visvamitra Posted August 30, 2014 Report Share Posted August 30, 2014 Nie jestem zdeklarowanym fanem Lamy. Brzydzę się modelem Safari, Vista mnie nie rusza a Joy nie czyni mnie bardziej radosnym. Lamy hołduje zasadzie funkcjonalności i minimalizmu, która nie zawsze służy wizualnej stronie produktów Lamy. Wielu z nich szkodzi To moje zdanie Będę go bronił. Ale nie Lamy Studio – to akurat interesowało mnie od dłuższego czasu. Nie brak jednak na rynku piór ciekawych i ładnych, więc Lamy, które nigdy nie było na szczycie mojej piórowej listy zyczeń, musiało czekać na lepsze czasy. Sytuację tę zmieniła informacja o wyprzedaży piór w Empiku. Zamówiłem wówczas za grosze srebrne Lamy Studio. Niestety empik anulował moje zamówienia po trzech dniach od przelania pieniędzy. Dostałem jedynie informację, że towar jest niedostępny, że bardzo im przykro i żebym spadał na drzewo. Szkoda, że tak się stało, bo cena była bardzo sympatyczna. No ale sami wiecie, jak to jest. Jak się już człowiek na coś zdecyduje i raz wyciągnie z portfela pieniądze, to później jest już z górki. W końcu decyzja zakupowa została już podjęta. Zacząłem szukać okazji. Pojawiła się niedawno na forumowym targowisku. Nilfein postanowił pożegnać się ze swoją Lamą, ja za Lamą się rozglądałem. Dobiliśmy targu. Forumowy kolega wysłał paczkę błyskawicznie i jeszcze dodał próbki dwóch atramentów. Tak wyobrażam sobie najwyższy standard obsługi WRAŻENIA Nie spodziewałem się, że jest to pióro tak ciężkie. Swoje waży, można by nim wybić szybę w maluchu. Mnie ta waga nie przeszkadza, lubię metalowe, ciężkie pióra, ale jakby ktoś miał atrofię mięśni nadgarstka, to niekoniecznie się z tą Lamką polubi. Design Lamy Studio jest minimalistyczny. Wrzecionowata sylwetka, jednolity kolor, metalowe wykończenie. Nie oznacza to, że jest nudno. O nie. Lamy Studio zostało zaprojektowane przez Hennesa Wettsteina, wygrało dla Lamy konkursy Good Design Award (2006 rok) i IF Design Award (2005 rok). Linie są czyste i minimalistyczne. Zrezygnowano nawet z ringu, który znajduje się przeważnie na skuwce a wykorzystywany jest przez producentów jako miejsce do graweru z nazwą pióra / logo producenta. Logo Lamy jest umieszczone równolegle do klipsa i wygląda dobrze, dyskretnie i gustownie. A właśnie. Wspomniałem o klipsie. Lamy Studio ma klips. Wróć. Lamy Studio ma KLIPS. Klips, który nadaje pióru charakteru, sprawia, że jego design jest interesujący. Otóż klips jest skręcony. Elegancki, chromowany, niebanalny. Nie jestem fanem klipsów, nie używam ich, jak dla mnie większość piór mogłoby ich nie mieć. Ten klips jednak podoba mi się bardzo. I lubię na niego patrzeć. KONSTRUKCJA W zasadzie wszystko w tym piórze jest dopracowane i mimo szczerych chęci, nie mam się do czego przyczepić. Chociaż nie. Mam. Jest jedna rzecz. A może nawet dwie. Ha! Sekcję wykonano z chromowanego metalu, ciekawsze w moim odczuciu byłoby wykończenie matowe. Ale i tak jest świetnie. Uwielbiam metalowe sekcje. Drugą rzeczą są gwinty. Gwint łączący korpus i sekcję wykonano z tworzywa sztucznego a nie z metalu. Wolałbym, żeby był metalowy. SYSTEM NAPEŁNIANIA Nie jestem zwolennikiem wyłącznościowych systemów napełniania. Lamy Studio można nabić wyłącznie nabojami lub konwerterem produkcji Lamy. Oczywiście naboje można napełniać strzykawką dowolnym atramentem, ale bywa to uciążliwe. Z kolei tłoczek Lamy jest dosyć drogi i jak się zgubi, nie zmienimy go na taniego no-name’a czy chociażby dwukrotnie tańszy tłoczek Watermana. WYMIARY Obok Watermana Carene Zamknięte: 140 mm Otwarte: 128 mm Waga: 30 g STALÓWKA Kupiłem od Nilfeina Lamkę wyposażona w stalowego stuba 1.1. Stalówka ta okazała się bardzo mokra i przyjemna w obejściu. Bardzo ją sobie chwalę, ale tak między nami stub TWSBI 1.1 jest lepszy. PODSUMOWANIE Jestem zadowolony z tego zakupu. Lamy Studio podoba mi się, odpowiada mi jego waga i parametry użytkowe. Nie jest to wprawdzie pióro tanie, ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest warte swojej ceny. Na koniec próbka pisma atramentem Private Reserve American Blue. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KoN` Posted August 30, 2014 Report Share Posted August 30, 2014 Również posiadam Lamy Studio (w tym samym kolorze, stalówka OB) i wyraźnie widać i czuć, że to pióro o klasę wyżej od Al-star/Safari. Pisze się nim bardzo dobrze (chociaż przyzwyczajenie się do stalówki oblique trochę zajmuje ). Poza tym posiadam 2 Al-stary i Joy'a - myślę, że są to jedne z najlepszych piór w tym przedziale cenowym. Z początku wygląd też mnie nie porażał, jednak za tą cenę bardziej oczekiwałem czegoś funkcjonalnego, a nie ładnego. I dostałem więcej niż chciałem. Studio będzie siedzieć w domu, Al-stara będę molestował na uczelni. Tłoczki Lamy kosztują przeważnie 15 zł, tłoczki Watermana widziałem nawet za 20-30 zł. Dzięki za recenzję, jak zwykle świetnie wykonana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rittel Posted August 30, 2014 Report Share Posted August 30, 2014 > tłoczek Lamy jest dosyć drogi i jak się zgubi, nie zmienimy go na taniego no-name’a czy chociażby dwukrotnie tańszy tłoczek Watermana. Co xD Tłoczek do Safari kosztuje 15zł, znajdź mi proszę Watermanowe po 8zł to kupię całą garść Ten nie-do-Safari w losowym sklepie internetowym jest za 17zł (chcą 14,60 za ten do Safari).dopiero teraz przeczytałem post Konia. Metalowa sekcja = dziękuję, postoję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted August 30, 2014 Author Report Share Posted August 30, 2014 Hmm, mój błąd. Kupiłem ostatnio na alledrogo dwa konwertery Watermana za 11 PLN / sztuka, ale juz ich nie widzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bosa Posted August 30, 2014 Report Share Posted August 30, 2014 Nie lubię za bardzo takich piór, ale kreska mi się podoba. OB, strzeżcie się, nadchodzę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mariusz888 Posted August 30, 2014 Report Share Posted August 30, 2014 Fajna recenzja. Nie lubię co prawda tak wyglądających stalówek, ale ogólnie pióro ładne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest nilfein Posted September 1, 2014 Report Share Posted September 1, 2014 Cieszę się, że się cieszysz, @visvamitra Oby piórko służyło jak najlepiej Mnie do niego zraziła przede wszystkim sekcja, która Ciebie urzekła. Po prostu upewniłem się, że nie lubię piór z metalową, śliską sekcją... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konis Posted September 1, 2014 Report Share Posted September 1, 2014 Ten model, to jeden z nielicznych współczesnych Lamy, który sobie kiedyś kupię. Jednak wezmę pióro ze złotą stalówką, zapewne B. zdrówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cwiekoszczak Posted September 3, 2014 Report Share Posted September 3, 2014 Czy mogę przenieść stalówki z Safari do tego cuda? Mam jak najgorszą opinię o gripie w Safari który praktycznie uniemożliwia mi pisanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kAdi Posted September 3, 2014 Report Share Posted September 3, 2014 The Lamy fountain pen nibs that are interchangeable are: the Studio, Safari (al-star + vista), Accent, Logo, Linea [...] cytat z FPN, wyglądają na identyczne więc tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mac.kozinsky Posted September 4, 2014 Report Share Posted September 4, 2014 (edited) Jak widać wyżej stalówki da się wymieniać - widać bo kaligraficzne stalówki "fabrycznie" są zakładane chyba nadal tylko do LAMY Joy - i z tym zastrzeżeniem, że, w katalogu przynajmniej, Studio ma 14 karatową dwukolorową stalówkę. Całkiem ładną zresztą, MSZ. Edited September 4, 2014 by mac.kozinsky Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mac.kozinsky Posted September 4, 2014 Report Share Posted September 4, 2014 Z głowy czyli z niczego Nie mogę już edytować, a potrzebna jest korekta: oczywiście są sprzedawane Studio ze stalówkami ze stali, w tym i model 67. Przepraszam za błędne info. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrsajnog Posted March 12, 2015 Report Share Posted March 12, 2015 Rozglądam się pomału za następnym wołem roboczym dla mnie i bardzo spodobało mi się to pióro, szczególnie w jednej wersji ze złotą stalówką. Niepokoi mnie tylko ta metalowa sekcja w piórze. Trafiłem w internecie na jedną z recenzji pióra i to co stało się z sekcją tego pióra w czasie użytkowania "trochę" mnie przeraziło. Czy rzeczywiście z czasem sekcja Lamy Studio niszczy się aż w takim stopniu? Link do artykułu i zdjęć: http://ionsomnia.com/the-lamy-studio/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akmac Posted March 12, 2015 Report Share Posted March 12, 2015 Czytaj dokładniej, facet pisze że specjalnie ją doprowadził do takiego stanu papierem ściernym, bo mu się wydawała za śliska: The slippery section bothered me so much that I eventually took sandpaper to it. I tried a light sanding to dull it, but the stainless steel (I'm assuming) only laughed it off, retaining the majority of its slipperocity. Eventually, I ended up with a "leopard grind" that provided my desired amount of traction. If you dare, behold what my monstrous methods have unleashed Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrsajnog Posted March 12, 2015 Report Share Posted March 12, 2015 Teraz wszystko jasne. Dzięki za podpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel88 Posted April 24, 2015 Report Share Posted April 24, 2015 Byłem dziś w Piórotece odebrać kilka gratów-atrament, naboje, notes i przy okazji popisałem sobie troszkę Lamy Logo.Pan bardzo chwalił stalówkę Choć mało popisałem to wiem, że polubię Lamy i zakupie sobie takie ze stalówką M Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad white Posted January 7, 2016 Report Share Posted January 7, 2016 Lamy Studio ma dwa typy sekcji: metalową i wykonaną z tworzywa sztucznego, która z nich jest mniej śliska? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted January 7, 2016 Author Report Share Posted January 7, 2016 Sekcja z tworzywa sztucznego. Ale byłem dzisiaj w Piórotece, pomacałem sporo piór, m.in. Lamy Studio Palladium ze złotą stalówką. Jest droższe niż regularne wersje z uwagi na stalówkę, ale i sekcja jest inna - metalowa, ale pokryta czymś przyjemnym w dotyku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad white Posted January 7, 2016 Report Share Posted January 7, 2016 (edited) Sekcja z tworzywa sztucznego. Ale byłem dzisiaj w Piórotece, pomacałem sporo piór, m.in. Lamy Studio Palladium ze złotą stalówką. Jest droższe niż regularne wersje z uwagi na stalówkę, ale i sekcja jest inna - metalowa, ale pokryta czymś przyjemnym w dotyku. Ano właśnie, być może to coś zbliżonego do sekcji L2k w wersji makro:)Widzi Kolega;) Siem zastanawiam intensywnie Al Sport, Studio czy może Tłizbi jakiś hm? Edited January 7, 2016 by konrad white Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted January 7, 2016 Author Report Share Posted January 7, 2016 Pogooglowałem, ale wystarczyło pomyśleć. Pióro nazywa się Palladium. Nie bez powodu. Sekcję pokryto powłoką palladu. Przyjemnie lezała w dłoni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad white Posted January 7, 2016 Report Share Posted January 7, 2016 Ma być małe (przyczepione do TN Midori), odporne na wstrząsy i ładnie pisać już przy stalówce EF. Wersja plastikowa Sporta ma pozłacaną stalówkę, a wersje AC i AL już nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted February 6, 2016 Report Share Posted February 6, 2016 (edited) Ma być małe (przyczepione do TN Midori), odporne na wstrząsy i ładnie pisać już przy stalówce EF. Wersja plastikowa Sporta ma pozłacaną stalówkę, a wersje AC i AL już nie. I co wybrałeś? Widziałam, że identyczny kolorystycznie zestaw mamy, TN&AlStar (tylko ja mam Mkę) Ja dziś w Piórotece oglądałam taką Lamy Studio, i bardzo mi odpowiada, kształt, kolor, waga. A stalówka Mka to już w ogóle Edited February 6, 2016 by Nikaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad white Posted February 6, 2016 Report Share Posted February 6, 2016 Kaweco AL Sport antracyowy w rozmiarze EF zalany Yama-budo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikaa Posted February 6, 2016 Report Share Posted February 6, 2016 (edited) Ha, ja tez mam Al Sporta antracytowego(!!!), Fke, ale wymieniam na Mkę. W tej chwili Halzenut Brown Graf von Faber-Castell Używasz tego gumowego "tłoczka"? Ja właśnie się zastanawiam, atramentów w nabojach słaby wybór.. Mnie sie tą Fką średnio pisze na Midori, dużo fajniej Mka Lamy.. i do Midori celuje w Mki jednak Edited February 6, 2016 by Nikaa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konrad white Posted February 6, 2016 Report Share Posted February 6, 2016 (edited) Graf jest dość gęsty, a Kaweco lubi wodniste inkausty. Po Midori piszę wszystkim, ale rzeczywiście stubem 1.1 Lamy albo L2k (EF-sic!) zalanym Grafem jest najlepiej, choć przyznam że moja EFka Kaweco daje radę, co innego jak był zalany Caramelem. Jeśli dużo i szybko notujesz, to jednak wkład #13 jest płynniejszy;) Gumowego tłoczka nie używam i odradzam, bo znacząco większej pojemności nie zapewnia a nie trzyma się sekcji tak mocno jak nabój (przynajmniej tak po wsi gadają). Uwielbiam uzupełniać naboje via strzykawa+igła. Edited February 6, 2016 by konrad white Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.