedzieć że są próbki i wymiany na forum.
Pióro przyszło, zaraz sprawdzę jak się nim pisze 🤩
PS. Syn ma Crossa Townsend, jest świetny, życzę sama sobie, żeby i mój dobrze się sprawił 😊
-
Miło mi się z Wami przywitać
Piórem piszę od zawsze, ale nieregularnie - obecnie codziennie, więc postanowiłam kupić sobie coś cieszącego oko.
Syn ma Crossa, który urzekł mnie niezawodnością - nie zasycha, nie skrobie, jest wyważony i ma wieczną gwarancję. To i ja będę miała Crossa, babską wersję, czyli Botanica. Jeszcze do mnie nie przyleciał, więc mam chwilę na rozglądnięcie się za atramentami (interesują mnie kolory: turkus, szafir, purpura, na razie wzięłam Lamy turkusowy, mam nadzieję, że się nie pogryzie ze stalówką
). Lubię kolory, więc pewnie będę eksperymentować.
Pozdrowienia dla pióropisaczy
Atrament forumowy 2018 - zapisy i wpłaty
w Atrament forumowy 2018
Napisano