urban_ct Posted August 3, 2014 Report Share Posted August 3, 2014 Witam Szukam pióra do codziennej pracy (głównie robienie dłuższych lub krótszych notatek podczas spotkań, zebrań, narad w różnych warunkach od pomieszczeń biurowych po sale konferencyjne, aule, czasem "na stojąco" itd) Wstępne założenia: - stalówka F - wykonanie - preferuje metal - zasilanie pióra - preferuje długie naboje Poza tym oczekuję od pióra niezawodności i odporności np na upadek (oczywiście nie dotyczy to "skoku na stalówkę" gdyż tego chyba żadne pióro nie przetrzyma) - przedział cenowy - do 350 zł Po zapoznaniu się różnymi opiniami z forum wstępnie wyselekcjonowałem w kolejności: 1. Parker Sonnet stalowe CT 2. Waterman Expert 3 stalowe CT 3. Pelikan PURA srebrne Proszę Was o: - Wasze spostrzeżenia, uwagi i sugestie oraz doświadczenia w używaniu piór w warunkach jakie opisałem, - małą i krótką opinię w/w piór, - może inne propozycje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lepki Posted August 3, 2014 Report Share Posted August 3, 2014 Wszystkie wymienione wydają się fajne, ja ze swojej strony zgłoszę kandydaturę Sheaffera Prelude, świetny wół roboczy, stalówka świetna, dla mnie nr 1 w pracy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
urban_ct Posted August 3, 2014 Author Report Share Posted August 3, 2014 Wszystkie wymienione wydają się fajne, ja ze swojej strony zgłoszę kandydaturę Sheaffera Prelude, świetny wół roboczy, stalówka świetna, dla mnie nr 1 w pracy. Dzięki za propozycję , muszę przejrzeć dokładniej pióra Sheaffera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted August 3, 2014 Report Share Posted August 3, 2014 Jeszcze bym Watermana Hemisphere dorzucił. Swojego (starszą wersję) używam już ze dwie dekady. Czy nowe są równie trwałe - tego nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
silesiaus Posted August 3, 2014 Report Share Posted August 3, 2014 Sheaffer 300, duże ciężkie pióro i świetnie pisze, mam dwie F-ki i piszą prawie jak np. XF z Lamy A przy twoim budżecie starczy środków na dwie sztuki Tylko uważaj na tłoczki - część jest z wadliwej partii - masz to opisane na forum. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
empi Posted August 3, 2014 Report Share Posted August 3, 2014 Jeżeli interesuje Cię Pelikan to proponuje model M215 (metalowy z tłoczkiem, sam na niego zbieram) w sklepie ATUT są po 359zł, ponadto jak już ktoś wspomniał Sheaffer Prelude. Ewentualnie w dziale "Targowisko PWF" kolega INAHON Sp. z o.o. ma do sprzedania Sheaffer'y Targa Slim 1001XXs i Triumph Imperial. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
comodsuda Posted August 3, 2014 Report Share Posted August 3, 2014 Jeżeli interesuje Cię Pelikan to proponuje model M215 (metalowy z tłoczkiem, sam na niego zbieram) w sklepie ATUT są po 359zł, ponadto jak już ktoś wspomniał Sheaffer Prelude. Ewentualnie w dziale "Targowisko PWF" kolega INAHON Sp. z o.o. ma do sprzedania Sheaffer'y Targa Slim 1001XXs i Triumph Imperial. Sheaffery od inahona już chyba nieaktualne z tego co pamiętam, ale kandydaturę Pelikana popieram z tym że model M200 - mam i polecam. Jedynie pozłota z czasem złazi, ale zawsze stalówkę można wymienić na inną, lub zostawić. Do tego mogę zaproponować dziwaka, Kaweco sport classic lub ice - ciekawe piórko, o fajnych właściwościach. Praktycznie nie do zajechania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbmc2 Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 Co do Kaweco sport classic mogę dorzucić próbkę pisma, ale to jeszcze potrwa bo to pióro dopiero ma przyjść dzisiaj lub jutro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicpon Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 Sonneta bym sobie darował - pióro ma tendencje do szybkiego odparowywania atramentu i przysychania w najmniej odpowiednim momencie. Ja korzystam na codzień z hindusów, ale jednym z bardziej niezawodnych moich piór jest TWSBI 580, mam je co prawda dopiero jakieś 2 miesiące, ale śladów użytkowania nie widać, a startuje zawsze od przylozenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 A jaką masz blaszkę w TWSBI? Bo mnie tak oczarował stub, że myślę jeszcze nad M-ką, ale gdzieś czytałem, że przerywa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 (edited) Mam TWSBI Mini ze stalówką F. Fajne pióro i nie marudzi. Zawsze gotowe do pisania. Przerywało na początku ale zafundowałem mu porządną kąpiel w wodzie z płynem do mycia naczyń, wypłukałem, wysuszyłem i śmiga aż miło. Jedynie mogę się przyczepić do tego, że F w tym piórze jest mokre i szerokie Edited August 4, 2014 by iAndrew Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 Sonneta bym sobie darował - pióro ma tendencje do szybkiego odparowywania atramentu i przysychania w najmniej odpowiednim momencie. Ja korzystam na codzień z hindusów, ale jednym z bardziej niezawodnych moich piór jest TWSBI 580, mam je co prawda dopiero jakieś 2 miesiące, ale śladów użytkowania nie widać, a startuje zawsze od przylozenia. Mój Sonnet nie ma takiej brzydkiej tendecji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 A mój niestety ma. Właśnie wczoraj odkryłam że po 3 tyg leżakowania odparowało 3/4 tłoczka :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mbmc2 Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 (edited) Niegrzecznego go masz Edited August 4, 2014 by mbmc2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 Niegrzecznego go masz Jaki pan, taki kram Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gadzinisko Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 Jedynie mogę się przyczepić do tego, że F w tym piórze jest mokre i szerokie A nie powinno takie być? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted August 4, 2014 Report Share Posted August 4, 2014 A nie powinno takie być? F to powinno być F! Jakby było takie jak w GC 100 to bym się nie czepiał Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 Z TWSBI 540 mam jak najlepsze doświadczenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 codziennie do pracy zabieram około piętnastu piór. wcześniej brałem około szesnastu, ale teraz ekwipunek noszę w chlebaku, więc musiałem zrezygnować z zestawu manuscripta, bowiem nie mieści mnie się. więc nie doradzę, ale napiszę tylko, że u mnie jednym z częściej używanych piór, jest ostatnio parker 75 flighter, ze zlatką F. bardzo przyjemny pisak i można złupić na ibeju za ok. 300 - 400zł, czyli grubo mniej niż wersję sterling. czy jak mu tam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 Ja noszę tylko 8 piór, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 Ja noszę tylko 8 piór, w takim razie musisz mieć bardzo skromny plecak, chlebak, niepotrzebne skreślić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tsyrawe Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 Nie w tym rzecz. Staram się ograniczać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 a wiesz, że ja też? zacząłem pomału wypuszczać atramenty z co poniektórych piór. niedługo może dojrzeję, żeby ich nie targać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 (edited) Wychodzi mi, że jestem minimalistką (hahaha). Noszę cztery. A teraz latem, w małej torebce, jedno. Luzem! Edited August 5, 2014 by kasiasemba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted August 5, 2014 Report Share Posted August 5, 2014 o_O Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.