aoirghe Napisano Październik 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2014 Dziś na warsztat wzięłam atramenty różowe i czerwone. Mam ich kilka nie dlatego, że jestem fanką tych odcieni. Powód jest inny, prosty i powszechny: jestem kobietą ciekawską. Ciekawską do tego stopnia, że nie usnę, póki intrygującego mnie koloru nie pomacam, nie poleję nim po palcach, ubraniu i kotach. Stąd w mojej atramentowej skrzynce np. takie kuriozum jak Private Reserve Shell Pink Wybaczcie mi ten kolor... Nie każdy różowy jest boleśnie różowy. Bo na przykład taki Callifolio Andrinople to bardzo przyjemny różowy. Zwłaszcza w mokrych piórach nie daje po oczach i wygląda interesująco: Nie polubiłam się z De Atramentis Kermesin Red. Irytuje mnie nie tylko jego gigantyczna skłonność do strzępienia, ale także ten odcień, kardynalski taki, że żebym coś miała przeciwko kardynałom (oprócz ichniej mody). Nie będzie mnie więcej irytował, oddałam komuś, kto się o dziwo ucieszył. Visconti bordowy jest kolorem ładnym, ale tylko w mokrych stalówkach. W suchych wygląda blado, mdło i w ogóle ble. Następny kolor jest moją ulubioną czerwienią. Takiego intensywnego, nasyconego, przepięknego odcienia nie widziałam w żadnej innej butelczynie. Oto on. Król. Diamine Red Dragon. Teraz czerwone z odcieniem rudego. Są dwa takie bliźniaki. Przynajmniej ja nie odróżniam tych odcieni. Natomiast różnią się właściwościami. Akkerman Garuda Rood świetnie się zachowuje w piórze. Natomiast Diamine Monaco Red lepszy jest w maczance. Bardzo pięknym odcieniem ciemnej czerwieni jest Diamine Syrah. Niestety jest to także atrament zapachowy... dostarcza bardzo silnych wrażeń pod tym względem. Wiele osób skarżyło się na jego skłonność do glutowatości. Ja tego w moich piórach nie zauważyłam. A na koniec kolor, który w moim prywatnym rankingu stawiam tuż za Czerwonym Smokiem czyli Diamine Oxblood. Jest to czerwień, którą spokojnie można używać na co dzień. Podsumowując: jeśli pragniecie pięknej czerwieni to polecam Red Dragon. Na co dzień sprawdzi się ciepły czarno-czerwony Oxblood. Ale piorunujące wrażenie zrobicie dzięki Shell Pink Dziękuję za uwagę. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Restoration Napisano Październik 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2014 dziwnie ten oxblood tutaj wyglada, rzeczywiscie jak czarny, ale domyslam sie ze stalowka piszaca bardzo mokro. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aoirghe Napisano Październik 26, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2014 To maczanki, więc rzeczywiście stalówki są bardzo mokre. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tsyrawe Napisano Październik 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2014 Ten Akkerman też nie wygląda źle. Dzieki za uwagi dotyczące maczanek. Cenne. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Październik 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2014 Uwielbiam ten twój zeszyt i podpisuję się wszystkimi kończynami pod stwierdzeniem "Nie jedz zwierząt!" Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aoirghe Napisano Październik 26, 2014 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2014 Dziękuję motywujesz mnie bardzo, visvamitra Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akszugor Napisano Październik 27, 2014 Zgłoś Share Napisano Październik 27, 2014 Wspaniałe prace. Na żywo robią jeszcze lepsze wrażenie. Iza musisz wozić od teraz swój zeszyt na każde spotkanie Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.