Skocz do zawartości

vit

Użytkownicy
  • Ilość treści

    630
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez vit

  1. Odpowiem Ci przewrotnie, pewnie reszta bedzie mniej radykalnego zdania:

    nie czuję różnicy między piórem kulkowym a piórem wiecznym, bo poza nazwą jej nie ma => tak samo jak nie występują różnice pomiędzy pociągiem a tramwajem.

    Pióro kulkowe to zwykły długopis + marketing + snobizm w dużych ilościach + nazwa "pióro"

    Piór jest wiele rodzajów, ale kulkowy rodzaj w nim nie występuje.

    howgh

    Ps. żeby nie było, że nie wiem o czym się wypowiadam - pisałem wynalazkiem parkera przez jakiś rok i mam go do dziś od 1990 roku - wówczas uważałem, że jest świetny, do czasu aż się wkład nie skończył i trzeba było nietanio nabyć. Mm ich zresztą kilka i wszystkie parkera - reklamówki/firmówki.

  2. Czy to ta sama firma INAHON, z Surowieckiego 2 w Warszawie, która mojego sziferka - woła roboczego z Chin sprowadziła?

    Szkoda, że nie znalazłem Was wczesniej - nie dryndał by kolega z Ursynowa do highclassa na koniec świata - do ich siedziby. ;)

    I stąd od razu moje pytanie do administratorów forum - czy jest taka możliwość, aby wystawił w dziale kupie/sprzedam wyjątkową ofertę na 2 limitowane pióra firmy Conway Stewart oraz jedno Aurory? Sprzedawcą będzię firma Inahon stąd moje zapewnienie, że są to przez nas sprawdzone i 100% pewne i nowe produkty.

    czy rzeczone cuda do pisania już się rozeszły pod stałem?

  3. Jako, że nowy na nowym forum: Dzień dobry wszystkim.

    Mam wrażenie, że skoro i jedno pióro to zbyt mało to i jedno forum nie wystarcza :lol:

    Piórami piszę/rysuję/bazgrzę już parę tygodni.... no może paręnaście...

    W czasach dawnych kiedy nie szło kupić atramentu w oryginalnym/ciekawym kolorze atramenty mieszałem sobie sam. Mieszałem i tankowałem zielonego pelikana, którego mieszałem z najjaśniejszym dostępnym hero-inkiem albo innym bladoniebieskim cudem i miałem swój własny atrament.

    Obecnie czasem wyprodukuję sobie jakiś oryginalny kolor, ale bardziej jest to wypadek przy pracy niż zamierzony cel.

    Na co dzień piszę mniej wiecej 5 piórami - pelikany, watermany i szifer oraz 4 kolorami atramentu - głównie waterman.

    Uważam, że człowiek powinien umieć pisać odręcznie i czynić to piórem. Dlatego męczę moje dzieci by czyniły to samo. Dobrą metodą motywacji wydaje się przykład oraz ciekawe rozwiązania. Dzieciak ma oryginalny, jak na szkolne warunki, kolor atramentu.

    Poniżej praca taty i syna nad zadaniem z niemieckiego :lol:

    post-143-0-31254900-1325886248.jpg

    No cóż: witajcie !

×
×
  • Utwórz nowe...