Blue - Yiren

[visvamitra]

Yiren to chiński producent piór. Kiedyś do wygranego na aukcji chińczyka dorzucono mi naboje Yiren - Blue. 

 

Atrament niemiłosiernie śmierdzi i w zależności od papieru albo szybko blednie (Oxford i inne satynowane papiery) albo utrzymuje rozsądne nasycenie (papier ksero). Atrament ten potraktujcie jako ciekawostkę. Nie ma w nim chyba nic ciekawego

 

 

 

Krople atramentu na ręczniku kuchennym

 

 

Software ID

 

 

Oxford, Kaweco Sport Classic, B

 

 

 

 

Edytowano Czerwiec 11, 2015 przez visvamitra

[Romii]

Przy tym atramencie HERO to wyrób luksusowy .

Dzięki za recenzję - nawet jak dostanę w prezencie to nie będę korzystał.

[Gość]

Nudą wieje od tej niebieskości. Dzięki za recenzję, doceniam Twoją pracę i podziwiam, że czasami chce Ci się recenzować takie straszne atramenty.

[visvamitra]

Bez przesady Nie jest straszny, jest po prostu do bólu nijaki.

[chomsky]

Dziwne? Jakby na nabojach pisało Pilot to słychać by było cmokanie?!

Pozdr. Ch.

[kasiasemba]

Jakby na nabojach było napisane Pilot, to szansa że atrament by śmierdział, na jednym papierze bladł, na innym nie, jest raczej mała taka?..

[piter22]

Dziwne? Jakby na nabojach pisało Pilot to słychać by było cmokanie?!

Pozdr. Ch.

Próbujesz być kontrowersyjny? Zaczepny?

[aoirghe]

Podoba mi się ta bladość. Jednak warunkiem, bym zaakceptowała atrament jest, że utrzymuje się ona na stałym poziomie, a nie, że na przykład za pół roku po tekście nie będzie śladu... A właśnie - może to jest szpiegowski atrament?

[visvamitra]

@Chomsky - również atramenty Pilota są tutaj krytykowane. To jest po prostu słaby atrament niezależnie od tego, jakim logo zostanie opatrzony.

[Gość]

Dziwne? Jakby na nabojach pisało Pilot to słychać by było cmokanie?!

Pozdr. Ch.

Tak. Cmokałbym - jaki nudny Pilot. Że też koledze chce się recenzować takie nudne niebieskie z logo Pilota....

[kasiasemba]

Tak. Cmokałbym - jaki nudny Pilot. Że też koledze chce się recenzować takie nudne niebieskie z logo Pilota....

 

[Gość]

Dziwne? Jakby na nabojach pisało

Jak już się czepiamy to nie "pisało" tylko "było napisane". Nie mogłem się powstrzymać...

[Gość Markol]

Kolor przeciętny, bez szaleństw ale widziałem już gorsze błękity. Ale jak się nie potrafi przyzwoicie zachować w Oxfordzie (a raczej na Oxfordzie), to ja przepraszam, ale nie skorzystam

Skoro Kitajce dają go za darmo, to zapewne nie jest to wyrób klasy Premium.

Dzięki za recenzję

P.S. "Podstawowy" niebieski atrament Pilota w nabojach też nie zachwyca

[chomsky]

To tak tani atrament, że jego test jest tu tylko anegdotką, może i śmierdzi i schnie wolno lub szybko, kolor taki nijaki.

Moja uwaga miała głębszy sens. Piter22 wyjmij korek!

Pozdr. Ch.

[LukiStrike]

Taki sobie ten kolor. Dzięki za recenzję