Jump to content

Róże i czerwienie


aoirghe

Recommended Posts

Dziś na warsztat wzięłam atramenty różowe i czerwone. Mam ich kilka nie dlatego, że jestem fanką tych odcieni. Powód jest inny, prosty i powszechny: jestem kobietą ciekawską. Ciekawską do tego stopnia, że nie usnę, póki intrygującego mnie koloru nie pomacam, nie poleję nim po palcach, ubraniu i kotach. Stąd w mojej atramentowej skrzynce np. takie kuriozum jak

                                                 Private Reserve Shell Pink

gallery_2551_71_494063.jpg

Wybaczcie mi ten kolor...

Nie każdy różowy jest boleśnie różowy. Bo na przykład taki Callifolio Andrinople to bardzo przyjemny różowy. Zwłaszcza w mokrych piórach nie daje po oczach i wygląda interesująco:

gallery_2551_71_151259.jpg

Nie polubiłam się z De Atramentis Kermesin Red. Irytuje mnie nie tylko jego gigantyczna skłonność do strzępienia, ale także ten odcień, kardynalski taki, że żebym coś miała przeciwko kardynałom (oprócz ichniej mody). Nie będzie mnie więcej irytował, oddałam komuś, kto się o dziwo ucieszył.

gallery_2551_71_224275.jpg

Visconti bordowy jest kolorem ładnym, ale tylko w mokrych stalówkach. W suchych wygląda blado, mdło i w ogóle ble.gallery_2551_71_462053.jpg

Następny kolor jest moją ulubioną czerwienią. Takiego intensywnego, nasyconego, przepięknego odcienia nie widziałam w żadnej innej butelczynie. Oto on. Król. Diamine Red Dragon.

gallery_2551_71_262040.jpg

Teraz czerwone z odcieniem rudego. Są dwa takie bliźniaki. Przynajmniej ja nie odróżniam tych odcieni. Natomiast różnią się właściwościami. Akkerman Garuda Rood świetnie się zachowuje w piórze.gallery_2551_71_673434.jpg

Natomiast Diamine Monaco Red lepszy jest w maczance.gallery_2551_71_104067.jpg

Bardzo pięknym odcieniem ciemnej czerwieni jest Diamine Syrah. Niestety jest to także atrament zapachowy... dostarcza bardzo silnych wrażeń pod tym względem. Wiele osób skarżyło się na jego skłonność do glutowatości. Ja tego w moich piórach nie zauważyłam.

gallery_2551_71_656006.jpg

A na koniec kolor, który w moim prywatnym rankingu stawiam tuż za Czerwonym Smokiem czyli Diamine Oxblood. Jest to czerwień, którą spokojnie można używać na co dzień. gallery_2551_71_425044.jpg

Podsumowując: jeśli pragniecie pięknej czerwieni to polecam Red Dragon. Na co dzień sprawdzi się ciepły czarno-czerwony Oxblood. Ale piorunujące wrażenie zrobicie dzięki Shell Pink :D

Dziękuję za uwagę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...