Jump to content

Jinhao 606 - na mój sposób


Rufuz

Recommended Posts

Witam wszystkich

Postanowiłem (jak obiecałem) napisać coś na temat pióra Jinhao 606. Jak widać ma ono kształt typowego cygara, jednakże jakby walcowanego na udzie Chinki

 

Jest ono szczerze powiem cienkie, wydaje mi się, że stworzone do małych dłoni, dlatego ja trzymam na samej górze sekcji. Pierwsze wrażenie? Hmm nienajgorsze, wagi nie podaję ponieważ nie mam jak zważyć, przyglądając się wykonaniu, można jednak mieć zastrzeżenia: klips na skówce potrafi się odkształcić (wtedy nic nie trzyma), stalówka to dopiero historia jest twarda, czuć jakbym pisał cienkim długopisem, założona jest nie w osi jest delikatnie przesunięta w lewo i okropnie ten fakt mnie męczy, próbowałem ją wyciągnąć (nie ma szans), przesunąć (odrapałem element ją zasłaniający). Trzeba się przyzwyczaić albo wyrzucić. Jest też krzywo nacięta widać, że lewej strony jest mniej niż prawej. Zapewne wszystkie te mankamenty przekładają się na jakość pisania. Na chłonnych papierach pisze fajnie, a na śliskich przerywa, bądź to że z czarnego atramentu potrafi zrobić popielaty. Osobna kwestia to dobór atramentu: Waterman - odpada gdyż zasycha, Pelikan 4001 - odpada gdyż zasycha, Parker Quink jeśli nie zaschnie to trzeba pisać non stop żeby jakoś szło. Najlepsze są najtańsze atramenty za grosze z marketów, dlatego też aby jakoś pisać muszę ich nudne kolory mieszać z czymś fajniejszym. Pióro wraz z wysyłką kosztowało 35 zł. Gdybym miał kupić ponownie?... chyba wybrałbym coś innego, ciekawi mnie jak spisuje się Platinum Preppy  0,2 mm czyli chyba XF. Mam zamiar ja przetestować. Ciągnie mnie do cienkiej kreski, wilgotnej bo lubię błyszczenie atramentu....

Można tutaj dołączyć większe obrazy czy trzeba wrzucać linki? ;)

Pozdrawiam

 

 

post-3868-0-33436700-1441186337_thumb.jpg

post-3868-0-83206300-1441186603_thumb.jpg

post-3868-0-12310100-1441187152_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Za tę kwotę to i tak nie ma co wybrzydzać  :P Pióro to jest jeszcze na pewno w czerwonym oraz niebieskim kolorze.

Za tą cenę myślę, że Ci się trafił niezłe dziadostwo, bo już ogólnie dostępne pióra Beify (ok 3-4zł) nie są tak kiepsko wykonane, więc albo trafił Ci się totalny bubel albo ten typ tak ma. Dzięki za recenzje, z pewnością nie ma co zawracać sobie uwagi tym piórem.

Edited by iza
Link to comment
Share on other sites

Masz rację nie ma co wybrzydzać, ale powinno pisać na każdym atramencie. Tego wymaga się od pióra żeby choć pisało na tym co się komu podoba

Niestety te pióra są jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz do końca co dostaniesz ;).

Link to comment
Share on other sites

Za tą cenę myślę, że Ci się trafił niezłe dziadostwo, bo już ogólnie dostępne pióra Beify (ok 3-4zł) nie są tak kiepsko wykonane, więc albo trafił Ci się totalny bubel albo ten typ tak ma. Dzięki za recenzje, z pewnością nie ma co zawracać sobie uwagi tym piórem.

To nie ja pisałem recenzje i nie jestem posiadaczem tego pióra :) chociaż mam 2 tej marki, służą dzielnie w pracy i zazwyczaj walają się po plecaku, a wyglądają jak nówka sztuka.

Link to comment
Share on other sites

To nie ja pisałem recenzje i nie jestem posiadaczem tego pióra :)

przepraszam, faktycznie mała pomyłeczka  redface

 

 

 

Niestety te pióra są jak pudełko czekoladek. Nigdy nie wiesz do końca co dostaniesz ;).

no niestety, ale fakt, że o aż takim bublu od Jinhao jeszcze chyba nie słyszałam. Tyle wad, w jednym mały piórze, chyba tylko herby byłyby w stanie to doścignąć :mosking:

Link to comment
Share on other sites

Panowie należy zwrócić uwagę, że pisałem o modelu 606 w takim a nie innym wykonaniu, nie powiedziałem, że wszystkie pióra Jinhao są złe. Kolega ma i też nie narzeka. Oceny zazwyczaj są subiektywne. Śmiem jednak twierdzić iż pomimo tego, że to pióro to jedna z tańszych propozycji, za tę cenę można znaleźć coś bardziej renomowanego, ewentualnie dopłacić choćby śmieszną dychę i kupić np najtańszego Sheaffer'a VFM

Link to comment
Share on other sites

Często jest tak, że na oryginalnym tłoczku przerywają i nie da się pisać, natomiast na nabojach śmigają pięknie bez względu na atrament. Może spróbuj dać nabój Pelikana, powinno pomóc.

Edited by kerad
Link to comment
Share on other sites

Kerad, próbowałem na nabojach i na tłoczkach. Niestety lipa. Moją recenzję, tak widzę, niektórzy odebrali jak atak na Jinhao. No cóż nic na to nie poradzę. Zmobilizowany jednak postanowiłem po raz kolejny ustawić przepływ atramentu w stalówce. Przy próbie wyciągnięcia jej urwałem kulkę. Na chwilę obecną pióro jest zatem martwe. Choć nadal uważam, że było kiepskie (ten mój model), nie odnoszę tego do wszystkich Jinhao.

Link to comment
Share on other sites

Witam ponownie

Poświęciłem swoje Jinhao i rozebrałem je. Jak również i stare Hero nie pamiętam jakie, ale hit w latach 80' 90'. Gdyby komuś kiedyś padło Jinhao 606, albo inaczej stalówka. To Hero posiada identyczną, można stosować zamiennie. Na zdjęciu Jinhao jest krótsza, ponieważ zerwałem końcówkę przy wyciąganiu. Pozdrawiam

post-3868-0-63860600-1441626544_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...