kasiasemba Napisano Luty 22, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Potem czas na fachowe ekspertyzy Oraz konslutacje przy latarce. Dziku!! a tak się lubiliśmy! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mac.kozinsky Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Było jak zwykle kolorowo... Były burze i fronty atmosferyczne... Opatrzone obrażenia... Wielki i prawdziwy błękit... Dywaniki i makatki... Gwizdki fleksujące delikatnie... A poza tym w kółko to samo... I jeszcze jakieś łobuzy, łapserdarki, urwisy i rozrabiaki oraz fleszo-zbóje... A ja za wszystkie te wrażenia, obrazy i wspomnienia serdecznie wszystkim dziękuję PS.: I jeszcze zagadka: Który z tych wczesnych Vacumaticów 3-ringowych jest kanadyjski Ten z prawej jak widać ciutkę dłuższy... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Luty 22, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Kochani ja także bardzo bardzo dziękuję za kolejne udane spotkanie! Bardzo było miło spotkać Was znowu I do następnego... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dziku Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Jeszcze o tym zapomniałem. Kasia najpierw zmysłowo pieściła kartki mojego kalendarza, a potem wpisała się do niego. Treść wpisu zredagowała tak, bym - jak oznajmiła - nie musiał już sam pisać. W treści wpisu jest jeden błąd. Na dworcu byłem jeszcze ja, ale starałem się być dyskretny więc Kasia mogła nie zauważyć. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kitek Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 (edytowany) Dziku bo Ty taki drobniutki niepozorny . Edytowano Luty 22, 2015 przez Kitek Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akmac Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Ech, było świetnie, jak zresztą mogłoby być inaczej w takim towarzystwie? Serdeczne dzięki Kasi i Ann za organizację i atmosferę, mac.kozinskiemu za wycieczkę z przewodnikiem po Sailorach i za wsparcie w zmaganiach z Pelikanem Sylwii, empiemu za fleksujące ciekawostki z jego piórnika, a Rittelowi za wskazówkę co do datowania mojego MB. Warto było zostać aż do samego końca Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
empi Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 I ja bardzo serdecznie dziękuje WSZYSTKIM za spotkanie, ze szczególnym uwzględnieniem organizatorek . Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mac.kozinsky Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 To jeszcze zdjęcie do zagadki Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
INAHON Sp. z o.o. Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Muszę napisać sprostowanie, bo powiedziałem w pewnym momencie nieprawdę. Na poprzednim spotkaniu rzeczywiście miałem jeszcze stare okulary. Chcę w tym miejscu przeprosić Inahona za niesłuszne poprawienie jego uwagi :/ Szczerze mówiąc, z całego tego naszego spotkania, tylu pięknych i rzadkich egzemplarzy piór, najbardziej zaintrygowały mnie właśnie wspomniane nowe okulary kolegi Rittel'a! Właściwie to nie dawały mi one spokoju i niepotrzebnie zwierzyłem się z tego faktu koledze Piter22, który niespodziewanie wyznał mi, że kolega Rittel miał już je na poprzednim spotkaniu! Co w dużej mierze kłóci się z powyższym stwierdzeniem kolegi Rittel'a, że "na poprzednim spotkaniu miałem jeszcze stare okulary"...teraz już sam nie wiem, co sądzić o całej tej sprawie, stopień jej zawiłości przekracza percepcję postrzegania i analizowania faktów przez homo sapiens, ja się poddaję! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Luty 22, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Szczerze mówiąc, z całego tego naszego spotkania, tylu pięknych i rzadkich egzemplarzy piór, najbardziej zaintrygowały mnie właśnie wspomniane nowe okulary kolegi Rittel'a! Właściwie to nie dawały mi one spokoju i niepotrzebnie zwierzyłem się z tego faktu koledze Piter22, który niespodziewanie wyznał mi, że kolega Rittel miał już je na poprzednim spotkaniu! Co w dużej mierze kłóci się z powyższym stwierdzeniem kolegi Rittel'a, że "na poprzednim spotkaniu miałem jeszcze stare okulary"...teraz już sam nie wiem, co sądzić o całej tej sprawie, stopień jej zawiłości przekracza percepcję postrzegania i analizowania faktów przez homo sapiens, ja się poddaję! Krzysiu, jakby Ci to kochanie powiedzieć, Pitera nie było na spotkaniu... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Krzysiu, jakby Ci to kochanie powiedzieć, Pitera nie było na spotkaniu... Krzysio słyszy moje głosy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Luty 22, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Krzysio słyszy moje głosy. Rozumiem, że z wzajemnością?.." zwierzyłem się z tego faktu koledze Piter22" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zutka Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Jakie fajne spotkanie I już teraz wiem, która to pani reklamuje kosmetyki sprawiające, że staruszka wygląda jak nastolatka Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Luty 22, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 To jeszcze zdjęcie do zagadki jaka jest nagroda za rozwiązanie? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mac.kozinsky Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Sława mołojecka i promocyjna cena na wszczepienia "czipa" słyszysz głos Pitera22. Z opcją wyłączaj na czas snu i bez. Działa do 1 tysiąca kilometrów. Satysfakcja gwarantowana. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Luty 22, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 ok, przekonałeś mnie. to po prawej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mac.kozinsky Napisano Luty 22, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 22, 2015 Krzysio słyszy moje głosy. A ile jest tych głosów? Pytam, bo muszę skonfigurować tego "czipa" dla jednej prawdziwej damy. Czy ogólnie Krzysio ma multi-czipa i "słyszy głosy?". Trochę zaszalałem z tymi Vac-ami, ale przy następnej okazji postaram się zrobić fotki ze szczegółami i sprawdzę daty, bo na razie tylko radośnie założyłem, że to dwie 9-tki, czyli dwa OS-y burgundowe i przy ustawianiu do zdjęcia wyszło, że jest tam nie wszystko tak samo. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rbit9n Napisano Luty 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2015 Krzysio słyszy moje głosy. to mi przypomniało jak Doktor anegdotę opowiadał: Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akmac Napisano Luty 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2015 Obiecałem dowiedzieć się więcej o tych lodach, co to ich Kasia nie chciała, więc teraz się podzielę: Ann, miałaś rację jak mówiłaś, że czujesz w nich kajmak. Robi się je w ten sposób, że bierze się osłodzone mleko, wylewa na patelnię albo do szerokiego garnka i cały czas mieszając powoli gotuje, żeby zgęstniało i nabrało karmelowego posmaku (podobno należy koniecznie zgarniać z powrotem do środka to, co się osadza na ściankach naczynia). Jak już objętość się solidnie zredukuje (ma zostać coś ok. 1/3 tego co na początku, zaczyna się od 1,5 - 2 litrów mleka), to do wciąż ciepłego można sobie wmieszać dodatki smakowe (posiekane orzeszki albo migdały, wiórki kokosowe, rodzynki, co kto lubi). Po wystygnięciu do temperatury pokojowej przelewa się powstałą masę do specjalnych foremek albo na blachę do ciasta i zamraża. Jak ktoś chce bardziej szczegółowych instrukcji, to niech szuka przepisów na kulfi. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicpon Napisano Luty 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2015 W skrócie: - byliśmy w liczbie podwójnej - pogadaliśmy - wypiliśmy piwko - zjedliśmy dobry obiad - pośmialiśmy No i generalnie atmosfera była bardzo klimatyczna, dużo dało dobre oświetlenie... "- też mam takie białe Kaweco! - ale ono jest niebieskie..." Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Dziku Napisano Luty 23, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2015 (...) dużo dało dobre oświetlenie... "- też mam takie białe Kaweco! - ale ono jest niebieskie..." Taaak. Ten bossski zielony atrament Kaweco okazał się przy świetle dziennym niebieskim. Ale com się dowiedział w swej amatorszczyźnie o kwasie taninowym i związkach żelaza - tom się dowiedział. Nawet i dziś w wolnej chwili literatury szukałem. Dzięki ze inspirującą dyskusję! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasiasemba Napisano Luty 23, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 23, 2015 Obiecałem dowiedzieć się więcej o tych lodach, co to ich Kasia nie chciała, więc teraz się podzielę: Ann, miałaś rację jak mówiłaś, że czujesz w nich kajmak. Robi się je w ten sposób, że bierze się osłodzone mleko, wylewa na patelnię albo do szerokiego garnka i cały czas mieszając powoli gotuje, żeby zgęstniało i nabrało karmelowego posmaku (podobno należy koniecznie zgarniać z powrotem do środka to, co się osadza na ściankach naczynia). Jak już objętość się solidnie zredukuje (ma zostać coś ok. 1/3 tego co na początku, zaczyna się od 1,5 - 2 litrów mleka), to do wciąż ciepłego można sobie wmieszać dodatki smakowe (posiekane orzeszki albo migdały, wiórki kokosowe, rodzynki, co kto lubi). Po wystygnięciu do temperatury pokojowej przelewa się powstałą masę do specjalnych foremek albo na blachę do ciasta i zamraża. Jak ktoś chce bardziej szczegółowych instrukcji, to niech szuka przepisów na kulfi.I tys to zrozumiał wszystko z tego co ten ciemny pan mówił?! Zrobię te lody i sam znać!!! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akmac Napisano Luty 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2015 Pan mówi nie tak znowu najgorzej po polsku, tylko czasem mu się końcówki zajączkują Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piter22 Napisano Luty 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2015 I tys to zrozumiał wszystko z tego co ten ciemny pan mówił?! Zrobię te lody i sam znać!!! Takie robienie kajmaku dobija. Sam kiedyś robiłem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ann_gd Napisano Kwiecień 9, 2015 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 9, 2015 Dobijcie Babcię złotą łopatą, zdjęć nie wrzuciłam... nie mam siły na opowieść, mój aparat nie ogarnął wtedy ciemności Meksyku. https://picasaweb.google.com/106427468860175130819/Warszawa23Lutego2015?authuser=0&authkey=Gv1sRgCLC6l6bg1PDYAQ&feat=directlink Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.