Stalówki w piórach z Chin

[nechka]

Czytam recenzje różnych piór z Chin i chciałam sobie zrobić taki prezent. Przeglądam najpopularniejszy (chyba) chiński portal zakupowy i jestem w kropce, bo w wielu przypadkach rozmiar stalówki jest opisywany liczbami: 0,38 czy 0,5 a nie tym do czego jestem przyzwyczajona czyli literkami. W zasadzie koszt takiego nabytku niski, szczególnie przy darmowej dostawie, ale rozczarowań nie lubię, a pióra nie chcę po to by na nie patrzeć, ale żeby używać i stąd moje pytanie: czy wiecie co oznacza (w tłumaczeniu z chińskiego na polski ;)) ten rozmiar? Czy 0, 38 odpowiada naszemu (z grubsza) EF a 0,50 F? Czy 0,50 to raczej M? Wiem, że u poszczególnych producentów piór też są różnice, ale może jakaś wskazówka?

[Rinke]

Te cyferki to szerokość lini jaką pisze stalówka, podana w milimetrach. Prawdę mówiąc skala metryczna jest bardziej miarodajna od jakichś enigmatycznych literek (o ile jest podana prawdziwa szerokość). Bo takie japońskie M odpowiada europejskiej stalówce F lub czasem EF.

[nechka]

Pewnie byłoby mi prościej gdybym mogła zmierzyć kreskę z moich piór, ale wszystko co mam do mierzenia zaczyna się od 1 mm ;). Wiem, że moje pióra przy tym samym oznaczeniu stalówki piszą cieniej lub grubiej i pewnie jest tu sporo innych jeszcze czynników, które mogą na to wpłynąć. M Pilota jest dla mnie ciut za szeroka chociaż ma odpowiadać F... Więc faktycznie, taka metryczna skala byłaby bardziej rzetelna. Myślałam, że może da się w przybliżeniu ustalić co jest czym, bo zmierzyć nie mam jak. Pewnie będę musiała się przekonać na własnej skórze.

[Rinke]

Myślę że większość z nas robi to na przysłowiowe "oko". rysujesz kreskę pionowo w dół i przykładasz linijkę. Ile to jest 1 mm to widać, łatwo też podzielić to na pół, a tak powstałą połówkę też jeszcze na pół czyli tak do 0,25 mm można sobie w miarę poradzić z oceną szerokości, oczywiście +/-. Przynajmniej jak tak robię jak chcę porównać szerokości stalówek. Zazwyczaj jednak nie zaprzątam sobie tym głowy tylko na żywo muszę sprawdzić. Ewentualnie na zdjęciach najlepiej tekst napisany na papierze w standardową kratkę. Wtedy mając taki punkt odniesienia najlepiej widać czy pisze cienko czy grubo.

[Vermis]

Myślę, że to jest tak jak z rozmiarami ubrań czy butów. Nawet jeżeli ktoś próbuje zobiektywizować grubość kreski i podaje ją w milimetrach, to i tak nie należy się na takich deklaracjach zbytnio opierać.

[Rufuz]

Myślę, że możesz spokojnie kupić 10 chińczyków i cena będzie niewielka. Jest tylko jedna kwesta dotycząca stalówek chińskich, jeśli coś napiszesz jedną, to tak jakbyś pisała wszystkimi