visvamitra Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Sheaffer to jeden z najbardziej zasłużonych producentów piór wiecznych i atramentów. Niestety czasy świetności ma już za sobą. Nowe propozycje Sheaffera utrzymują rozsądną jakość, ale są wtórne i mało ciekawe. Dotyczy to również ich atramentówe. Seria Skrip zadebiutowala na rynku w 1922 roku. Była opisywana jako "Writing Fluid a nie atrament. Wielu użytkowników piór wiecznych kojarzyło ówczesne atramenty jako niebezpieczne dla piór wiecznych i wywołujące korozję. Seria Skrip zaoferowała nową jakość i w materiałach marketingowych była opisywana jako "następca atramentu". Była oferowana w charakterystycznych słoiczkach: źródło W 1990 r. Sheaffer zamknął fabrykę atramentów w USA a ich produkcję przeniósł do SLowenii. Zmieniła się również butelka. Osobiście nie lubię nowego kałamarza - wprawdzie jest solidny i pewnie stoi na biurko, ale jest również dosyć niski. Lubię pióra z dużymi stalówkami. Napełnienie takiego pióra z kałamarza Sheaffera nie należy do łatwy, zwłaszcza kiedy poziom atramentu we flaszcze spada do ok. 60 %. Zgoda, można użyć strzykawki. Wolę jednak wyższe kałamarze. Co do obecnie oferowanych przez Sheaffera atramentów podsumowalbym je tak - nuda. Są solidne, maja rozsądne właściwości, ale poza czerwienią działaja na mnie usypiająco. Zdaję sobie sprawę, że obecnie atramenty są działką zupełnie niszową i dużym firmom nie opłaca się inwestować w działania R&D, rozwój nowych kolorów i receptur. Z drugiej strony Pelikan wprowadzając serię Edelstein, ciekawe kałamarze, nietypowe kolory,. pomysł atramentu roku i dopasowanego do niego kolorystycznie pióra nieźle namieszał w piórowym swiecie. Myślę, że dobrze na tym wychodzą. I finansowo i wizerunkowo. Parker i Waterman są częścią grupy Newell Rubbermaid, więc nie spodziewam się po nich żadnych ciekawych nowości. Dla NR pióra to malo istotna w rocznym sprawozdaniu finansowym część biznesu. Atramenty oferują już chyba tylko z rozpędu a wieść niesie, że portfolio zetną do trzech najlepiej sprzedającyh się kolorów. Biznesowo rozsądne. Wizerunkowo? Chyba też. W końcu większa część sprzedaży Watermana i Parkera to upominki i pióra dla niewtajemniczonych. Solidne, dobrze wykonane, nudne. Niestety Sheaffer również idzie w te ślady. Kiedy patrzę na ich stare pióra, ślinię się. Kiedy patrzę na nowości nie czuję aboslutnie nic. Na pewno są dobre i niezawodne i świetnie piszą, tylko co z tego, skoro w ogóle na mnie nie działają? Rzućmy okiem na oferowane przez firmę atramenty: Blue-Black Blue Black Brown Green Purple Red Turquoise Turkus Sheaffera ma dobre właściwościi kolor, który może przypaść do gustu miłośnikom gatunku. Ja go nie znoszę. Atrament na ręczniku kuchennym Software ID Tomoe River, Kaweco Classic Sport, B KLeuchtturm 1917, Kaweco Classic Sport, B Rhodia, Kaweco Classic Sport, B CIAK, Kaweco Classic Sport, B Porównanie ze starym Sheafferowskim Peacock Blue (świetna nazwa!) Porównanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
musicman Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Fajna recenzja. W tym kolorze to tylko morze. Jeden z nielicznych kolorów, których naprawdę nie lubię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mavok Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Moim zdaniem turkus Pelikana jest ciekawszy.Recenzja jak zwykle super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aventador13 Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Mi się podoba. Lubie turkusy, ale ten (jak większość) poddaje się wodzie, prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
endoor Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 (edited) Turkus Sheaffera, to jeden z kolorów który uwielbiam, inne udane turkusy moim zdaniem to na przykład: J Herbin Bleu Prevenche (do wyboru są też Vert Reseda tudzież Diabolo Menthe) oraz Lamy Turquoise. Zestawienie kilku turkusów pokazuje, że niestety część z nich posiada przewagę odcienia niebieskiego lub zielonego. Ten konkretny kolor Sheaffera przypomina mi morze u wybrzeży Turcji i jak dla mnie wymiata. Dziękuję za świetną recenzję. Edited March 13, 2016 by endoor Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dirk Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Bardzo lubię turkusy, ten trafi u mnie na listę potencjalnych zakupów, tylko muszę znaleźć dla siebie usprawiedliwienie po co mi kolejna buteleczka atramentu skoro poprzednie prawie pełne.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted March 13, 2016 Author Report Share Posted March 13, 2016 Każdy powód jest dobry Ja mam sporo atramentow, ale nie zamykam się na nowe. Ot, żeby sprawić sobie przyjemność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wodnik Olszynek Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Podstawa mojej autorskiej turkusowo- zielonej mieszanki Daj znać, jak Ci się znudzi - stajesz się moim podstawowym dostawcą inkaustów Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted March 13, 2016 Author Report Share Posted March 13, 2016 Ten akurat mam z próbki. Gdybym miał kałamarz czym predzej bym sie go pozbył Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aoirghe Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Czy ja dobrze widzę, że turkus i zieleń Sheaffera niewiele się od siebie różnią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mery Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 A mnie się podoba, jest taki po prostu dokładnie turkusowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VojtasK Posted March 13, 2016 Report Share Posted March 13, 2016 Turkus tu, turkus tam, chyba będę musiał wreszcie spróbować! Może nie zaboli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted March 13, 2016 Author Report Share Posted March 13, 2016 (edited) @aoirghe - zielen Sheaffera to jakaś straszna pomyłka. Nie wiem czemu to coś nosi nazwę zieleni. @VojtasK - spróbuj. To nie boli a można poszerzyc horyzonty Ja wypróbowałem i wiem, że turkusów nie lubię. Ale może kiedyś mi się zmieni? Blue Blacków nigdy nie lubiłem a ostatnio w nich zagustowałem. Edited March 13, 2016 by visvamitra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.