ksm Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Bardzo ładne pismo. A i recenzja przednia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 O tak, fajne pismo! Dzięki za recenzję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksm Posted October 2, 2015 Author Report Share Posted October 2, 2015 Dzięki, W wieku lat 35 stwierdziłem, że już nigdy nie będę musiał szybko pisać odręcznie (jestem programistą, piszę bezwzrokowo na klawiaturze >60wpm), więc mogę nauczyć się jakiegoś ładniejszego pisma. Powyższe pismo to rezultat półtora miesiąca codziennej pracy z wykładami Lloyda Reynoldsa (na youtube) i książką Rosemary Sassoon "Teach Yourself: Better Handwriting", trochę inspiracji zaczerpnąłem z Freda Eagera "My Italic Way to Beautiful Handwriting". Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wyrównać wysokość minuskuły i kąt pochylenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Pismo rewelacja. Mówisz półtora miesiąca... czyli ja dałbym radę w 4 miesiące Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mkr Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Po pierwsze - bardzo dobra recenzja, zarówno w treści, jak i w formie. A po drugie... Dzięki, W wieku lat 35 stwierdziłem, że już nigdy nie będę musiał szybko pisać odręcznie (jestem programistą, piszę bezwzrokowo na klawiaturze >60wpm), więc mogę nauczyć się jakiegoś ładniejszego pisma. Powyższe pismo to rezultat półtora miesiąca codziennej pracy z wykładami Lloyda Reynoldsa (na youtube) i książką Rosemary Sassoon "Teach Yourself: Better Handwriting", trochę inspiracji zaczerpnąłem z Freda Eagera "My Italic Way to Beautiful Handwriting". Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze wyrównać wysokość minuskuły i kąt pochylenia. Nabyłem książkę p. Sassoon i w weekend zaczynam misję poprawy swojego pisma odręcznego. Wiek i sytuacja zawodowa praktycznie ta sama Po ile godzin dziennie ćwiczyłeś? Efekty wyglądają bardzo zachęcająco, zwłaszcza, jeśli wziąć pod uwagę, czas - 1,5 miesiąca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Felicja Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 (edited) Rany.... Kiedy ja będę miała TYLE czasu...... Ed: ale oczywiście pisze to z zachwytu?????? Edited October 2, 2015 by Felicja Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksm Posted October 2, 2015 Author Report Share Posted October 2, 2015 Przepraszam, zastosowałem pewien skrót myślowy. Do książki Sassoon podchodziłem wcześniej 2 razy, w 2007 i około 2009 roku, ale za każdym razem traciłem zapał po jakichś 2 tygodniach. Teraz postanowiłem sobie wziąć się za pismo. Obecne starania zacząłem 15 sierpnia. Moje przemyślenia: 1. Ćwiczę codziennie. 2. Minimum 15 minut, ale jak mam czas (np. dziecko zasnęło a żona w drugim pokoju pracuje na komputerze...) to ćwiczę nawet godzinę czy półtorej. 3. Nie mam potrzeby pisać nic innego odręcznie, więc nie przestawiam się między między pismem szybkim a ładnym. Gdy dziś w pracy wypełniałem wniosek urlopowy robiłem to właśnie takim pismem. 4. Przerabiałem wykłady Lloyda Reynoldsa i jego zeszyt do kopiowania (ze strony koledżu Reed), tam nauczyłem się wielu rzeczy o których Sassoon nie pisze. Każdemu kto chce próbować pisać italiką polecam obejrzeć pierwszy wykład nim weźmie pióro do ręki. 5. Sassoon pokazuje bardzo dobre ćwiczenia, polecam rozdział "Regaining Control" na którym wcześniej traciłem zapał, ale nie polecam ślepo kopiować jej modelu z książki. Model pisma promowany przez Sassoon nadaje się do pisania zwykłym piórem, długopisem lub ołówkiem ale nie do pisania stalówką italik (w szczególności łączenia liter mogą wtedy wyglądać kiepsko). 6. Reynolds uczy kaligrafii a nie pisma, trzeba mieć to zawsze na uwadze. Pismo codzienne wymaga uproszczeń. Większej ilości łączeń. 7. Eager uczy kaligrafii, ale pokazuje także kompromis w postaci "cursive italic", jego model podoba mi się bardzo. ps. Ja patrząc na moje pismo widzę problemy z wysokością liter, nierównomiernym pochyleniem i kiepską kontrolą odstępów między literami. Ale reakcja forumowiczów pokazuje, że italika pozwala na uzyskanie dobrego efektu w krótkim czasie. "Wypolerowanie" niedociągnięć zajmie jednak znacznie dłużej niż początkowe półtora miesiąca. Eager w swojej książce pisze, że w italice szybkość przychodzi z doświadczeniem, ja szybkości jeszcze nie mam, takie pismo jest dla mnie dużo szybsze niż formalna italika stalówką 2mm ale na pewno nie jest to pismo którego mógłbym używać notując na wykładach. ps2. Moja małżonka (ma doświadczenie w pracy w szkole integracyjnej) powiedziała patrząc na moje pismo z czasów szkolnych, że gdybym do szkoły chodził dziś, to na pewno miałbym opinię z wpisaną dysgrafią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ender Posted October 2, 2015 Report Share Posted October 2, 2015 Gratuluję i cierpliwości w poprawie pisma jak twierdzisz,... i recenzji,... najważniejsze z niej wynika,... Chcieć to Móc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PeZet Posted January 4, 2016 Report Share Posted January 4, 2016 (edited) Dziękuję za ten bardzo wartościowy wpis i za pracę którą włożyłeś w jego przygotowanie. Mam już komplet materiałów i zaczynam. Posiadam Pilot Plumix BB i Parallel 2,4mm. Tym drugim dobrze mi się marze, bo inaczej tego bym nie nazwał w moim wydaniu. Podoba mi się Italica i też będę przerabiał "Italic Way". Edited January 4, 2016 by PeZet Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mary Posted January 7, 2016 Report Share Posted January 7, 2016 Czy podmianka stalówki wymaga jakichś szczególnych zdolności manualnych albo narzędzi? Nigdy nie rozkręcałam Pilota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wkamil Posted January 7, 2016 Report Share Posted January 7, 2016 Jedynie odrobiny ostrożności. Spływak jest na wcisk i z MR wyjmuje się go bez najmniejszego problemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mavok Posted January 18, 2016 Report Share Posted January 18, 2016 Możesz napisać jak z biegiem czasu oceniasz to pióro? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksm Posted January 18, 2016 Author Report Share Posted January 18, 2016 Ostatnio mniej używam tego pióra, TWSBI 580 jest wygodniejsze. Mam je napełnione Noodler'sem Bulletproof Black i noszę w kieszeni koszuli, ale używam tylko wtedy, gdy nie chce mi się sięgać po etui z dwoma TWSBI. Problem z podawaniem atramentu nie ustępuje, pomimo umycia konwertera wodą z płynem do mycia naczyń. Nie zaobserwowałem innych problemów z tym piórem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mavok Posted January 19, 2016 Report Share Posted January 19, 2016 Bardzo dziękuję zamierzam kupić to pióro w kolorze białym i przełożyć stalówkę z Plumixa. Myślę,że będę zadowolony z tego pilota. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mavok Posted January 19, 2016 Report Share Posted January 19, 2016 Mam jeszcze jedno pytanie kolega używa konwentera do pióra czy naboi? Mam konwerter jinhao mam nadzieję,że będzie pasował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mary Posted January 19, 2016 Report Share Posted January 19, 2016 Przełożyłam stalówkę z Plumixa (M), u mnie nie ma problemu z podawaniem atramentu. Używam naboju i atramentu J. Herbin (napełniam strzykawką ). Dzięki za pomysł z podmianką stalówki, dla mnie wąska sekcja w Pilocie MR jest bardzo wygodna i dobrze mi się pisze, nieporównywalnie lepiej niż Plumixem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksm Posted January 19, 2016 Author Report Share Posted January 19, 2016 Używam konwertera Waterman. Problem z podawaniem atramentu według mnie nie leży w spływaku lub stalówce, ale w konwerterze. Atrament nie pływa swobodnie a konwerterze, ale trzyma się jednej pozycji. Podejrzewam, że atrament o mniejszym napięciu powierzchniowym, lub nabój o większej od konwertera średnicy wewnętrznej pomógłby. Niestety konwerter jest klejony i nie mam jak wrzucić do niego szklanego koralika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mavok Posted January 20, 2016 Report Share Posted January 20, 2016 Wszystko jasne dziękuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.