Haji

Złota. Nic się z tym nie stało.

Zrobię mały odkop swojego tematu. Po dwóch latach codziennego (nieprzesadnego) użytkowania pióra Kaweco Dia II mogę je tylko pochwalić. Działam z atramentem Pelikan Edelstein (aktualnie kolor Topaz). 

Mam do tego dokupiony tłoczek, bo na samą myśl o używaniu naboi robi mi się wszystko na raz. Za stosunek jakość/cena mogę dać piątkę. 

O Edelsteinie myślałem. Coś w granicach 50-60 zł. 

Ostatecznie wybrałem KAWECO DIA2. Jestem bardzo zadowolony z wyboru. Teraz myślę nad atramentem. Na razie jest czarny Parker (ale kupię coś porządnego). Nie wiem, czy nie przesiąść się na niebieski. W sumie bardzo podoba mi się czarno-zielony.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za porady przy wyborze. 

Za późno. Zamówienie już poszło.

O tym nie pomyślałem. Nie jest to zakup na wczoraj. Z drugiej strony czekać na używkę mogę  i rok. Chyba się zdecyduję na Kaweco Dia2. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i porady. 
Myślę, że na jakiś czas to pióro wystarczy.

Dzięki za sugestie. Na razie na placu boju zostaje Pelikan M200, Kaweco AC Sport i jeszcze mam pytanie: Parker Sonnet GT, co o nim sądzicie? 

No tak.

Dziękuję za odpowiedzi. Ta Lamy 2000 wygląda dużo bardziej interesująco niż Parker. Pytanie gdzie je kupić? 

Witajcie, 

potrzebuję pomocy w wyborze pióra dla siebie. Szukam pióra cienkopiszącego, może mieć gruby korpus. Z kolorami może być każdy oprócz różowego. W sumie najbardziej podoba mi się czarny i intensywny czerwony .

Na razie katuję taniutkiego Parkera Frontier i chociaż pióro jest wygodne dla mnie, to pisze stanowczo za grubą kreską.
Nie piszę nim makabrycznie dużo, ot podpisy na umowach i trochę listów. Plus oczywiście codzienne notatki (pamięć podręczna).

Proszę o sugestie, w czym zacząć wybierać.

Pozdrawiam,

K.

Dzień dobry wszystkim.

Piórem piszę od podstawówki, więc długo. Nadszefł czas na kupienie sobie czegoś porządnego.
K.