Pola Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 Hej, wylicytowałam ładne pióro na znanym polskim portalu aukcyjnym. Pióro Geha, opis z aukcji przedstawiał się tak: "Przedmiotem sprzedaży jest rzadkie model pióra GEHA.Długość pióra 12,8 cm a średnica skuwki prawie 1,4 cm.Tłoczek sprawny,stalówka drapie,korpus ma sporo rysek i otarć,resztę widać na zdjęciach.Polecam" No i właśnie - okazało się, że pióro - a dokładniej stalówka - jest uszkodzone. Z jednej strony stalówka jest ułamana (postaram się wieczorem zrobić zdjęcie), nie da się nią pisać, a sprzedawczyni potrafi napisać mi coś takiego: "Proszę pani ja nie chcę nikogo oszukać ale nie lubie jak mnie ktoś chce zrobić w balona,bo jeżeli pióro zaciąga atrament to i chyba powinno pisać" (to któryś z kolei mail). No i co radzicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiamat Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 (edited) Jeśli dla sprzedawczyni zaciąganie atramentu przez pióro jest równoważne z (prawidłowym) pisaniem, to ja nie mam pytań. Uszkodzona stalówka to co innego niż stalówka drapiąca. Zgłosiłbym reklamację allegro jako towar niezgodny z opisem. Choćby dla zasady nie zostawiałbym pieniędzy w rękach takiego sprzedawcy, nawet jeśli stalówkę da się wymienić/naprawić (choć przy nadłamaniu szczerze w to drugie wątpię). Pamiętaj, że masz prawo do odstąpienia od umowy przez 7 (czy nawet 14, nie pamiętam) dni po zakupie (od dnia otrzymania towaru) przez Internet. Wszelkie żale sprzedającego są bez znaczenia. Edited January 9, 2017 by Fiamat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VojtasK Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 Pola, podeślij link do aukcji. Zobaczy się zdjęcia i pomyśli, co sprzedającej napisać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zutka Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 (edited) Niestety,na zdjęciach widać, że jedno skrzydełko stalówki jest ułamane. Oczywiście, gdybym nie wiedziała, że jest, pewnie nie zauważyłabym, ale sprzedająca traktuje zdjęcia jako część opisu i może się do tego przyczepić. Miałam podobną sytuację i niestety bez dobrego zakończenia. Moje pióro na szczęście było niedrogie, a jeden pen doctor świetnie je przerobił, ale sprzedawca odezwał się dopiero po wystawieniu negatywa Mam nadzieję, że Twój przypadek skończy się happy endem. Zamieszczam zdjęcie z aukcji,którą można znaleźć dzięki zacytowanemu przez Polę opisowi: https://a.allegroimg.com/original/01d3d4/dbbaf73648f5bbe3ba45078632fa Edited January 9, 2017 by zutka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 9, 2017 Author Report Share Posted January 9, 2017 Tutaj aukcja: http://allegro.pl/rzadkie-pioro-geha-i6650758567.html Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 9, 2017 Author Report Share Posted January 9, 2017 Dodam jeszcze, że po wylicytowaniu, zapytałam tej sprzedawczyni: "Przy okazji - czy pióro jest sprawne? Nie "przecieka"?" (wcześniejsze, kupione gdzie indziej pióro przecieka, uszkodzona sekcja, będę naprawiać), a ona odpowiedziała tak: "Myślę że nie powinno być niespodzianek" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiamat Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 (edited) Jeśli to nadłamanie widać na zdjęciu, to faktycznie może być to problem, lecz jeszcze nie przekreśla szans na zwrot towaru. W różnych przypadkach, często bardzo podobnych, takie historie różnie się kończą. Nie odpuszczaj, bo dopiero wtedy sprawa będzie przekreślona. Edit: To nadłamanie jest faktycznie bardzo wyraźne na zdjęciach z aukcji. Tym bardziej jednak sprzedawczyni wykazuje się po prostu bezczelnością pisząc o "drapaniu" i waląc takie teksty, jak ten przytoczony przez Ciebie w pierwszym poście. Niesamowite... Edited January 9, 2017 by Fiamat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zutka Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 W takim razie ewidentnie wprowadziła Cię w błąd. Napisz do niej, zwracając uwagę na zdefektowaną stalówkę i brak informacji o tym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daniel84 Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 Rzeczywiście teoretycznie zostawiła sobie ta Pan jakąś furtkę ale jeżeli jest rzetelna to nie powinna robić problemów ze zwrotem - opis był wg mnie zbyt lakoniczny. Poza tym faktycznie - masz prawo odstąpić od umowy w krótkim terminie nawet bez podania przyczyny (warunek - towar w stanie wyjściowym). Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 9, 2017 Author Report Share Posted January 9, 2017 Tak, wprowadziła mnie w błąd i w dodatku teraz zmienia swój punkt widzenia. W mailach pisała, że wszystko powinno być ok, a kiedy rozpoczęłam oficjalny spór na allegro i tam komunikujemy, napisała, że przecież widać uszkodzenie na zdjęciach. Słuchajcie, jest w ogóle jakaś szansa by to pióro naprawić? Wymienić stalówkę? (wiem, że to już nie będzie to, ale może coś takiego by je dla mnie uratowało). Dodam że pióro mi się podoba, jest niewielkie, dobrze leży w dłoni, no tylko ta stalówka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VojtasK Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 Fakt, że w telefonie, ale na zdjęciach z aukcji nie zauważyłem złamania skrzydełka. Dopiero na zdjęciu, które podlinkowała Zutka to widać Jeśli zdjęcia to część opisu - faktycznie może być kłopot. A może zainteresować pen-doctora i przerobić stalkę na stuba? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zutka Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 A czy odstąpienie od umowy nie dotyczy tylko opcji "kup teraz"? Mam wrażenie, że przy licytacjach to nie działa. Mam jednak wrażenie, że sprzedająca nie zna się na piórach. Powinna przyjąć argumentację i oddać pieniądze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 9, 2017 Author Report Share Posted January 9, 2017 Nie wiem jakich opcji dotyczy, ale razem z piórem, dostałam paragon (więc wszystko jest na legalu). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zutka Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 Nie wiem jakich opcji dotyczy, ale razem z piórem, dostałam paragon (więc wszystko jest na legalu). Kiedyś było tak, że o ile można było zwrócić towar zakupiony w ramach "kup teraz", to przy licytacji już nie. Ale doczytałam, prawo się zmieniło i można zwracać towar,który nie spełnia oczekiwań, bez względu na sposób kupna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 9, 2017 Author Report Share Posted January 9, 2017 Słuchajcie, to jeszcze tak na szybko - ile może kosztować wymiana stalówki? I gdzie to zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rinke Posted January 9, 2017 Report Share Posted January 9, 2017 To zależy gdzie mieszkasz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 9, 2017 Author Report Share Posted January 9, 2017 W Toruniu :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ryard Posted January 10, 2017 Report Share Posted January 10, 2017 Ciekawa sprawa. Mam kilka piór od tej osoby, nie miałem nigdy problemu. Ale na pewno ta osoba jest zorientowana w kwestiach technicznych - jeśli chodzi o stan pióra. Więc argumentacja typu "jeśli zaciąga atrament to chyba powinno pisać" wygląda bałamutnie. Poza tym na fotografii końcówka stalówki jest położona akurat na tle klipsa tak, że ułamane skrzydełko jest słabo widoczne. Przypadek? Nie sądzę. Ja mam dobry monitor 27 cali i narzędzie "lupa", więc przy dobrej ostrości fotki mogę pooglądać detale. Ale na mniejszym monitorze może być z tym problem. Natomiast przypuszczam, że sprzedawca nie robiłby problemu ze zwrotem. Ale przy takim piórze za taką cenę faktycznie warto stalówkę wymienić lub przeszlifować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zutka Posted January 10, 2017 Report Share Posted January 10, 2017 Możesz podesłać pióro jakiemuś naprawiaczowi, jeśli nikt nie mieszka blisko. Możesz też wybrać się na jakąś imprezę piórową - będziesz miała okazję porozmawiać, określić swoje oczekiwania... Nie pamiętam,ile ja płaciłam - ale roboty oprócz wymiany stalówki było trochę: nowa sekcja, spływak i system napełniania, dlatego nie potrafię Ci powiedzieć, ile kosztowała sama stalówka. Mimo tylu prac i tak wyszło poniżej 100zł,a stalóweczka jest złota i miękka, cudo! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kleks Posted January 10, 2017 Report Share Posted January 10, 2017 Ryard... "Warto stalówkę wymienić, lub przeszlifować"? Z ułamanym skrzydełkiem przeszlifować? I nie chcę się wtrącać, ale moim zdaniem sprzedająca doskonale zdawała sobie sprawę, że stalówka jest złamana i po prostu rżnie głupa. Nie darował bym takiej babie nawet, gdyby to pióro kosztowało dwa złote. W imię zasad... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pola Posted January 11, 2017 Author Report Share Posted January 11, 2017 No właśnie. Z jednej strony racja, nie powinno się odpuszczać takich rzeczy, z drugiej - podoba mi się wygląd tego pióra, więc jeśli uda się wymienić stalówkę to z chęcią je zatrzymam. Napisałam do jednego fachowca, który naprawia pióra i czekam na odpowiedź. W mojej opinii ta sprzedająca doskonale wiedziała, w jakim stanie jest pióro i liczyła, że sprzeda je komuś, kto nie będzie potem robił problemów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cnidius Posted January 11, 2017 Report Share Posted January 11, 2017 Przyglądałem się tej aukcji - i nie zdecydowałem się na wzięcie udziału wystraszony tym "stalówka drapie a resztę widać na zdjęciach". Moim zdaniem widać na zdjęciu to uszkodzenie.To jest takie popularne allegrowe matactwo - oczywiście wiedziała, że stalówka jest złamana i zamiast napisać "UWAGA ZŁAMANA STALÓWKA" wielkimi wołami na czerwono, to taki krętacz pisze "resztę widać na zdjęciach". Bardzo przykre zjawisko. Aż dziw, że ma 100% pozytywnych komentarzy.Niemniej to jest bardzo fajne pióro i cena (w mojej opinii) niewygórowana - jeśli nic nie dolega mu z wyjątkiem tej stalówki - chyba rzecz jest do uratowania. Niestety nie umiem Ci polecić pen-doctorów Współczuję kontaktu z takim sprzedawcą i szczerze Ci życzę by udało się przerobić/wymienić stalówkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fiamat Posted January 11, 2017 Report Share Posted January 11, 2017 Gdybym wylicytował to pióro dla siebie, to nie darowałbym sprzedawcy takiego matactwa, mając podobne odczucia co @Kleks. Lecz tutaj w grę wchodzą już własne emocje, nie logika. Jeśli pióro Ci się podoba i nie czujesz się aż tak źle z faktem posiadania "wciśniętego" przez kogoś pióra, to szczerze życzę powodzenia w owocnej naprawie. Oby ta historia miała dobrą kontynuację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kleks Posted January 11, 2017 Report Share Posted January 11, 2017 Czego i ja szczerze Ci życzę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.