Skocz do zawartości

INAHON Sp. z o.o.

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1313
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez INAHON Sp. z o.o.

  1. Luna: bosa przyjaciółko moja, doczekać się już nie mogę dotyku Twych dłoni i czekam na spełnienie obietnicy Twej ! I tęskno mi za przyjaciółką mą - nad wyraz uTalentowaną ! Doczekać się wprost spotkania naszego już nie mogę !
  2. Ja dziś cały dzień operowałem długopisem Sheaffer 9312. Myślałem, czy się przyznać, czy nie...w końcu pomyślałem: raz kozie śmierć !
  3. Czy to kaprys, czy do kolekcji - mi tam nawet ten kamień nie przeszkadza, szepnij tylko słówko !
  4. Dziękuję za miłe słowa Ann - mówi się trudno, choć może uda mi się Ciebie namówić na próbę na jeden z egzemplarzy Aurory ! W końcu w życiu trzeba spróbować wszystkiego !
  5. Zdrowy musi się liczyć z opłatą karną, na dziś wynoszącą równe 2,50 zł + VAT (23%)
  6. Jak w tytule. Niestety od dołu do góry, przepraszam http://images52.fotosik.pl/73/b26794077f400220.jpg http://images51.fotosik.pl/72/daf7ec0d4df4a5e5.jpg http://images55.fotosik.pl/73/ea5980a61d675eec.jpg
  7. Przedni pomysł, to ja wezmę jeszcze moje pióro Aurora Benvenuto Cellini - idealnie nadaje się do wprowadzenia pacjenta w stan śpiączki poprzez lekkie puknięcie nim w czoło. Utrata przytomności gwarantowana !
  8. Spotkanie hipochondryków, nie doczytałeś ! Na sali, to zgadza się...weź ze sobą własne łóżko lub przynajmniej kroplówkę !!
  9. Jeśli po zażyciu nie urywa głowy, chętnie zastosuję się do Twoich nowatorskich metod walki z katarem. To jak Alveryn, po jednym machu na dobry początek !?
  10. Bolącego gardła zazdroszczę, chętnie wymieniłbym się za katar ! To może zamiast piór przynieśmy swoje choroby, jeszcze nigdy nie byłem na spotkaniu hipochondryków !
  11. Ja mam aktualnie katar, po tym mnie poznacie :wacko: Zresztą zna mnie Alveryn
  12. 23K z reguły nie są złote. Alveryn dobrze prawi...a z tego co pamiętam, mam chyba jeszcze takie stalówki na stanie...musiałbym sprawdzić...
  13. No cóż...dawne Sheaffer'owskie "F" pisały znacznie cieniej, obecne "F" rysują już znacznie grubszą linie. Też żeby nie popadać w paranoje, nie jest to aż taka różnica. Ale jest to odczuwalna różnica. Jeśli chodzi o wady produkcyjne, to naprawdę stalówki te charakteryzują się bardzo znikomym odsetkiem wadliwych egzemplarzy. Zdarzają się co prawda egzemplarze, które skrobią lub stalówki Inlaid, spod których wypływa atrament (na styku stalówki i plastiku). Lecz tak jak u każdego producenta, czasami się to zdarza. Lecz jak wspomniałem, to margines. Większość modeli posiada gwarancję 3-letnią lub dożywotnią, także nie widzę problemu...
  14. Valor ma piękny klips, lecz jest dla mnie za lekki. I do tego produkowany we Włoszech, co rzadko się zdarza... Model 9355 jest dla mnie BOSKI...
  15. Pióro jest śliczne, naprawdę robi spore wrażenie. Grawer jest przepiękny i bardzo dokładny, srebro lśni i błyszczy na wszystkie strony świata. Dodatkowo jest ciężkie, co dla mnie jest sporą zaletą. Nie lubię zbyt lekkich piór.
  16. Oj, chyba ktoś tu niedocenia moich możliwości...coś by tam się znalazło, jeśli chodzi o tworzywo odpadowe...
  17. PS: Alveryn - skuwka właśnie się poddała, klips ledwo się już trzyma
  18. Tak jakoś wyszło...myślę, że wszystko przez tą rękawicę kuchenną !
×
×
  • Utwórz nowe...