-
Ilość treści
196 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Blogi
Fora
Pliki
Galeria
Kalendarz
Posty napisane przez ornus
-
-
Chyba staje się moim podstawowym atramentem...
-
Gdzie wyście w Polsce znaleźli czerwonego Hero?
-
Zwłaszcza jak ma grawer albo nadruk firmowy.
-
Czyli znowu wychodzi na to, że trzeba kupić i próbować na swoich piórach...
-
Tak naprawdę to mieszkam na pograniczu Bielska-Białej z Czechowicami-Dziedzicami i mam bliżej do papierniczych w Czechowicach,gdzie po obejściu ich wszystkich okazało się,że Pelikana mają tylko i wyłącznie zielonego Wyjazd do centrum Bielska to już dalsza wycieczka,na którą brakuje czasu poszkolnego Tak z ciekawości pytałam,by nie jechać na ślepo.
W Bielsku warto zajrzeć do DH Klimczok na 2 piętro na stoisko papiernicze - mają tam sporo Pelikana w butelkach, wydaje mi się, że nawet widziałem turkusowy.
Bez problemu można znaleźć ich stronę w sieci i zadzwonić i zapytać, czy mają.
-
Gdyby Knoxy były dostępne w Polsce, to też bym nie kombinował z IPG... Jak na razie koszty wysyłki czynią, moim zdaniem, tę zabawę nieopłacalną.
Ja swoją IPG nabyłem za 5 pln - tyle kosztowało mnie w sklepie ze starociami i militariami jakieś piórko no-name, z którego pozyskałem stalówkę.
-
Widziałem ten atrament na żywo, miałem okazję trochę nim popisać. Kolor tego, co widzę na tym teście, jak i kolor w sklepie internetowym w ogóle nie przypominają tej Scabiosy, którą pisałem.
-
Kupić drugiego Baoera 388 i zamienić stalówki (może ta druga będzie dobra). Albo zamienić stalówkę na jakąś typu IPG.
W moim Baoerze wymieniłem stalówkę właśnie na IPG i dopiero wtedy zaczął pisać bez problemu.
-
Mi się podoba, choć używam go już w nowej wersji (jako Absolute Brown).
-
Myślę, że jest. Kwestia dogrania terminów...
-
A dlaczego nie? Hero wbrew pozorom to całkiem przyzwoity atrament. Po prostu napełnij nim swoje Picasso i spróbuj pisać - jak będzie za bardzo mokro pisać i lać, to wtedy wypłucz pióro i spróbuj jakiegoś atramentu o mniejszym przepływie, np. Pelikana; a jak będzie w sam raz, ale kolor nie będzie Ci odpowiadał, to zmień atrament na inny też bardziej przepływowy, np. Watermana.
Chociaż pewnie co bardziej doświadczeni podadzą kilkanaście różnych marek o mniejszym lub większym przepływie.
-
Zwracać pióro i żądać zwrotu pieniędzy.
-
Jeśli pisze mokro i lejąco, to raczej próbuj Pelikana.
-
To zależy od tego czy stalówka pisze sucho czy mokro. Ja np. mam Parkera 45, który pisze sucho i mam w nim brązowego Watermana - bardzo udane połączenie moim zdaniem.
-
2. nie, wnętrze piórnika nie śmierdzi. wydziela normalny zapach pasa zewnętrznego szeregowca, oczywiście nieużywanego.
Dobrze, że nie wydziela zapachu szeregowca używanego, bo wtedy to już chyba tylko na śmietnik...
-
Watermany: Tender Purple i Absolute Brown. Idealnie nadają się do Parkerów 45.
Przy okazji dowiedziałem się od pani w sklepie, że Parker ponoć wycofuje całkowicie kolorowe atramenty - zostają tylko niebieski i czarny. Ja nie wiem, jak można tak znaną firmę doprowadzić do ruiny...
-
Mój syn jest w I klasie i mają normalne zajęcia z kaligrafii - od samego początku musiał mieć pióro.
-
Pokusiłam się o kolorowe pisaki, czyli garść piór z Dalekiego Wschodu. Takich po taniości.
Najprzyjemniej zaskoczyły mnie dwa grubaski - Jinhao 99 i x750. Płynące w ich żyłach Pelikany zachowują się na papierze bardzo ładnie.
A to ciekawe - ja mam Jinhao 99 w czarnej wersji i mój w ogóle nie toleruje atramentów Pelikana. No nie lubi i już - pisze sucho, przerywa. Za to na Hero Blue i Parkerze Quink pisze gładko i płynnie. Ostatnio zalałem go Watermanem brązowym i też jest nieźle.
-
Zdjęcia robili właśnie ci dwaj z sąsiedniego stolika.
Dzięki @endoor za spotkanie
-
Czyli już spokojnie można wystawiać pióro na znanym portalu aukcyjnym.
-
Nie mówię, że jest, ale jest to możliwe - teraz przecież żaden producent nie przyzna się do miejsca produkcji swojego wyrobu.
Ktoś w końcu jest w stanie odróżnić Tyskie robione w Poznaniu od Tyskiego z Tychów? Albo Pilsnera z Pilzna od Pilsnera z Tychów? Albo Carlsberga z Danii od Carlsberga z Polski?
(na wszelki wypadek dodam, że żadnego z w/w piw nie pijam)
-
Ale 40 lat temu to raczej nie było jeszcze "made in china", a 6 lat temu już raczej tak.
-
Tak, tylko:
- jak kupisz coś i uczciwie wpłacisz pieniądze, a towaru nie otrzymasz,
- jak sprzedasz coś, a nie dostaniesz pieniędzy za towar
to i tak nie uchroni Cię to przed negatywnym komentarzem w odwecie. A system unieważniania komentarzy działa na a..o w ten sposób, że jak się unieważnia, to tylko oba do danej transakcji. W skrócie - krajowy portal aukcyjny dba tylko i wyłącznie o swoje prowizje.
Dopisek: ale chyba się już OT robi.
-
Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?
w Wybór i zakup pióra wiecznego
Napisano
Dzisiaj dotarł z Belgradu - Parker 45 burgundowy, w wersji "rolled gold", czyli z pozłacaną skuwką; zlatka w rozmiarze F.