Witam Szanownych Forumowiczów.
Jak w temacie, poszukuję pióra z zakręcaną skuwką. W tej chwili piszę stalowym Watermanem Hemisphere CT, stalówka F. Pióro pisze płynnie, mokro, tak jak powinno. Piórem piszę w pracy - głownie dość sporo krótkich notatek, na papierze ksero (różnych firm, różnej jakości). Dostałem trochę dodatkowej gotówki i zamarzyło mi się pióro z trochę "wyższej półki" które różniło by się od Hemisphere. Podobają mi się pióra o klasycznym kształcie, z zakręcaną skuwką. Przekopałem Internet i mam 3 kandydatów (od najtańszego do najdroższego):
1. Waterman Charleston - na plus: standardowe naboje, cena 455zł; na minus: trochę mała stalówka
2. Platinum #3776 Standard - na plus: cena 550zł; na minus: niestandardowy tłoczek i naboje
3. Sailor 1911 - na minus: niestandardowy tłoczek i naboje, cena 630zł.
Myślałem też o Pelikanie M400, ale niestety jest za drogie. Pióro chcę kupić nowe, z polskiego sklepu.
Proszę użytkowników forum o pomoc w dokonaniu wyboru. Które z wymienionych piór (a może jeszcze inne?) byłoby najlepszym wyborem? Nie mam możliwości "podotykania" tych piór przed zakupem więc nie wiem jak te pióra leżą w dłoni, jakie różnice są w materiałach z których je wykonano. Może użytkownicy w/w piór wypowiedzeliby się na ich temat i tym samym pomogli mi podjąć decyzję?
Pozdrawiam serdecznie.