Skocz do zawartości

Pióro do zadań specjalnych.


Polecane posty

Witam,

 postanowiłem zakupić pióro." Zadania specjalne" to nic innego jak pisanie często na dworze, w małym notatniku. Piszę dużo, często kartki notatnika dotykam palcami (długopisy często przestają pisać w miejscu dotknięcia kartki). Jako niezarejestrowany użytkownik przejrzałem sporo postów ale chyba nawet pogłębiło to moją niewiedzę w temacie piór.

Piszę sporo 2-4 kartki A4 dziennie. Patrząc na próbki pisma różnych piór chyba odpowiednia będzie stalówka M (chyba nie popełniłem pomyłki w nazewnictwie?).F mogłaby być zbyt delikatna, wydaje mi się, że grubsza linia może powodować "lżejsze" pisanie (prawda/fałsz?)

Zależy mi na tym żeby pióro pisało gładko, miękko.

Piszę raczej nie przyciskając do papieru tym czym piszę. Często muszę pisać bardzo szybko, wręcz skrótami. Ale to czy będzie rozmazywało, pewnie zależy od atramentu...

Podobają mi się pióra, hmm... proste, beż udziwnień, może odrobine nowoczesne. Bez fajerwerków po prostu. Nie wiem, czy klasyczne to dobre określenie. W srebrnym lub czarnym kolorze. Ze względu na trudne warunki pracy nakrywka z mocnym klipsem, ale nieprzykręcanym tylko montaż na stałe (w niektórych długopisach klips się czasami odkręcał albo łamał). 

Pióro raczej metalowe albo z porządnego, odpornego plastiku. Sekcja,która nie będzie w jakiś sposób perforowana (często od pisania mam odcisk na środkowym palcu).

Zasilanie raczej nabojowe.

Jeszcze kwestia ceny. Nie chcę wydawać zbyt dużo na pierwsze pióro. Nigdy dłużej nie pisałem piórem i nie wiem, czy będzie mi to pasowało. Myślę o takich przedziałach cenowych: do 100, do 150 i do 200 zł.Chociaż nie ukrywam, że im taniej tym lepiej, na początek oczywiście. Jeśli użytkowanie pióra będzie bezproblemowe sprawie sobie droższy model na urodziny. Ale to dopiero w przyszłym roku. Nie boję się używanych przedmiotów, więc rozważam też kupno używanego pióra.

Ostatnie pytanie: czy piórem można wypełniać druki samokopiujące, wymagające mocniejszego przyciśnięcia żeby odbiło się na dwóch albo trzech kopiach?

Będę wdzięczny za odpowiedzi i ewentualne linki do konkretnych modeli, aukcji lub sklepów. Pozdrawiam

Edytowano przez aafrica
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na końcu wkładu od długopisu jest kulka, która na śliskim podłożu po prostu się nie kręci, dlatego długopis przerywa na tłustym papierze. Pióro nie ma problemu z pisaniem w dotkniętym miejscu kartki. Problemem może być co najwyżej rozmazywanie atramentu pod wpływem wilgoci.

Zrób przymiarkę do Lamy Safari. Najlepiej byłoby uchodzić egzemplarz ze stalówką EF. Nieprzesadnie ładne, ale zaprojektowane pod kątem wysokiej odporności na warunki szkolne.

Albo, jeśli chcesz cienkiej i suchej kreski, upoluj na aukcji Pilota 78G ze stalówką F (ale to pióro jest raczej delikatne).

W obu przypadkach spokojnie zmieścisz się poniżej 100 zł.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem fenomenu FC Basica. Jest strasznie ciężki, ogromny i koszmarnie źle wyważony, bo masa pióra jest skupiona na końcu korpusu.

A Lamy Safari jest mniej więcej tak klasyczne jak wieloletnia tradycja grillowania w Polsce...

a gdzie ja napisałam o Lamy?  :blink:

 

no widzisz, dobrze że piszesz o FC. takjak mówiłam, ja go nawet w ręku nie trzymałam, wnioskowałam tylko na podstawie opisów na forum

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem kilkanaście stron z piórami. Rotring core bardzo mi się spodobał, Lamy safari.. bez fajerwerków wizualnych i w tym dostrzegłem piękno   ;)

Jest w Warszawie jakiś godny polecenia sklep stacjonarny? Znalazłem przy ul. Złotej 69. I mają tam safari to sobie obejrzę na żywo. Może jeszcze jakieś typy?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwię się, że nikt jeszcze nie napisał, że gładkość pisania nie zależy od rozmiaru stalówki. F czy M, to tylko grubość kreski. Najczęściej wady fabryczne takie jak drapiąca stalówka są w EF bo ziarno jest małe i trudniejsze w obróbce. Musisz wybrać szybkoschnący atrament i to jeszcze taki, który się będzie z piórem dogadywał... W sumie Hero 395 jest metalowe, odporne, niezbyt drogie tylko mało klasyczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metalowe pióra, które suną po papierze gładko, a są tanie to Baoery. Ryzykujesz 20 zł, a masz czołg do pracy. Jedyny mankament - Baoer Baoerowi nie równy. Gdy trafisz dobry egzemplarz, to masz odporne na wszystko, trwałe i tanie pióro. Gdy trafisz wadliwy, to pisze kiepsko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem kilkanaście stron z piórami. Rotring core bardzo mi się spodobał, Lamy safari.. bez fajerwerków wizualnych i w tym dostrzegłem piękno ;)

Jest w Warszawie jakiś godny polecenia sklep stacjonarny? Znalazłem przy ul. Złotej 69. I mają tam safari to sobie obejrzę na żywo. Może jeszcze jakieś typy?

W Warszawie jest spotkanie w tą sobotę, tyle piór do sprawdzenia żaden sklep Ci nie zaoferuje, a z tańszych pancernych polecam Ci Jinhao lub Baoer, dwa Jinhao zabiorę ze sobą, skuwka na klik, ale bardzo silny, nie otworzy się w kieszeni marynarki i nic nie wybrudzi :)
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Warszawie jest spotkanie w tą sobotę, tyle piór do sprawdzenia żaden sklep Ci nie zaoferuje, a z tańszych pancernych polecam Ci Jinhao lub Baoer, dwa Jinhao zabiorę ze sobą, skuwka na klik, ale bardzo silny, nie otworzy się w kieszeni marynarki i nic nie wybrudzi :)

 Gdzie to spotkanie się odbędzie i o której?

Obejrzałem Lamy safari i w realu mnie nie urzekło. Niestety.

Rozważam więc Baoera. Lub Jinhao

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...