Dwa Pelikany 140 - różny zasys

[_ded_]

Problem jak w temacie.

Pytanie czy pojemności to jedna z rzeczy która różni te pióra?

Czy to jest awaria do poprawienia.

Piórko z prawej tankuje pięknie po szyje, natomiast to z lewej mniej więcej widać ile. Ta część paseczków o bardziej nasyconej zieleni pokazuje dokąd się cofa tłok. To jest ok 1 cm. Ponieważ stalówka pisze grubo, mokro i ma flexa paliwo szybko znika.

Proszę o sugestie.

 

[Alveryn]

Zgaduję: ktoś wcześniej zdemontował tłok i nie potrafił go prawidłowo złożyć. Sprawdź, czy po opuszczeniu tłoka możesz bez oporu odkręcić pokrętło.

A poza tym może być uszkodzona uszczelka tłoka, dlatego mokro pisze.

[_ded_]

Dziękuję.

Pióro zostało w pracy więc sprawdzę jutro.

I mam nadzieję że to że jest mokre to nie usterka.

Mam na Chmielnej u Pendoca jedno w naprawie, jeśli sam będę odbierał pokażę Pelikana i może się da jakoś od ręki poprawić.

[Alveryn]

Trzeba wybić tłok, więc od ręki raczej tego nie zrobi. Chyba, że ma akurat pusto w warsztacie.

[_ded_]

A, ok.

Tak czy owak pióro tam musi trafić. Ja się na nim nie będę uczył napewno. Za bardzo je lubię.

Dzięki.

[Alveryn]

Daj znać, jak poszło.

[_ded_]

oki oki