Nikaa Posted August 6, 2016 Report Share Posted August 6, 2016 Zachęcona recenzjami w sieci nabyłam limitowaną edycję atramentu Montblanc William Shakespeare Velvet Red. Nie będzie to prawdziwa recenzja, raptem opis wrażeń z używania, okraszony zdjęciami Nie jestem miłośniczką czerwonych inkaustów. To moja pierwsza czerwień w kolekcji. Pierwsze wrażenia... To dobrze zachowujący się inkaust. W momencie pisania kolor ma odcień lekko ceglasty. Po wyschnięciu atrament ciemnieje. Zauważalny lekko rdzawy odcień, ale nie jest dominujący i chyba zależy od światła. To dobrze nasycony kolor, zgaszony - tak jak lubię. Na początku nasunęło mi się skojarzenie z kolorem krwi, ale uprzedzam, to moje subiektywne skojarzenie Cieniowanie obecne, ale nie oszałamiające. Wszystko zależy od stalówki. Kolor dobrze nasycony, nawet w stalówce EF. Nie testowałam tego atramentu jeszcze w żadnych flexie, może w takiej stalówce Velvet Red pokazałaby większy pazur.... Zdjęcia poniżej, pierwsze i trzecie wykonane aparatem, drugie telefonem. Czas schnięcia atramentu to około 7-8 sekund na Rhodii dotpad, a więc nadaje się do codziennego użycia. Na skanie poniżej proszę się nie sugerować smugą przy 8 sekundach, źle odmierzyłam czas. Oczywiście w mokrej/szerszej stalówce czas schnięcia będzie dłuższy. Ja pisałam Deltą vintage z Fką. Podsumowując, Velvet Red to ciekawa propozycja. Odcień jest niebanalny, może zainteresować nie tylko miłośników czerwieni. Właściwości bardzo dobre, przepływ niezły, jak na Montblanca przystało, czas schnięcia stosunkowo krótki. Jedyne wady to ograniczona czasowo dostępność oraz cena, buteleczka 35ml to koszt 70zł w butiku MB. Atrament polecam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted August 6, 2016 Report Share Posted August 6, 2016 Bardzo fajnie opisane. A teraz mam pytanie - gdzie mam iść w poniedziałek, żeby go dostać w Wwie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted August 6, 2016 Author Report Share Posted August 6, 2016 Mam dla Ciebie odlaną próbkę Ja kupiłam buteleczkę w butiku MB w Galerii Mokotów, jakieś 1,5 tygodnia temu. Była jeszcze jedna dostępna. Najlepiej zadzwonić do butiku czy mają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted August 7, 2016 Report Share Posted August 7, 2016 (edited) Bardzo udana recenzja Nikaa Atramemt całkiem niezły ale już znalazłem swoją idealną czerwień więc nieskuszę się. Chyba, że będziesz kiedyś odsprzedawać Edited August 7, 2016 by Guest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted August 7, 2016 Report Share Posted August 7, 2016 Piękny kolor.Kocham takie barwy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dapi Posted August 9, 2016 Report Share Posted August 9, 2016 Super się prezentuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ArielN Posted August 10, 2016 Report Share Posted August 10, 2016 Wygląda świetnie! Dziękuję za recenzję Nikaa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karwak Posted August 11, 2016 Report Share Posted August 11, 2016 Fajny kolor. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kleks Posted August 11, 2016 Report Share Posted August 11, 2016 Dla mnie bardzo podobny do Oxblood Diamine. Ale recenzja fajna Atrament w sumie też. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karwak Posted August 13, 2016 Report Share Posted August 13, 2016 Nikaa, byłabyś wstanie porównać ten atrament z Corn Poppy Red? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted August 13, 2016 Author Report Share Posted August 13, 2016 Byłabym, bo akurat Corn Poppy Red próbkę posiadam wkrótce wrzucę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karwak Posted August 13, 2016 Report Share Posted August 13, 2016 Czekam z niecierpliwością Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted August 14, 2016 Author Report Share Posted August 14, 2016 (edited) Proszę: (zdjęcia zrobione telefonem, dwa pierwsze w słońcu, Corn i Winter pisane Jinhao stalówka F, Velvet Red Delta F)) Clairefontaine 90g Rhodia dotpad 80g I jeszcze przy świetle sztucznym, białym: Na ostatnim zdjęciu chyba nalepiej widać różnicę, choć tak naprawdę te zdjęcia nie są doskonałe. Velvet Red jest nieco ciemniejsza niż Corn Poppy, ma głębszy odcień. Powiedziałabym, że Corn Poppy ma lekki odcień pomarańczy, ten odcień charakteryzuje tę czerwień, Velvet Red z kolei jest "naznaczone" lekką nutą bordowego, albo takiej ciemniejszej rdzawej czerwieni. Ma też ciekawsze (lepsze?) cieniowanie. Z kolei Winter Glow to taka świąteczna czerwień, nuta różu, też delikatna, odróżnia ten kolor od dwóch pozostałych. Każda z tych czerwieni jest inna, każda jest piękna. Edited August 14, 2016 by Nikaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karwak Posted August 14, 2016 Report Share Posted August 14, 2016 Dzięki za zestawienie, wg zdjęć najbardziej podoba mi się- 1 Corn Poppy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted August 14, 2016 Author Report Share Posted August 14, 2016 Mnie chyba Velvet Red, przynajmniej bardziej nadaje się do codziennego użytku. Corn Poppy byłoby idealne dla belfrów A Winter Glow na świąteczne kartki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.