Jump to content

Klejenie Pelikana - korpus w paski


_ded_

Recommended Posts

Prośba o wskazówkę.

Pęknięcie korpusu jest od strony tłoczka czyli tyłu pióra. Nie sięga do atramentu, więc jeszcze nie cieknie. Może wszak pójść dalej i wtedy pojawi się problem.

Pióro kupiłem w takim stanie i nie wiem czego efektem jest pęknięcie i jak dawno temu powstało.

W każdym razie nie schodzi się przy średnio mocnym ściskaniu, a tloczek nie ma luzu choć dość łatwo go wyjąć. W zasadzie to sam wylazł przypłukaniu bo za dużo smaru napchałem do środka i ten zatkał spływak. Przy wkręcaniu zrobiło się ciśnienie i cała hydraulika została mi w ręku.

Taka przygoda ;)

Chciałbym to naprawić, wyjątkowo nic innego nie psując więc proszę o wskazówki.

Czy zapaćkać szczelinę klejem - acetonem lub czymś innym i złapać w jakiś zacisk mając nadzieję że tłok później wejdzie na miejsce?

Czy może uzupełnić ubytek jakimś kitem spreparowanym z rozpuszczalnika i wiórków wyskrobanych z wnętrza?

Z wypolerowaniem sobie poradzę, tylko metoda sklejenia jest dla mnie wątpliwa.

Pozdrawiam

Niżej fotka:

http://www.garnek.pl/edek1

 

 

Dodam że czytałem wątek o klejeniu, niestety nie mogę powiedzieć że ze zrozumieniem :)

Chemia to nie moja dziedzina i miejscami czułem że mógłbym równie dobrze czytać coś po szwedzku...

Proszę o wyrozumiałość.

Edited by _ded_
Link to comment
Share on other sites

Alveryn może się tym pobawić, ale nie gwarantuje efektu. Ani nawet zwrotu pióra w identycznym stanie. Pęknięcia to naprawdę ciężki temat, a w tym przypadku nie wiem, jak tworzywo zareaguje na moje rozpuszczalniki. Bo to już chyba nie celuloid, tylko octan celulozy. Niby można go rozpuścić w acetonie, ale w praktyce będę prawdopodobnie musiał podziałać czymś innym.

 

W tym przypadku mamy pewnie ofiarę nieumiejętnego wybijania tłoka, więc dochodzi problem, czy klejenie wytrzyma nacisk tłoka od wewnątrz...

Edited by Alveryn
Link to comment
Share on other sites

No, ja już wiem że Alveryn załatwia takie tematy ale to pójście na łatwiznę ;)

Chciałbym się z tematem zmerzyć osobiście i tylko jakieś wskazówki odnośnie rodzaju kleju bym chciał.

Może się uda bo potrzebuję je tylko wzmocnić żeby nie pękało dalej i uszczelnić. Nie musi wyglądać jak z fabryki.

Na konkurs piękności wyślę inne :P

Link to comment
Share on other sites

Jest ryzyko - jest zabawa :D

Skoro Alveryn nie gwarantuje efektu i piórko może stracić na urodzie lub się popsuć to wolę podłubac przy nim sam.

Przynajmniej będę miał pretensje tylko do siebie, a może się czegoś nauczę.

Póki co, Pelikany to moje ulubione pióra więc będzie trochę stresu, ale jak się uda to dużo radochy. :P

Tylko ten klej...jakbym wiedział z czego jest korpus byłoby łatwiej...

Link to comment
Share on other sites

No a co mi zostało w sobotę o połnocy?

Obejrzałem przez lupkę, wyczyściłem, znów obejrzałem...

Se poprecyzuję może chociaż :D

Tak sobie składam, rozkładam,  patrze i myślę że to takie ładne jest to pióro...

Chyba sobie chlapnę bąbkę i póję spać, a jutro skorzystam z oferty klejowej jakiegoś supermarketu... ;)

Dzięki

Link to comment
Share on other sites

Miałem co prawda użyć gotowego kleju, ale coś ciekawego znalazłem w sieci.

Brzmi prosto, składniki dostępne na allegroza (niestety w opakowaniach sporo przerastających moje potrzeby ale za to dość tanich)

receptura też wygląda na niezbt skomplikowaną... spróbuję sam spreparować miksturę :P

Tu źródło

http://pbc.up.krakow.pl/Content/1235/Doswiadczenia16druk.pdf

Interesujący mnie przepis na samym dole. Może się komuś przydadzą inne też ;)

Link to comment
Share on other sites

Znalazłem ten kwas 80%, a aceton opisany jako czysty. Czy dostatecznie to sie okaże :P.

Na pewno jest szansa na ujżenie jakiegoś różowego słonika ;) gdyby się nie skleiło, tak na pociechę...

Edited by _ded_
Link to comment
Share on other sites

Taki jest plan.

Z wypełniaczem gorzej bo pozostałe pióra w dobrej kondycji.

Myślałem że to rozejście się zejdzie przy klejeniu i średnica otworu będzie jak trzeba. Teraz, kiedy jest szparka tłok za słabo siedzi

Pytanie, czy klejenie nie puści przy wpychaniu tłoka :wacko:

Póki co czekam na zamówioną chemię i się niecirpliwię.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...