Jump to content

Ebony Purple - Private Reserve


visvamitra

Ankieta  

16 members have voted

  1. 1. Czy podoba ci się ten kolor?

    • Tak
    • Raczej Tak
    • Trudno powiedzieć
    • Raczej nie
    • Nie
      0


Recommended Posts

Private Reserve zostało założone przez śp Terry'ego W. Johnsona i Susan Schube w Zionsville. Wizję na biznes mieli prostą - zaoferować klientom jak najszerszy wybór kolorów w przystępnych cenach. W ofercie Private Reserve jest około sześćdziesięciu atramentów zapakowanych w proste kałamarze. Inkausty te wyróżniają się dobrym przepływem, dobrym nawilżeniem i silną saturacją. 

 

Ebony Purple to jeden z kilku kuolorów z serii Ebony. Wyróżnia się potężnym nasyceniem, mocarnym cieniowaniem i świetnym nawilżeniem stalówki. Do tego świeci na zielono. Po trzech dniach uzytkowania - po tylu zużyłem próbkę od Bosej - nie zauważyłem złego zachowania. Pamietam jednak, że Ann sygnalizowała kiedyś, że atramenty z serii Ebony czasami zachowują się jak buraki.

 

Ekspresjonizm abstrakcyjny

(czyli strzał strzykawką napełnioną atramentem na kartkę papieru firmowego nieznanej proweniencji)

 

2gMlIX.jpg

 

NJxTMx.jpg

 

w2pv9S.jpg

 

 

Krople atramentu na ręczniku kuchennym

 

knu1gf.jpg

 

Software ID

 

R0QeNo.jpg

 

Wodoodporność

 

HiED3c.jpg

 

 

Oxford, Kaweco Sport Classic, B

 

 

cZT7Ak.jpg

 

J4tPg2.jpg

 

sVHzAe.jpg

 

CIAK, Kaweco Sport Classic, B

 

rFjNlN.jpg

 

 

 

Xz3g8p.jpg

 

IIoPsI.jpg

 

zAOiHi.jpg

Edited by visvamitra
Link to comment
Share on other sites

Osobiście używam i sobie chwalę Ebony Brown. To rzeczywiście są atramenty mocno nasycone. Cieniowanie fantastyczne. Pamiętam, że kiedyś @rbit9n donosił o osadzaniu się barwnika na ściankach eppendorfki. Ja po 6-ciu miesiącach intensywnego używania trzech kolorów PR niczego niepokojącego nie zanotowałem. Mam z resztą w planach na jesieni dokupić trzy kolejne kolory. :) Dzięki za recenzję, trochę martwi brak minimalnej choćby wodoodporności jak np. w Sailorach czy GvFC, ale cóż, ten typ tak ma. :)

Link to comment
Share on other sites

Pomimo niechęci do fioletów - pisałbym  :)

Uwielbiam zmianę barwy atramentu w trakcie pisania. W kalendarzu miałem stronę do zapisywania atramentów, które mi się podobają i "może, kiedyś" wpadną mi w ręce. Po zapisaniu trzeciej z kolei strony myślę o wpisaniu tej listy w komórkę, bo puste strony w kalendarzu już się kończą...

Link to comment
Share on other sites

Spojrzałem na pierwsze zdjęcia i WOOOW (o tytule na chwilę zapomniałem), ale niestety po spojrzeniu na próbkę pisma zachwyt minął bezpowrotnie... Dzięki za recenzję :)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

A mogę słówko o kałamarzach i mojej niezgrabności? Flaszki są tak uwalone atramentem po tankowaniu, nie wiem, nieszczelne czy co... może ja nie potrafię, ale nie chce mi się za każdym razem pucować szyjki ob butelki do czystego, wnętrza nakrętki i nie wiem jeszcze czego, żeby tak się nie lało po zewnętrznych ściankach, bo ani chwycić butlę potem ani tankować. W kartoniku aż się klei. Bardzo nie lubię się z tą serią, bo Aqua (Invincible) Blue to chętnie bym przytuliła :)

Link to comment
Share on other sites

Trochę rozumiem @Ann. Ja najpierw wycieram dokładnie zakrętkę i brzegi słoiczka przed tankowaniem. Chyba problem w tym, że zakrętki z tworzywa sztucznego odkształcają się, a wewnętrzna, papierowa wyklejka/uszczelnienie jest jakby oklejone atramentem. Dla kontrastu powiem, że np. zakrętki w atramentach Sailor, GvFC (wysoki gwint), Pelikan Edelstein w zasadzie zawsze są czyściutkie. To chyba w jakieś mierze kwestia użytych materiałów.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

   Przed chwilą zobaczyłem pierwsze zdjęcia i stwierdziłem, że bezwarunkowo muszę uzyskać ten efekt u siebie. Chwytam za buteleczkę Ebony'ego, płatek kosmetyczne, kilka kartek różnej proweniencji i organizuję papierom prawdziwy potop... i nic. Dopiero sążnisty strzał strzykawką wyłonił ten niesamowity efekt i to niemal wyłącznie na konturach plam.

   Pisałem już nie raz tym atramentem zarówno w różnych F-kach, jak i w Plumixie BB. Dopiero dziś spotkałem się z tym efektem a strzykawką pisać raczej nie zamierzam, więc jeśli ktoś się nastawia na zakup Ebony Prple celem obserwacji niezwykle zjawiskowego lśnienia, to zwracam uwagę- atrament ten zbyt łatwo nie odkrywa swojej tajemnicy.

 

Edit: @visvamitra wydaje się, że u Ciebie ten połysk wyszedł jakoś tak bezproblemowo. Czy to możliwe, by Twoja próbka lekko odparowała nim ją otworzyłeś i w efekcie używałeś bardziej wysyconego atramentu? Jeśli tak, to wystawiam mój kałamarz na dzień suszenia na kaloryfer  :D

Edited by Fiamat
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...