-
Ilość treści
10 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez Lukas
-
-
-
zacne pióro w podstawówce zmęczyłem kilka Hero (miałem też jedno Heiko - niebieskie, z czarną i przedziwną "skuwką". Jak patrzę na website Hero, to muszę przyznać, ze kilka z produktów na zdjęciach wygląda naprawdę zacnie. Gdyby tylko można je pomacać w jakimś sklepie to chętnie bym to uczynił.
-
Swego czasu był to mój ulubiony atrament do czasu aż zakochałem się w czerwieniach
-
witaj, witaj
-
Kupiłem dziś Pelikana Edelstein Ruby. Nieco mnie rozczarował gdyż liczyłem na ciemniejszy odcień.
-
Dokładnie jak powyżej. Jestem lewy i nie mam problemów z rozmazywaniem
-
Póki co jestem mocno rozdarty pomiędzy Rembrandt'em, a Expertem.
Pozdrawiam.
Bierz oba!
i witaj
Experta już mam od kilkunastu dni, Rembrandt przegrał z Van Goghiem, którego planuję na wiosnę w wersji "słonecznikowej"
-
witaj, witaj
-
bardzo to wszystko ładne. Gratuluję laureatom
-
Nie mam większych doświadczeń, ale również mogę pochwalić Experta
-
1. #5 (Inekane)
2. #10(Kerad)
3. #6 (Flowers)
-
Witaj, witaj.
-
Jeszcze chyba nie podziękowałem za tak tłumne i miłe powitanie, co niniejszym czynię
W kwestii piór i zakupów. Odwiedziłem dziś jeden sklep żeby naocznie zapoznać się z modelami, które przykuły moją uwagę w internecie i o któych poczytałem również tutaj. Oczywiście zakochałem się w Visconti SD Dance of time i chyba pierwszy raz miałem w rękach tak drogocenny drobiazg. jestem zakochany w tym piórze po uszy, ale cena na poziomie 16 tyś złotych czyni to pióro absolutnie nieosiągalnym nawet w najdalszej przyszłości. W każdym razie po godzinie męczenia, gadania i zawracania...głowy, stanęło na stalowym expercie w wykończeniu GT. Dlaczego tak? Ano w trakcie testu atramentowego, czyli próby pisania, poczułem jakbym miał to pióro od zawsze . Nie ukrywam, że mimo to dłuższą chwilę rozważałem Rembrandt'a, ale nie dogadaliśmy się tak jak z Expertem. Do tego (choć jak widać w poprzednich postach jestem fanem lazurów, błękitów, granatów i pokrewnych) granat Rembrandt'a do mnie nie przemówił. Jest zbyt ciemny i mocno rozważałem to pomarańcz to fiolet. W efekcie stałem się posiadaczem Experta z mocnymi planami związanymi z przyszłym zakupem...Van Gogha?
-
Jakieś argumenty Panie Q? Mam nadzieję, że jutro w Katowicach uda mi się wziąć Rembrand'ta do ręki. Na zdjęciach mnie zachwyca.
-
marmurek ok, ale stalówka szybko zmieniła się z F na mocne M, a wcale nie mam ciężkiej ręki.
-
Szczerze mówiąc z wielu powodów nie tęsknię za tym piórem Myślę, że na dniach zdecyduję co zamieszka w moim piórniku i jak czytam to forum to długo samotnym mieszkańcem nie będzie
-
znalazłem. To był Waterman Apostrophe blue marble.
-
wypadło z kieszeni i dostało się pod wiele par cięzkich butów.
-
pióro poszło już do nieba. Nie było co zbierać.
-
właśnie grzebię po sieci w celu identyfikacji (po zdjęciach) tego co miałem i wychodzi, że Parker to był Vector z '95 lub '96 roku laka morski mat. Watermana niestety nie mogę znaleźć Lekkie pióro ze złotymi wykończeniami, błekitny marmurek. Tyle w sumie mogę o nim powiedzieć
-
Witam,
mam na imię Lukasz i jestem juz starym dziadem. Byłem dzieckiem chowanym na chińskich stalówkach, które marzyło o piórach na naboje z RFN'u. W dorosłym życiu do marek piór nie przywiązywałem wiekszego znaczenia. Ważym było aby pióro, niczym kobieta marzeń, było ładne i dobrze się prowadziło Przez dobrych dziesięc lat towarzyszył mi jakiś Parker, a ostatniich osiem lat spędziłem w towarzystwie, również jakiegoś, Waterman'a. Kilka dni temu Waterman upadł i został brutalnie przydepnięty. Niby nic, ale nagle się okazało, że długopisami specjalnie się nie lubimy. Tak zaczęło się poszukiwanie nowego pióra. Piszę dużo, pochyle i lewą ręką, powłóczystą kreską w kolorze "cygarowo-winno-czerwonym". Przypadkiem znalazłem to forum i mam nadzieję pozostać tu czas jakiś z nowym piórem, a może i nowymi piórami? Kto wie? Póki co jestem mocno rozdarty pomiędzy Rembrandt'em, a Expertem.
Pozdrawiam.
Pen Show Katowice 2014
w Co w trawie piszczy?
Napisano
fajnie, że blisko. Pewnie zajrzę