Skocz do zawartości

matrioszka

Użytkownicy
  • Ilość treści

    41
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez matrioszka

  1. no właśnie problem polega na tym, że nie mogę znaleźc do kompletu zielonego ołóka Watermana a może ja szukać nie umiem?..
  2. Dzięki Wam udało mi się nabyć pióro dokładnie takie jakie chciałam. Zielony Hemisphere: tylko teraz pojawił się kolejny problem chcę ołówek automatyczny, który by pasował do niego, czyli był metalowy ciemnozielony ze srebrnymi wykończeniami, no i nie kosztował fortuny. Najlepiej tak do 50 zł, ale chyba to będzie niemożliwe. No 100 zł max jestem w stanie na ołówek wydać. Ktoś coś gdzieś widział, ktoś coś wie?
  3. zamiast edytowania zacytowałam nie widzę opcji usunięcia tego
  4. O nie! Mój ci on! Nie oddam go już nikomu nawet w nocy pióro leżało nieopodal w zasięgu wzroku, żebym mogła w każdej chwili się upewnić, ze to nie sen i naprawdę mam piękne pióro, które pisze tak:
  5. Mam jest idealne - zielone, z cudną stalówką, nieduże i kobiece i cudnie piszące
  6. im więcej tych piór oglądam, tym więcej chcę coś czuję, ze na jednym się nie skończy bardzo dziękuję wszystkim za porady
  7. Visvamitra, bardzo dziękuję, przyjrzę się tym aukcjom Lepki, pisałam, że wolę cienko piszące
  8. w sumie nawet chyba bym wolała pióro używane, bo kocham rzeczy z przeszłością i z duszą ale zdaję sobie sprawę z tego, że znaleźć używane pióro w dobrym stanie, które by odpowiadało mojemu "widzimisię", czyt. - wygląd, będzie ciężko i dlatego nie śmiem aż o taką pomoc użytkowników prosić
  9. Nie ma znaczenia. Jeśli ktoś będzie tak miły i mi podeśle link do używanego pióra, które warto kupić, to używane jest mile widziane. Ja się po prostu nie znam i boję się, że sama używane kupię w złym stanie.
  10. Kurcze, to w złocie nawet fajnie wygląda... Bo to w srebrze raczej trochę nie ten kolor Jeśli nie znajdę nic w srebrze, w czym się zakocham, to przyjrzę się mu bliżej tylko będe musiała innej aukcji poszukać, bo ten sprzedawca mi się nie podoba...
  11. moje pytanie było dosyć głupie, wiem, ale dla mnie, jako laika, słowo "śmierdzi" trochę dziwnie wyglądało w opisie pióra
  12. Rittle, Tobie też bardzo dziękuję za propozycje, ale to nie do końca to Co znaczy, że pióro śmierdzi? Po prostu śmierdzi materiał, z którego jest wykonane? Czy to jakiś Wasz żargon?
  13. Ann, trafiłaś w sedno podoba mi się. To karbowanie mi nie przeszkadza. Tylko srebrne wykończenia bym chciała...
  14. Dzień dobry wszystkim pasjonatom piór Dawno temu na pierwszym roku studiów zapragnęłam pisać piórem. Dostałam wtedy od koleżanek Vectora. W sumie pisało mi się nim całkiem dobrze, linia była troszczeczkę za gruba, ale mimo to je lubiłam. Już pod koniec studiów skuwka niestety pękła i pióro wylądowało gdzieś na dnie szuflady. Przez długi czas pisałam długopisami żelowymi. Ostatnio dostałam piękny notatnik paperblanks i jakoś nie mogę w nim pisać długopisem, nie podnosi mi się ręka. Więc postanowiłam kupić pióro. Tyle tytułem wstępu. Teraz do rzeczy Generalnie dużo piórem pisać nie będę, raczej jakieś notatki w moim pięknym paperblanksie albo na zajęciach z języka obcego. Na początku bardzo mi w oko wpadł Parket IM brushed metal CT, już prawie byłam zdecydowana je kupić, ale trafiłam na Wasze forum i chyba jednak już go nie kupię nie do końca mi się podoba kształt stalówki w nim, wolę takie bardziej "rozczapierzone", poszerzające się wyraźnie ku środkowi: Kształt bym chciała bardziej klasyczny, rozdmuchane Parkery Urban albo Duke Chast Lady mi się nie podobają. Faber-Castell Basic, pilot 78g, Lamy Safari - to raczej nie to. Podoba mi się kształt Parkera IM, Pilota MR (zdecydowałabym się na nie, ale nie podoba mi się ta czerń górnej części pióra, która za bardzo kontrastuje z resztą. Ta górna część (za którą się trzyma pióro podczas pisania, wybaczcie, nie wiem, jak się to wachowo nazywa ) podoba mi się w Duke Chast Lady, kolor bym chciała zielony jak w Duke Chast Lady (http://allegro.pl/pioro-wieczne-duke-chast-lady-zielone-i3984665112.html), niestety w tym akurat piórze kształt mi się nie podoba. Albo jakaś taka podobna zieleń: tylko ze srebrnymi wykończeniami. Chciałabym, żeby pisało w miarę cienko. No i cena. Maksymalnie jestem w stanie wydać 200 zł, ale to już naprawdę maksymalnie. Podsumowując: maksymalnie do 200 zł (najchętniej w okolicy 100-150 zł) zielony (szmaragdowy) kolor bez maziajów i wzorków, ewentualnie matowy lub szczotkowany metal, ale nie w kolorze srebrnym srebrne wykończenie brak mocno kontrastujących elementów klasyczny kształt rozszerzająca się stalówka (nie wiem, czy jest jakieś określenie na jej kształt) cienka linia Czy istnieje pióro, które sobie wymiśliłam?
×
×
  • Utwórz nowe...