zmechu Posted October 24, 2014 Report Share Posted October 24, 2014 Trudno mi nazwać to recenzją, raczej podróżą sentymentalną. W podstawówce nauczycielka j. polskiego zażyczyła sobie, aby wszyscy uczniowie pisali piórem. PRL, braki a pióro kupić trzeba było. Nie pamietam ile wówczas kosztowało, ale tanie zapewne nie było. Prawdziwe chińskie pióro, z prawdziwym napisem MADE IN CHINA. Identyfikuje się jako Suxi, ale to typowe Hero. Pióro przeleżało potem w zapomnieniu kilka dobrych lat, potem odnalazłem je w liceum, ale nie uzywałem zbyt długo. Leżało więc następne xx lat w zakamarkach szaf. Odnalazłem je stosunkowo niedawno, byłem ciekaw czy jeszcze działa. Oczywiście nie działało od pierwszego przyłożenia :-) Ale wystarczyło przepłukanie ciepła wodą, napełnienie atramentem i... po prostu pisze. Jakby nigdy nic. Stan ogólny na solidne 4+, jedynie kultowa strzałka na korpusie przyciemniała. Co jakiś czas przywracam jej blask delikatnym polerowaniem. Skuwka z czystego złota. Żadne tam pokrywanie cieniutka warstewką złota czy innym pozłacaniem dla bajeru - prawdziwa, złota blacha. Połysk ma do tej pory i nie licząc porysowania powierzchni robi wrażenie. Napełnianie to klasyczny zbiorniczek. Oryginalny Shanghai :-) Żadnego zużycia, przeciekania. Na koniec unikalność mojego pióra w skali światowej. Ta stalówka pisze... odwrotnie. Nie pamiętam, aby mnie ktoś uczył wówczas używania pióra, więc zapewne zacząłem pisać nim tak, jak chwyciłem pierwszy raz - czyli spływakiem do siebie. Nie wiedziałem czy tak jest dobrze, ale pióro zaczęło pisać więc potraktowałem to jako prawidłowe ułożenie. Teraz po latach pisania stalówka dopasowała się do mnie - wytarła się tak, że "odwrotna" strona pisze lepiej niż w prawidłowej pozycji, ponadto wytarła sie pod kątem, pod którym pisałem. Możecie więc sobie wyobrazić, jaki ma przebieg. Pióro oczywiście delikatnie protestowało co do mojego stylu pisania, ale na to znalazłem rozwiązanie. Regulowałem stalówkę kombinerkami warsztatowymi. Jakim cudem nie zniszczyłem stalówki to nie wiem, ale co tu kryć - poddać się takiemu topornemu narzędziu musiała i koniec końców pisała tak jak chciałem. Na zdjęciach widać, ile przeszła. Nie powinno być zatem zdziwieniem, że po napełnieniu pióro zaczęło pisac tak jak lubię. Profanacją byłoby zalanie innym atramentem niż Hero Ink Washable Blue. Pisze ładnie, równo, jak poleży nieużywane miesiąc-dwa to wymaga rozpisania. Pióro ma dla mnie wartość czysto sentymentalną, jestem pełen podziwu dla ówczesnej chińskiej produkcji - wytrzymała tyle lat katorżniczej pracy, lania litrów najtańszego atramentu, niedźwiedziej obsługi przez nastolatka i traktowania na poziomie zwykłego ołówka. Zapewnie nie raz rzucałem się nim po klasie :-) Ale dziś, po latach działa bez najmniejszych zastrzeżeń, wygląda bardzo dobrze jak na swój wiek i jest jak nowy samochód z salonu - tylko lać i jechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rzuf Posted August 17, 2016 Report Share Posted August 17, 2016 Miło mieć taki sentyment... Mam nadzieję, że sam będę tak wspominać moje ulubione, może nie chińskie tylko japońskie, piórko. Muji MoMa. Mój dziadek miał po kimś całe pudełko hero albo heropodobnych piórek. Niestety pozbył się ich miesiąc przed tym jak zacząłem się piórami interesować. Do teraz żałuje...wyrzucić taki kawałek historii.Mam nadzieję, że za 20 lat napiszesz czy ciągle działa ps. ten twoj waszejbyl blu jest jakiś ładniejszy od mojego...taki bardziej stonowany. Może kwestia skanu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zutka Posted August 18, 2016 Report Share Posted August 18, 2016 Mam Hero 330 i należy do moich ulubionych. Nigdy nie zasycha, nie przerywa, nie leje. Ideał. Kiedyś pisałam nim w szkole, dziś - sprawdzam wypracowania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarcinEck Posted August 19, 2016 Report Share Posted August 19, 2016 Jak filolog zapytuję uprzejmie co znaczy "aka" i po jakiemu to jest..? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ksm Posted August 19, 2016 Report Share Posted August 19, 2016 jest..? Skrót jest angielski: also known as. Ale może jakiś łacinnik znajdzie rozwinięcie w swoim języku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
herbatnick Posted August 19, 2016 Report Share Posted August 19, 2016 Skrót jest angielski: also known as. Ale może jakiś łacinnik znajdzie rozwinięcie w swoim języku. vel Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kleks Posted August 20, 2016 Report Share Posted August 20, 2016 (edited) Jak w swoim języku, to najprędzej "znanym również jako..." A tak bardziej "śmiertelnie poważnie", To po co skracać? Tylko niech nikt nie mówi, że jest tak strasznie zaganiany, że aż musi używać skrótów, pisząc na forum. Spoko spoko, nowojorska giełda nie skona w konwulsjach bez waszej obecności, przez te pięć sekund, koniecznych do napisania czegoś pełnym zdaniem Edited August 20, 2016 by Kleks Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmechu Posted August 20, 2016 Author Report Share Posted August 20, 2016 Po prostu kwestia wygody. Łatwiej powiedzieć "plazma 40"" zamiast "telewizor z wyświetlaczem plazmowym 40"" a wszyscy wiedzą o co chodzi. A zapożyczenia już na stałe osiadły w naszym języku. Nikt nie mówi "alternatywny identyfikator" tylko "alias" a zamiast "graficzny reprezentat użytkownika" wszyscy używamy "avatar", i to jeszcze przez "v". By nie wspomnieć o zwyczajnych komplikacjach językowych. "Zenek przeciwko Józek" jest dużo bardziej enigmatyczne nić "Zenek vs Józek". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daniel84 Posted September 18, 2016 Report Share Posted September 18, 2016 Co by nie mówić o kradzieży wzorów i fabryki Parkera zwanej dla niepoznaki nacjonalizacją, to te chińskie Hero potrafią sprawować się bardzo ładnie i są całkiem eleganckie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miyako Posted September 28, 2016 Report Share Posted September 28, 2016 Też miałam takie, ale straciłam :/. Kiedy szukałam takiego, już z sentymentu [pierwsze pióro i pierwsze od Taty ], wszędzie natrafiałam na... Herb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.