Skocz do zawartości

Simple

Użytkownicy
  • Ilość treści

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Simple

  1. Moje na razie nie pękło (2 sztuki mamy w domu) ale są nietransparentne, nie wiem czy to ma znaczenie. Stalówka pisze wspaniale lekko i miękko, do tej pory pisałam Lamy, Pelikanem 140 ze złotą stalówką (stary) i Mountblanc 252 (również złota stalówka). Doświadczenie w piórach może i mam małe , ale nie cierpię gwoździ, drapaków i przerywaków a w/w chińczyk mnie bardzo zadowala. 

  2. Ten atrament nie jest czarny tylko blue-black, niebiesko czarny czy też szaro granatowy po naszemu :) może zmieniać kolor po wyschnięciu. Raczej nic się z nim nie powinno dziać zwłaszcza ze nie jest taki stary.

    Dziękuję :-) Faktycznie, nie jest czarny (zasugerowałam się słowami obdarowującego), napełniłam nim pióro, w porównaniu do atramentu Lamy wydaje się bardziej suchy. Jestem totalnie początkująca pióromanką, więc nie wiem czy to jego cecha, czy kwestia wieku. :-)

  3. Najpierw muszę napisać, że rejestracja na tym forum powinna być zakazana stosowną ustawą, bądź lepiej jakby po rejestracji użytkownik otrzymywał minimum dużą bankę (milion czyli) w dolarach lub ojro, by mógł spokojnie pióra nabywać, a nie wzdychać do monitora i łkać bez spełnienia. 
     
    Zarejestrowałam się na tym forum 1 grudnia i prosiłam Was o pomoc w wyborze pióra. Dzięki Wam kupiłam Lamy Safari. Po kilku dniach pióro miałam nadal jedno, ale jest  lista marzeń od Nakaya na szczycie......
     
    No nic, w każdym razie mam już 3 pióra w domu, czwarte w drodze :-). 
     
    Dwa znalezione u Taty, na pewno z lat 80-tych  (On niczego nigdy nie wyrzuca) w szufladzie wraz ze starym atramentem Pelikana, który z czarnego zrobił się szary i już go chyba nie powinno się używać?
     
    To moje " znalazki "

     

    Obawiam się, że mąż też został zarażony piórozą.

    1.jpg 1.jpg
     

  4. No właśnie z kolorkiem jest problem. Zamówiłam, zapłaciłam, dziś otrzymałam e-mail z informacją o braku tego koloru (smutek mnie ogarnął, bo zdążyłam się już oswoić z myślą bycia posiadaczką pióra w takim kolorze). Bardzo nie lubię, jak ktoś sprzedaje coś, czego nie posiada na stanie. 

    Czarnego błyszczącego też nie było. Kolorków nie chciałam, Pani zaproponowała mi czarne z limitowanej edycji Wisława Szymborska. Na nie się zdecydowałam. 

  5. Witam.

    Naszła mnie chęć nieodparta, by pisać piórem

    Kiedyś, w zamierzchłej przeszłości PRL-owskiej w szkole pisałam plastikowym tłuściutko piszącym i tak piszącego szukam. Miękko, grubo, lekko i łatwo sunącego po papierze, nie drapako-skrobaka. Miło by było, by było lekkie i nie bardzo grube. Nie lubię długopisów i piór metalowych. 

    Jestem kompletnym laikiem. Jak co i gdzie kupić? 

    Nie chcę w pierwsze pióro inwestować wiele, bo nie wiem, czy się zaprzyjaźnimy. Około 100 zł max.

     

    Pomożecie? :-)

×
×
  • Utwórz nowe...