Akszugor Posted February 13, 2015 Report Share Posted February 13, 2015 "Iroshizuku" to połączeniem japońskich słów "iro" (kolor, kolorystyka) oraz "shizuku" (kropelka), całość można przetłumaczyć jako „kolorowe kropelki”. Nazwa każdego atramentu wywodzi się od nazw japońskich naturalnych krajobrazów i roślin, a jest ich aż 17 odcieni. Pilot od początku swego istnienia produkuje własne atramenty, które znane są i cenione na całym świecie. Przedstawiam test atramentu Pilot Iroshizuku Take-Sumi o przepięknej, głębokiej (i jakże czystej – spoglądając na kleksa) czerni. Dobry przepływ, bardzo dobre nasycenie, trochę przebija na papierze ksero, ale można mu to wybaczyć. Na papierze Rhodii i Oxfordu zachowuje się już lepiej. Dla wielbicieli dobrze nasyconych czerni pozycja obowiązkowa! Producent: Pilot Seria, kolor: Iroshizuku Take-Sumi Pióro: Waterman Hemisphere "F" Papier: Image Volume 80 g / cm2Parametry techniczne: Przepływ: dobry Lepkość: dobra Przebijanie: zauważalne (na papierze ksero) Cieniowanie: zauważalne (bardzo słabe) Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: bardzo dobreKleks rozmazany stalówkąMaźnięcie wacikiemKreskiOdporność na wodęCzas wysychaniaKleks na chusteczce higienicznejChromatografiaPróbka tekstu na papierze kseroPróbka pisma w zeszycie OxfordPróbka pisma w zeszycie Rhodia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted February 13, 2015 Report Share Posted February 13, 2015 Nie mój kolor, ale mam małą uwagę. W linii Iroshizuku są dwadzieścuia cztery kolory a nie siedemnaście kolorów. Zaczęło się od pięciu kolorów, z czasem - co roku, czasami dwa razy na rok - pojawiały się nowe. Do 2012 roku faktycznie było siedemnaście odcieni, ale na początku 2012 roku Pilot wprowadził na rynek chiku-rin, ina-ho, kosumosu i murasaki-shikibu u a w 2013 r ama-iro, shin-kai i take-sumi. Uzbierały się dwadzieścia cztery odcienie i Pilot ogłosił, że linia Iroshizuku zostaje zamknięta. Żywię nadzieję, że to była taktyczna zmyłka i zaproponują jeszcze coś ciekawego. Z drugiej strony od dwóch lat nic się nie zadziało :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gretchen Posted February 13, 2015 Report Share Posted February 13, 2015 piekna, intensywna czern. szkoda, ze te atramenty takie drogie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted July 11, 2018 Author Report Share Posted July 11, 2018 Przedstawiam test atramentu Pilot Iroshizuku Take-Sumi o przepięknej, głębokiej (i jakże czystej – spoglądając na kleksa) czerni. Dobry przepływ, bardzo dobre nasycenie, trochę przebija na papierze ksero, ale można mu to wybaczyć. Na papierze Rhodii i Oxfordu zachowuje się już lepiej. Dla wielbicieli dobrze nasyconych czerni pozycja obowiązkowa! Producent: Pilot Seria, kolor: Iroshizuku Take-Sumi Pióro: Waterman Hemisphere „F” Papier: Image Volume 80 g / cm2 Parametry techniczne: Przepływ: dobry Lepkość: dobra Przebijanie: zauważalne (na papierze ksero) Cieniowanie: zauważalne (bardzo słabe) Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: bardzo dobre Kleks rozmazany stalówką Maźnięcie wacikiem Kreski Odporność na wodę [klasa B] Czas wysychania Kleks na chusteczce higienicznej Chromatografia Próbka tekstu na papierze ksero Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2) Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.