Skocz do zawartości

Pierwszy niezależny test atramentu galusowego


piter22

Polecane posty

Gość Andrew

Również widziałem wyżarte dziury w stalówkach Watermana (o dziwo tylko Watermana). Na co dzień używam atramentów galusowych w innych piórach ze stalowymi stalówkami (w tym w jednym chińczyku) i nie zauważam aby coś mi zjadło ;) Ot trzeba się jedynie stosować do kilku zasad a powinno być dobrze. Nawet jak zeżre chińczykowi stalówkę to przecież niewielka strata - można kupić dziesięć kolejnych :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet specjalnie kupiłem pióro z wyżartą stalówką:

 

6ab2b01bf398.jpg

 

c9ec4e7edde1.jpg

 

Niestety do tego Wataremana stalówki już się nie kupi.

 

 

Nie przyznaje się do stanu tej stalówki :P 

Swoją drogą nie jestem pewien czy ktoś tą stalówką pisałem w normalny sposób (tzn tankując pióro), ale raczej stosował go jako maczankę do jakiś dziwnych rzeczy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nicpoń, a raczej jego atramenty nie miały nic wspólnego z tym piórem.

Nie będzie służyło do pisania :). Sam w sobie jest ciekawe na tyle zeby je zostawić.

Stalowka była kiedyś nawet pozłacana ale złota juz niewiele zostało.

Nie ochroniło też przed korozją.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...