visvamitra Posted July 10, 2014 Report Share Posted July 10, 2014 Próbkę GRIS NUAGE i paru innych atramentów dostałem od Kitka. Wielkie dzięki! To właściwie nie będzie recenzja. To będzie przestroga. Atrament ten chciałem wypróbować z ciekawości i z myslą o zestawieniu szarych, które przygotowuję. Wypróbowałem. Nie wiem, czy dobrze trafiłem, czy kałamarz Kitka jest reprezentatywny dla Gris Nuage. Może ktoś złośliwy wlał do niego wody i wyssał pigmemnt? Bo jeśli nie, odradzam ten atrament zdecydowanie. Opisałbym go jednym słowem: ŻAL. Kolor atramentu rozbryzganego na papierze nie jest tragiczny, nie w tym rzecz. Po prostu w trzech piórach, w ktorych go wypróbowałem, atrament pisze jak woda z bardzo małą domieszką barwnika. Jest wodnisty, nieciekawy i bezpłciowy. Chyba jeszcze nigdy nie testowałem takiego badziewia. Popatrzmy. INFORMACJE / PARAMETRY Producent: J. Herbin Kolor: Gris Nuage Opakowanie: kałamarze o pojemności 30 ml Cena: ok. 35 PLN za flaszkę Nasycenie: słabe, atrament jest ledwo widoczny Przepływ: słaby (pisanie GN przypomina trocę pisanie wodą) Cieniowanie: żal Szkoda mi czasu na wiecej parametrów. Ku przestrodze wklejam kilka zdjęć: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iux Posted July 10, 2014 Report Share Posted July 10, 2014 Chyba coś jest z nim nie tak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gadzinisko Posted July 10, 2014 Report Share Posted July 10, 2014 Aż tak chyba źle nie jest. Do codziennego pisania się wprawdzie nie nadaje... Ale jakiego koloru się spodziewałeś po atramencie z chmurą w nazwie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Andrew Posted July 10, 2014 Report Share Posted July 10, 2014 Na skanach w sieci wygląda dokładnie tak samo :/ Atrament raczej do malowania cieni w rysunkach niż do pisania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
empi Posted July 11, 2014 Report Share Posted July 11, 2014 Blado go widze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aoirghe Posted July 11, 2014 Report Share Posted July 11, 2014 Świetny atrament do pisania listów z kolonii... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 11, 2014 Report Share Posted July 11, 2014 albo z letniska. reedukacyjnego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
foxy Posted July 11, 2014 Report Share Posted July 11, 2014 Coś wyglądasz niewyraźnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 14, 2014 Report Share Posted July 14, 2014 Coś wyglądasz niewyraźnie kto? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akszugor Posted July 14, 2014 Report Share Posted July 14, 2014 Przetestowałem ten kolor jakiś czas temu. Nazwałem go "barwioną wodą". jest bardzo mokrym atramentem, niemniej pisze się nim dobrze. I co najważniejsze woda go nie rusza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
foxy Posted July 14, 2014 Report Share Posted July 14, 2014 kto? Jeżeli czujesz się pominięty to... Ty też niewyraźny? A chodziło mi o ten hmmm atrament. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 17, 2014 Report Share Posted July 17, 2014 Jeżeli czujesz się pominięty to... Ty też niewyraźny? A chodziło mi o ten hmmm atrament. nie, przez chwilę myślałem, że znów nie zażyłem rutinoskorbinu. ale potem sobie przypomniałem, że nie zażywam tego, nic nie wartego, g***a. nie spodziewałem się, że piszesz do atramentu "per ty". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasiasemba Posted July 17, 2014 Report Share Posted July 17, 2014 nie, przez chwilę myślałem, że znów nie zażyłem rutinoskorbinu. ale potem sobie przypomniałem, że nie zażywam tego, nic nie wartego, g***a. nie spodziewałem się, że piszesz do atramentu "per ty". a jak ma pisać? per PAN? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 17, 2014 Report Share Posted July 17, 2014 krów z nim chyba nie pasła, żeby go tykać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
foxy Posted July 18, 2014 Report Share Posted July 18, 2014 nie, przez chwilę myślałem, że znów nie zażyłem rutinoskorbinu. ale potem sobie przypomniałem, że nie zażywam tego, nic nie wartego, g***a. nie spodziewałem się, że piszesz do atramentu "per ty". Ależ Ty się szczegółowy zrobiłeś A jak mam pisać, czysto wzięty zwrot z reklamy, cała filozofia. A Ty zwracasz się tylko "per Ty" jak z kimś krowy wcześniej pasłeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 18, 2014 Report Share Posted July 18, 2014 Ależ Ty się szczegółowy zrobiłeś A jak mam pisać, czysto wzięty zwrot z reklamy, cała filozofia. A Ty zwracasz się tylko "per Ty" jak z kimś krowy wcześniej pasłeś? krowy? ja krowy na oczy nie widział. za kogo Ty mnie masz? ja miastowy przecie. o, fajna anegdota mnie się przypomniała. ostatnio byliśmy w skansenie w Sanoku. w jeden z zagród pasły się kozy i jakiś synek mocno podekscytowany, mówi do swojej waginododatniej jednostki płodzącej: mamusiu! mamusiu! patrz jakie świnki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
foxy Posted July 18, 2014 Report Share Posted July 18, 2014 krowy? ja krowy na oczy nie widział. za kogo Ty mnie masz? ja miastowy przecie. A wiesz kto jakie hobby ma o, fajna anegdota mnie się przypomniała. ostatnio byliśmy w skansenie w Sanoku. w jeden z zagród pasły się kozy i jakiś synek mocno podekscytowany, mówi do swojej waginododatniej jednostki płodzącej: mamusiu! mamusiu! patrz jakie świnki! Nie wiem, która część wypowiedzi bardziej mnie rozśmieszyła Muszę to sprzedać Niemałżowi. Co do kozich świnek, a może powinni wycieczki do zagród robić... To jak z tym atramentem... Ni do tyłka ni do taktu, o. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rbit9n Posted July 23, 2014 Report Share Posted July 23, 2014 kiedyś w TyTusie, Romku i a'Tomku była przedstawiona "wesoła wioseczka", taka alternatywa dla miastowych. może to jest sposób? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest nilfein Posted July 23, 2014 Report Share Posted July 23, 2014 Taka bladość i przerażająca wodnistość to chyba cecha wspólna wszystkich J.Herbin...właśnie zapodałem Bleu Nuit (nabój) Kaweco Classic z mokrą F-ką. Kolor niczym woda po myciu podłogi. Jednokrotnym. Makabra jakaś... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 23, 2014 Author Report Share Posted July 23, 2014 @Nilfein - nie zgodzę się Większość Herbinó to fajne inkausty. Mam, uzywam i jestem zadowolony z Lierre Sauvage, Lie de The, Eclat de Saphire, Ambre de Birmanie i Orange Indien. Gris Nuage to ujma dla tej linii atramentów, Bleu Nuit nie znam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
visvamitra Posted July 16, 2015 Author Report Share Posted July 16, 2015 Gris Nuage na papierze CIAK, Kaweco Al Sport, B CIAK wyciąga z atramentów to, co najlepsze. Skoro na tym papierze Gris Nuage wygląda w ten sposób, to zastanawiam się, jaki cel przyświecał twórcom? To coś nie nadaje się do pisania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Markol Posted July 16, 2015 Report Share Posted July 16, 2015 Taki, jak by to powiedzieć, subtelny do przesady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukiStrike Posted July 16, 2015 Report Share Posted July 16, 2015 Masakra jakaś. Dzięki za recenzję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Dziku Posted July 17, 2015 Report Share Posted July 17, 2015 Na szarym papierze odczytać umie go tylko Chuck Norris Również i ja dziękuję za przestrogę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.