Robson

W dużym MIdori mam oryginalny (większy) uchwyt i faktycznie jest problem z grubszymi piórami chociaż z czasem jak to skóra wyrabia się. W mniejszym (passport) zastosowałem szlufkę od Leuchtturm'a. Ten drugi sposób mogę śmiało polecić.

Brąz chyba najciekawiej się "starzeje" i z wiekiem nabywa charakteru

Szkoda, że większość z krzaczkami.

Krystian jeżeli szukasz niebieskiej wkładki to mogę dać namiary.

Nikaa mój niebieski na chwilę obecną  jeszcze się nie "starzeje". Cały czas próbuję dokupić do tej edycji dedykowane wkłady, a póki co używam dużego brązowego Midori i małego w wersji limitowanej.

Chyba jednak zdecyduję się ściągnąć te dodatki z USA bo praktycznie nigdzie więcej nie można ich dostać.

Cześć dodatków do niebieskiej edycji była dostępna wyłącznie w Japonii i w USA.

Ah, jeszcze dopytam @rafzi. Gdzieś czytałam, że skóry/okładki w tych edycjach specjalnych, Blue, tej na 5lecie Midori (czy to jest ta wersja z 2013, czy z 2013 to edycja związana z promami?), nie są tak sztywne jak w klasycznych travelerach, brązowym i czarnym. Czy to prawda? Czy przekłada się to jakoś na użytkowanie?

Tak w ogóle, to da się pisać w travelerze na tak zwanym kolanie? Czy lepiej go jednak rozkładać na stole?

 

 

Można tak powiedzieć, że jest to "edycja promowa", a jeżeli chodzi o grubość okładek to nie widzę jakiejś różnicy między nią, a np. dużym Midori w brązie, może jest troszkę bardziej elastyczna.

 

A ta edycja z 2013 to w jakim kolorze była? 

Dokładnie tak:

Mniej niż palcy u dłoni

Musisz mieć odpowiednią ilość gumek.

Faktycznie, trochę przekombinowane.

Też mi się podoba, do tego stopnia, że flaszka już u mnie stoi.

Fakt, zapodałeś .

Mam wrażenie, może to tylko złudzenie, że środkowa gumka przez którą przekładane są wkłady jest "zamontowana" niesymetrycznie.

W chwili obecnej skromne 15 sztuk.

a jak już się zapoznasz to nie będziesz chcieć takowy... 

i już się z nim nie rozstaniesz... 

Chyba bez "nie", z całą resztą się zgadzam

Ja też nie wytrzymałem i kliknąłem dzisiaj na wspomnianym powyżej TP.

Robson, zamawiałeś już coś z tej edycji? W sensie: poza Polską. Gdybyś planował, chętnie się przyłączę. 

Będę zamawiał w Japonii, ale chwilowo część akcesoriów jest wyprzedana. Chyba, że masz wiedzę gdzie są obecnie dostępne to zapraszam na PW. Jak nie to ja cały czas zaglądam i jeżeli tylko pojawi się pełen asortyment możemy zamówić.

Szkoda że tak skromnie.

Co prawda nie dzisiaj tylko wczoraj , ale udało mi się pozyskać drogą kupna Edelstein Turmaline.

 Jakby kosztowało 100 zł za komplet, to biorę od ręki

Od Monblanc'a (?) - zapomnij .

Mój również już dotarł, nawet "dopasowałem" mu pisadło pod kolor:

A tu cała "rodzinka":

Teraz tylko wypada "uzbroić się" w cierpliwość w oczekiwaniu na dedykowane dodatki.

W tym akurat nie ma nic dziwnego.

Owszem, ja z pewnością będę zamawiał.

Na żywo nie widziałem, ale i tak podobają mi się te tycjanowskie odcienie.

Bardzo ładna intensywna czekolada.