Verdis98

Tylko ten kolega nie chce płacić za naprawę bo do 100zł lepsze pióro znajdzie Zrobiłem z niego pióro kaligraficzne szlifując lekko stalówkę i wcześniej naprostowałem

Nie będzie oddechu bo ja pióro biorę do mnie do domu. One po upadku nie pisze kompletnie więc nic do stracenia nie mamy. W serwisie powiedzieli że wymienić trzeba całą sekcję ze stalówką ale wiadomo - zobaczyli niewtajemniczonego to chcieli naciągnąć. Spróbować mogę - może nawet film nagram bo moja dziewczyna chce to sama zobaczyć jak to wygląda Kocha pióra ale sama nie ma żadnego więc prędzej czy później obdaruję ją jednym  z moich lecz ona woli te cieńsze a ja mam same cygara

Tak myślałem żeby przez jakiś materiał to delikatnie próbować. Dziadek ma szczypce precyzyjne takie wąskie to przejdę się do niego i pożyczę

Nie będę otwierał nowego tematu Kolega poszukał w swoich starych zapasach i znalazł Parkera (jakiś z tańszych - chyba 70zł nowy jak go znalazłem) sprawny prawdopodobnie - zobaczymy jak nabije go we wtorek nabojem  Kilka ładnych lat ma. Do tego znalazł Watermana Apostrophe. Czytałem że strasznie drapie podobno ale cóż. Ten waterman ma jeden problem - wygiętą stalówkę. Nie wie co kiedy i jak tylko jest pofalowana końcówka i ta kulkę odgięta do góry. Sekcja jest chyba wykręcana. Czy jak wykręcę sekcję delikatnie zdejmę stalówkę i spróbuję ją kombinerkami i innymi takimi narzędziami powolutku naprostować to zda to egzamin? I tak i tak jest zepsuta to mogę próbować W serwisie krzyknęli 100zł za wymianę a tyle nie da. Jak się uda to z radości dopiszę to sobie chyba do CV bo te pióro nie jest jakieś super ale ma wartość sentymentalną dla niego Może jakieś rady od bardziej doświadczonych kolegów po fachu?  

To tak - potrzebujemy jakiś telefon lub tablet. Pobieramy aplikację aliexpress z sklepu play. Potem nam wszykoczy 4$ coupon i klikamy że chcemy. Zakładmy konto. Potem Logujemy się na to konto przez przeglądarkę bierzemy co chcemy i przy płatności odejmuje na 4$ od zamówienia. Ja tak kupiłem duke'a za 3.90zł

9 minut temu, Ziemniaczek napisał:

Ja mam wersję z inną stalówką i innym konwerterem; dostałem ją od Ariela za konkurs, także nie kupowałem

Aczkolwiek zbyt zadowolony z tego pióra nie jestem, wolę inne, pewniejsze

 

Ogólnie to mam patent na aliexpress jak kupując coś za minimum 5$ zaoszczędzić 4$ czyli za 5$ płacimy 1$.

To jest duke 209 "oryginalny"? https://www.aliexpress.com/item/NEW-Black-Fountain-Pen-Duke-209-Matte-22KGP-M-Nib-Set-Nice-Gift/32776707158.html

Jak tam to mogę napisać poradnik jak kupić go za 3.90 złotych POLSKICH hahahah

Nie wyprowadziłem go na spacer lecz zabrałem przy okazji żeby pokazać okolicę ahahahahahahah. Mój pies jest bardzo energiczny i ciągnie czasami (owczarek australijski) to żadna torba czy inny piórnik nie będzie mu straszny Zapisałem nim 4 strony w zeszycie pisząc referat i pisze jak narazie super i nic nie chce zmieniać. Kreska jak F w moim starym parkerze a jednak to M. Nie za mokra nie za sucha - idealna. Kolor jest odpowiedni ale nie przebija przez kartkę Tata będzie przejeżdżał obok papierniczego dzisiaj to dostał zdjęcie kałamarzyka Pelikan z czarnym tuszem. Wiem że jest bo dzwoniłem. 19zł to trochę dużo ale i tak bez czekania a na allegro wyjdzie tyle samo. Wytestuję i zobaczymy Dzięki wszystkim za pomoc! Połamania stalówek i z chęcią będę odwiedzał te forum bo też się chyba zaraziłem - 3 pióra na biurku a 4 w drodze (duke z chin) hhahahaha

Wziąłem pióro na spacer żeby sprawdzić czy będzie się lało ale stalówka sucha więc fałszywy alarm To była wina potrząsania piórem w celu zalania atramentu

7 godzin temu, ink diver napisał:

jedyne oznaczenia to PARKER SONNET FRANCE

No ja obok tego FRANCE właśnie mam oznaczenie III tylko to ostatnie I ma takie kreski jak rzymskie 1. Jakby to interpretować jako III to jest to 1994r. tylko nie wiem który kwartał. 

@ink diver wiesz może gdzie jest to oznaczenie schowane żeby sprawdzić kiedy dokładnie go wyprodukowano? 

Przed chwilą, TopikSH napisał:

Jeśli nie szarpie i nie przerywa też bym nie szlifował. 

Bawiłem się w zawijasy, pisanie różnego tekstu bez większego składu i ładu i przez całą stronę ani razu nie przerwał. Szarpać nie szarpie - sunie gładko więc zostawiam

1 minutę temu, TopikSH napisał:

Nie mam teraz zalanego atramentem żadnego Parkera i nie mogę sprawdzić ale póki nie cieknie przy normalnym używaniu i nie brudzi palców to nie ma się czym martwić. Inne moje pióra raczej tak nie mają ale z drugiej strony już parę razy zdarzyło mi się, że noszone w torbie pióro czasem "pociekło". Ostatnio Hero 616 zalane czerwonym atramentem, nie zauważyłem w skuwce tego atramentu i przez chwilę myślałem, że pociąłem sobie palce

Samo z siebie nic nie leci chyba. Zostawię go na płasko tak jak trzymam zazwyczaj na noc i zobaczę rano czy coś będzie na stalówce. Jak sucho to się cieszę jak kilka kropelek to się nie przejmuję bo mi to nie przeszkadza

Dodatkowo skoro ktoś piórem najmniej 15 lat pisał w taki drapiący sposób to nie chcę zminiać bo to jest jego indywidualny urok. Pióra mają swoją duszę według mnie i każdemu należy się szacunek (oprócz takich z tesco za 3.50 hahahahaah). Zostawię to - niech ma trochę smaczku indywidualnego  

Ja lubię jak tak drapie bo czuję jak pisze i nie chcę się bawić w szlifowanie bo jak pociągne to pewnie stalówka do wymiany będzie hahahah. Jak  mam ochotę na ciszę to mam 2 ciche parkery. 

Apropo tego wyciągania tuszu przez chusteczkę to jest to normalne bo drugi parker ma to samo jak przyłożę przy łączeniu stalówki z korpusem papier. 

A mam jeszcze pytanie bo wycierałem stalówkę i czy z pióra przy dotykaniu papierem może lecieć tusz z tego elementu gdzie stalówka wchodzi w korpus (w miejscu wkręcania)? Było luźne więc dokręciłem lekko z wyczuciem tak żeby nic nie uszkodzić ale jeśli przyłożę papier tam albo potrząsnę (dość długo i intensywnie) to stamtąd tusz leci(kropelka dwie). Sam z siebie nie leci tylko muszę to wymusić. Możliwe że stamtąd leciało - popróbuje jeszcze poprzykładać papier i może się osuszy. Może to z tego że trząsłem piórem żeby nabrało tuszu z naboju. Zobaczymy po nocy - jak nie wycieknie to wszystko ok chyba

A jak rozpoznać niewłaściwe drapanie stalówki? Bo ta lekko drapie właśnie i wydaje dźwięk a zaobserwowałem że często gęsto szlifują stalówki na pilniczkach do paznokci jakoś.

Przyszedł Sonnet - jest idealny. Jedynie podczas pisania słychasz smeranie po kartce ale idzie gładko (nie widać uszkodzeń papieru) nie przeskakuje i kreska jest zawsze taka sama. Tak może być czy będzie trzeba szlifować? Fajnie jak tak szumi bo tego długopisy nie mają  

Tylko że agio kosztuje 150zl i niby nowy Ale wykracza poza budżet 

Z tego co czytałem to M robi dość smukłą linię więc zaryzykowałem bo chciałem coś grubszego minimalnie niż moje parkery z F

Do tego pisałem czarnym dość długo niebieskim i oczy powiedziały STOP - teraz czas na czarny hahahahha

Gdzie będzie można znaleźć ten kod żeby ustalić dokładną datę bo znalazłem bazę: https://parkerpens.net/codekey.html

Kupować atrament chcę w jakimś sklepie w pobliżu bo zamówić atrament za 12 złotych i zapłacić drugie 12 za wysyłkę to trochę średnio. Jednak postawię chyba na pelikana bo poszukiwałem takiej prawdziwej głębokiej czerni a w parkerowskim atramencie nie podobna mi się ta szarówa Dzięki wszystkim za pomoc!

Pióro zaklepane tylko jeszcze spróbuję utargać te 9zł żeby dołożyć do lepszego atramentu Jak myślicie - czarny pelikan będzie odpowiedni? 

Boję się jedynie tej stalówki M gdyż mam same F. Nie będzie za mokra i za gruba do normalnego intensywnego pisania? 

Ja mam podejsćie takie - grawer grawerem - co mi po nim jak mam SUPER pióro za ułamek ceny? Chyba się skuszę Ta starsza werjsa soneta w jakich latach była produkowana?

Jendak Sonnet > Agio chyba

Facet mi napisał że z nieoryginalnego Parkera nie da się wyjąć stalówki i wysłał takie zdjęcie gdzie wyjął stalówka z sekcją