Szybko zasychające Hero 332

[mac]

Czesc,

 

kupilem sobie pioro Hero 332 oraz niebieski atrament Hero No.61. Niestety pioro szybko zasycha i musze pomoczyc stalowke by zaczelo znow pisac. Czy to normalne?

 

Od czasow podstawowki nie pisalem piórem więc nie jestem pewien czy to aby poprawne?

 

Byłbym wdzięczny za pomoc w tej sprawie.

 

 

[Rittel]

Tak, to normalne. Da się lekko zatrzymać to przysychanie, ale nie spodziewaj się cudów po piórze za niespełna 3 złote

[mac]

Oczywiscie rozumiem, ze nie bedzie szalu po takim piorze, ale myslalem, ze po prostu bedzie pisac. Ja zaplacilem 4zl

[Rittel]

I tak jest z tym nieźle, nowe Parkery za 100zł potrafią sprawować się gorzej od tego Hero

[piter22]

Oczywiscie rozumiem, ze nie bedzie szalu po takim piorze, ale myslalem, ze po prostu bedzie pisac. Ja zaplacilem 4zl

 

Przepłaciłeś.

[vannolot]

Może być też tak, że atrament jest fikuśny, te z Hero mogą sprawiać problemy, np. mój czarny heroł za złotychpińcdziesiąt zapychał mi codziennie White Feather 603. Spróbuj z innym atramentem

[Gość Andrew]

A ja tu czuję Herba a nie Hero

[mac]

Nie wiem, nie znam sie. W srodku oznaczenie mam takie:

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/5/54/Hero332inkfillerenl1.JPG

[Gadzinisko]

To naprawdę może być wina atramentu. Kupiłem niedawno dla eksperymentu komplet atramentów Hero (a po 2,70 były, to "szarpnąłem się" na wszystkie) i niebieski ma tendencję do zasychania. Po tym jak pióro postało 2 dni bez używania to musiałem trochę rozpisać żeby dobrze płynął. Nie jest to pióro najwyższej jakości, ale wcześniej nie miało takiego problemu z żadnym... Eee... Chyba tylko zielony Parker w nim był... czyli z jednym atramentem.

[mac]

Problem udało mi się w końcu rozwiązać. Winne były szczeliny wokół punktu montażowego zaczepu - był swobodny przepływ powietrza i pióro zasychało bardzo szybko. Uszczelnilem więc te otwory silikonem w miarę estetycznie i pióro przestało zasychać.