Skocz do zawartości

Pióro "na całe życie"


wilczka

Polecane posty

Witam o/.

 

Jestem tu nowa i jestem zupełnym laikiem :). Tak z góry ostrzegę.

 

Piórami piszę od zawsze i zdecydowanie wolę je od długopisów i tym podobnych. Niestety nigdy nie ciągnęło mnie do zdobycia wiedzy, żeby zostać znawcą piór, jestem tylko fanką użytkowania.

Mam w posiadaniu kilka piór - parę noname'ów z czasów szkolnych i jakieś piórko Sheaffera, ale nie mam pojęcia co to za model. Starymi piórami już nie piszę, zostawiłam je z sentymentu, że są takie stare i jeszcze się nie rozleciały (jedno, plastikowe, ma wmontowany na stałe system napełniania atramentem - lubiłam to w nim, ale potwornie drapało papier). Pozostałe to takie młodzieżowe gryzmołaki. Sheaffer zaś, choć jest całkiem ładny z wyglądu, notorycznie brudzi mi palce atramentem i przysycha. Do tego metal na skuwce zmatowiał i irytuje mnie to.

 

Ostatnio zaczęłam poważnie rozważać zakup porządnego pióra. Porządnego? Takiego, które starczy mi na lata, a może nawet jeszcze dłużej i które będzie wyglądało dość reprezentacyjnie/poważnie (przy czym nie zamykam się na ekscentryzm, byle nie był dziecinny) i bez przesadnego przepychu. Nie musi to być pióro ani nowe (w grę wchodzi kupno używanego pióra), ani o jakimś wyjątkowym designie, ani nawet znanej marki. Chcę, żeby było nie do zdarcia, nie drapało, nie brudziło atramentem...i żeby miało duży pojemnik na atrament, taki na stałe w sobie, a nie wyjmowaną pompkę. Irytuje mnie wciskanie wkładów podczas pracy, kiedy trzeba zrobić pauzę, bo się pióro wypisało. W ogóle irytuje mnie wciskanie czegoś do pióra :) - lubiłam tego wspomnianego starego plastikowego chińskiego drapaka za to, że maczałam stalówkę, zasysałam i nie trzeba było wciskać nigdzie wkładów.

 

Pióra używam niemal codziennie (czasami zdarzają się dłuższe przerwy, ale ostatnio coraz rzadziej). Dziennie zapisuję nawet do 30 stron A4. Od ponad 2 lat chodzę z permanentnym kleksem na środkowym palcu prawej ręki, opuszce wskazującego i kciuka ;]. I choć pióro jest wygodne - mam dość :). Weszłam już w wiek, kiedy takie ciapki na palcach przestają być modne ;-).

 

No i tak... Piszę do Was, żebyście mi coś doradzili :).

Markę, model, miejsce na zakup (internet / Łódź w promieniu 100km).

Cena preferowana to tak powiedzmy... do 1000zł. Ale na upartego, jeśli pojawiłoby się jakieś wyjątkowe pióro "z duszą", może być do 2k.

 

Gorąco pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na porady :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Budżet masz bardzo dobry. Rzecz w tym, że takich piór na całe życie jest wiele, a jak już się jedno zdobędzie, inne zaczyna kusić.

 

Ja polecam ci pióro Guilloche albo Classic produkcji Graf von Faber Castell. Mam dwa Guilloche i jestem nimi zachwycony. Bardzo ciekawe są pióra Caran 'd'Ache. Piękne są również Aurory - na przykład model 88. 

 

Mogłabyś również do 1 000 PLN skompletować sobie fajny zestaw kilku piór na różne okazje :) 

 

Jak znajdę chwilę, wrzucę pod wieczór jakieś zdjęcia.

 

A tymczasem zobaczmy, co poradzą inni :)

 

Ale od Pelikanów trzymaj się z daleka ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@visvamitra

 

  • Guilloche albo Classic produkcji Graf von Faber Castell:

Guilloche podoba mi się odrobinę bardziej, tak z wyglądu, ale Classic zaciekawił mnie tym swoim drewnem... To musi być ciekawe uczucie pod palcami. Ale z tego, co poszperałam teraz, obydwa modele mają chyba taki wyjmowany tłoczek, który się wkłada po napełnianiu, a'la to:

konwerter1.jpg

Ich pojemność i system pracy pióra z nimi niczym się nie różni od zwykłych nabojów, których nie lubię.

 

  • Caran 'd'Ache

O ile to o tym mowa:  

http://www.autografsalon.pl/?strona=kolekcja&producent=2&model=1

żaden model nie wpadł mi w oko.

 

  • Aurora

 

http://www.inahon.com.pl/seria-88/aurora-88.html

Tłoczek chyba jest właśnie taki, jaki mi się marzy, ale te pióra wyglądają bardzo "męsko".

 

 

Podsumowując... Tak sobie przemyślałam, że na pewno zanim się na coś zdecyduję, będę koniecznie chciała organoleptycznie się upewnić, że to jest To :).

Wygląd to nie wszystko, chciałabym, żeby pióro dobrze się prowadziło i świetnie leżało w dłoni, a tego niestety po obrazku się nie oceni, co gorsza jest to pewnie bardzo subiektywne wrażenie.

 

A co zaś się tyczy zestawów i kilku piór na różne okazje :) to może kiedyś, kto wie... Póki co zależy mi na jednym piórze, jeszcze nie połknęłam kolekcjonerskiego bakcyla :D.

Jestem póki co trochę zwolenniczką takiej romantycznej megalomańskiej wizji:

 "50 lat później: - To właśnie TYM piórem pisała TA kobieta! - na co wszyscy: - Ahhhh!" :rolleyes:  ;) .

Edytowano przez wilczka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ueeee, no bardzo nieładne jest to tym drobnym drukiem.... :wacko:

Ja bym właśnie Pelikana dożywotnio zastosował bez mrugnięcia okiem.

Mówię o rocznikach '50, '60 które są właściwie w niezmienionej formie produkowane do dziś.

Konstrukcja moim zdaniem, nie do pobicia. Wszystkie które mam są niezawodne i piszą świetnie.

 

Chyba że wygląd odrzuca, to niema rady, trzeba szukać innego. ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konwertera czyli tłoczka stosowanego zamiast naboi nie musisz wyciągać przy każdym napełnieniu - ja np nie wyjmuję bo mnie to wkurza i napełniam tak jakby miało wbudowany ;) Jeżeli koniecznie musisz mieć jednak taki zabudowany "na wieki wieków" to masz do wyboru, do koloru z Pelikana albo np Montblanc'a. Oczywiście takie modele ma wspomniana Aurora (ale ja o tych piórach niewiele wiem) albo marki takie jak Visconti czy Montegrappa, ale tak, ten system napełnienia jest zastosowany jedynie w wybranych modelach - które często są także drogie...

Ja np chętnie bym kupił Montblanc'a 149 albo Pelikana M1000, lecz to co mnie do nich najbardziej zniechęca to to, że są czarne (zielonego M1000 też nie chcę uprzedzając pytania ;)).

Wg mnie fajną opcją jest Pelikan M800 w wariancie czarno-szylkretowym :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do systemu napełniania - takie, co się nie wyciąga, nazywa się piston filler. Po polsku mechanizm tłokowy. I ze współczesnych piór, najłatwiej chyba go znaleźć w Pelikanie.

tu masz link do wątku na anglojęzycznym forum, budżet wprawdzie trochę mniejszy, ale może coś znajdziesz dla siebie albo punkt wyjścia chociaż :)

http://www.fountainpennetwork.com/forum/index.php/topic/231689-best-piston-filling-pen/

Edytowano przez kasiasemba
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Nika

Wyjmowany tłoczek :(. Chociaż ta stalówka ma w sobie coś hipnotyzującego - patrze i patrzę i nie umiem ocenić, czy uwielbiam taki design, czy uważam, że jest zbyt nachalny. Coś w nim jest na pewno.

 

@kasiasemba

O! O! Piston filler. Dobrze wiedzieć, po po polsku ciężko jest to jednoznacznie określić, podejrzewam, że większość Polaków mechanizm tłokowy zrozumie jako konwerter po prostu i nie idzie się dogadać.

 

@Mariusz888

Dziękuję za kolejne podpowiedzi, postaram się przeszperać, może mnie coś natchnie albo się w czymś zakocham i kłopot będzie z głowy ^^.

Jeżeli koniecznie musisz mieć jednak taki zabudowany "na wieki wieków" 

 

No taki właśnie mam fetysz :P. Nie poradzę.

Edytowano przez wilczka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konwertera czyli tłoczka stosowanego zamiast naboi nie musisz wyciągać przy każdym napełnieniu - ja np nie wyjmuję bo mnie to wkurza i napełniam tak jakby miało wbudowany ;) Jeżeli koniecznie musisz mieć jednak taki zabudowany "na wieki wieków" to masz do wyboru, do koloru z Pelikana albo np Montblanc'a. Oczywiście takie modele ma wspomniana Aurora (ale ja o tych piórach niewiele wiem) albo marki takie jak Visconti czy Montegrappa, ale tak, ten system napełnienia jest zastosowany jedynie w wybranych modelach - które często są także drogie...

Ja np chętnie bym kupił Montblanc'a 149 albo Pelikana M1000, lecz to co mnie do nich najbardziej zniechęca to to, że są czarne (zielonego M1000 też nie chcę uprzedzając pytania ;)).

Wg mnie fajną opcją jest Pelikan M800 w wariancie czarno-szylkretowym :)

Dla kobiety M1000 moim zdaniem jest po prostu za duże. Nawet nad M800 bym się mocno zastanawiała.

 

a taki podoba ci się?:

http://www.ebay.co.uk/itm/Pelikan-Fountain-Pen-Souveran-M400-Tortoise-White-M-/131267374381?pt=UK_Home_Garden_PensPencils_WritingEquipment_SM&hash=item1e90252d2d

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube.com/watch?v=oUdqMVMQ7IY  M1000 Faktycznie taki trochę "toporny" model. Przygrubawy. Męski.

https://www.youtube.com/watch?v=EX_8kVTQ-BI M800 Też wydaje się podobnie "toporny", w zasadzie nie widzę dużej różnicy.

 

https://www.youtube.com/watch?v=3T51AUwiRyo Pelikan Fountain Pen Souverän M400 Tortoise-White

+ Zakochałam się w sposobie napełniania :) Żadnego rozkręcania, porządna ilość atramentu.

+ Kolor jest urzekający, ta biel to chyba pierwszy zakręt na mojej drodze do wymarzonego pióra - już wiem, że w ramach wyglądu, oczekuję właśnie takiej kolorystyki.

- Pióro nadal wydaje się dość "toporne" z kształtu. Czy wszystkie piston-fillery mają taką cechę, czy to kwestia Pelikanów?

Edytowano przez wilczka
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to pióro ma być na "całe życie" to ja bym brał to :

http://www.ebay.pl/itm/Pelikan-Kolbenfuller-500-Schildpatt-braun-gestreift-mit-585-Goldfeder-/201109752744?pt=B%C3%BCro_Papier_Schreiben&hash=item2ed3134ba8&_uhb=1

Żadne współczesne do tego pióra się nie umywa.

A tu są wymiary współczesnych. Jednak między M1000 a M400 jest znaczna.

0d8f84bb50ef5ce0.jpg

zdrówka

Edytowano przez konis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podałem roczniki tylko jako przykład trwałości i niezawodności konstrukcji. Można kupić nówki które są zbudowane tek samo :)
chociaż ja akurat wolę te leciwe. Nie ukrywam że również z powodu cen. Czasem daje sie upolować dość wysoki model z którejś ręki za śmieszne bądź przyzwoite pieniądze, co w przypadku pióra nowego, ze sklepu, jest raczej mało prawdopodobne.

 

..o tak się spodziewałem że mr. konis się odezwie B)

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to pióro ma być na "całe życie" to ja bym brał to :

http://www.ebay.pl/itm/Pelikan-Kolbenfuller-500-Schildpatt-braun-gestreift-mit-585-Goldfeder-/201109752744?pt=B%C3%BCro_Papier_Schreiben&hash=item2ed3134ba8&_uhb=1

Żadne współczesne do tego pióra się nie umywa.

 

zdrówka

 

Ja też, ja też, ja też bym brał :wub::thumbup:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie Pelikanów wypowiedzieli się już koledzy @Konis i @Akszugor, więc dam tylko link do konkretnego modelu:

 

http://sklep-scryba.pl/pelikan-m400-piro-wieczne-biae-p-99563.html?osCsid=5472a0695492fe6db81cdcbcb4143625

 

Jeżeli natomiast chcesz jeszcze bardziej "kobiece" pióro to proponuje zapoznać się z ofertą Platinum Maki-e:

 

http://buylux.pl/k,Maki-e,681_683_777.html:typ=7

 

http://www.abernatopen.pl/pioro-wieczne-ptl-2000044-akikusa,p,7,172,3.html

 

tyle tylko że do piór Platinum trzeba używać naboi lub konwertera/tłoczka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Pióro nadal wydaje się dość "toporne" z kształtu. Czy wszystkie piston-fillery mają taką cechę, czy to kwestia Pelikanów?

Jeśli chodzi Ci o kanciasty zadek to nie jest on regułą.

Są np 400 z okrągłą pupką-bardziej cygarowate. Jeśli się nie mylę to kwestia modelu i rocznika.

Np tu: http://www.ebay.com/itm/Vintage-Green-Striped-1950-s-PELIKAN-400-Fountain-Pen-Very-Good-Cond-/311062416468?pt=UK_Home_Garden_PensPencils_WritingEquipment_SM&hash=item486cc3cc54

Ale ja jestem tylko wielbicielem, nie znawcą ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecę orientalnym eskapizmem - SAILOR 1911 lub Professional Gear w wersji REALO:

- piston-filler,

- mniej toporny od Pelikana,

- fajne, złote stalki - wybór sporo większy od Pelikana (twarde, miękkie, stuby, cieniutkie, średnie, grube, jakie tam sobie Koleżanka woli...),

- klasyczny, elegancki wygląd,

- sporo wersji kolorystycznych,

- mieści się w budżecie 1000-2000 zł (w PL w sklepie jakieś 1600,00 zł).

 

Ja mam wersję budżetową, czyli 1911 Standard i jestem bardzo zadowolony...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube.com/watch?v=3T51AUwiRyo Pelikan Fountain Pen Souverän M400 Tortoise-White

+ Zakochałam się w sposobie napełniania :) Żadnego rozkręcania, porządna ilość atramentu.

+ Kolor jest urzekający, ta biel to chyba pierwszy zakręt na mojej drodze do wymarzonego pióra - już wiem, że w ramach wyglądu, oczekuję właśnie takiej kolorystyki.

- Pióro nadal wydaje się dość "toporne" z kształtu. Czy wszystkie piston-fillery mają taką cechę, czy to kwestia Pelikanów?

no, widzisz. kobieta kobietę zrozumie :)

ono NIE jest toporne na żywo, naprawdę. sprawdź w sklepie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy z tymi Pelikanami?

 

Nigdy chyba nie zrozumiem.

 

Zgadzam sie z Nilfeinem, że ciekawszym, bardziej ekleganckim i stylowym wyborem bedzie chociażby Sailor. 

 

Wracając do Grafa - leży w dłoni genialnie, do tego nie trzeba konwertera wykręcać ani wtykać z powrotem, wystarczy zanurzyc stalówkę, przekręcic kilka razy i gotowe. Nakręcamy korpus, mozemy pisać.

 

TUTAJ można przeczytać o różnych systemach napełaniania piór.

 

Ładnym piórem (mówię o swoim guście) jest Waterman Carene, Graf von Faber-Castell Guilloche w wersji Coral na przykład.

 

Za ok. 1500 złotych mozesz stać się wlaścicielką jednego z nielicznych w Polsce (tak zakładam) BULK FILLERAL:\

 

 

conid-bulk-filler-demo-fountain-pen.jpg

 

http://fpgeeks.com/2013/01/the-conid-fountainbel-bulk-filler-an-evolution-in-filler-design/

 

Inne pióra, na które warto rzucic okiem:

 

Wahl-Eversharp Skyline 

 

1361314148-Black-silver-closed.jpg

 

https://www.wahleversharp.com/category.php?id=3

 

TWSBI VAC 700

 

9411863.jpg?619

 

http://www.vintagepen.net/-modern-wvint-flex.html

 

ROTRING RENAISSANCE

 

$_57.JPG

 

http://www.ebay.pl/itm/Rotring-Renaissance-Fountain-Pen-F-Nib-near-mint-and-Box-/171427917363?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item27e9e66e33&_uhb=1

 

EDISON BROCKTON

 

BrocktonOrange2.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...