Skocz do zawartości

Rotring 800 0,5 mm


Polecane posty

Na podforum 'Co w trawie piszczy' pojawiła się prośba o podzielenie się wrażeniami, więc napiszę szybko parę słów.

 

Kupiłem mojego jakoś w listopadzie czy grudniu, i to zwyczajnie w Polsce (ale nie w oficjalnym sklepie Rotringa, tylko na Allegro -- od użytkownika stalowkaopole). Na jakość wykonania nie mam powodów narzekać, wykończenie i spasowanie części jest nadal na najwyższym poziomie, a nacięcia na sekcji i górnym pierścieniu tworzą idealnie równą, przyjemną w dotyku kratę. Nie ma pod tym względem różnicy między 'Made in Germany' a 'Made in Japan'. W starej serii 600 mechanizm był ponoć w całości metalowy; tutaj przynajmniej jeden element wewnątrz jest z plastiku (biała tulejka poniżej sprężyny na ostatnim zdjęciu), ale wygląda solidnie i mam nadzieję, że nie zużyje się w trakcie dłuższego użytkowania.

 

Wadą jest brak wskaźnika twardości grafitu (obracanie pierścienia nad klipsem służy tutaj do chowania i wysuwania mechanizmu) oraz wrażenie nieco mniejszej stabilności grafitu niż w ołówkach ze stałym rysikiem -- tutaj mamy uczucie, że gdy trzymając ołówek pionowo zmieniamy kierunek linii, to najpierw (przez pierwsze 0,15 mm) poruszamy samym tylko korpusem, a dopiero chwilę potem także i przyciśniętym do papieru grafitem. Drażniło mnie to na tyle, że w końcu przylepiłem wąski pasek taśmy klejącej (widać ją na ostatnim zdjęciu jako matowy obszar w połowie pozłacanej części) w tym miejscu gdzie wysunięty mechanizm przechodzi przez otwór w korpusie -- to wyeliminowało luz i ustabilizowało całość, choć za cenę nieco większego oporu przy otwieraniu.

 

Zdjęcia niestety tylko ze smartfona, choć gdyby ktoś bardzo chciał lepsze, to w okolicach końca maja będę mógł zrobić sesję ze szkłem do makrofortografii.

Rotring 800 (zamknięty, od przodu)

Rotring 800 (zamknięty, z tyłu)

Rotring 800 (otwarty, od przodu)

Rotring 800 (widok na wnętrze)

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mnie zadziwia przede wszystkim precyzja wykonania faktury tej części, za którą się go trzyma (czy ołówki też mają sekcję?): wszystkie linie są idealnie równe i przecinają się tam, gdzie powinny -- żadna kratka nie różni się od pozostałych, nie czuć pod palcami żadnych ostrych krawędzi, wszystko jest idealnie wykończone. Podobne wrażenie robi też jakość gwintu łączącego uchwyt z resztą korpusu: złapałem się kilka razy na tym, że nieświadomie rozkręcam go i skręcam ponownie tylko po to, żeby poczuć jak gładko to działa :lol:

 

A tak z innej beczki: ma ktoś może (i mógłby zaprezentować) Rotringa 600 z pierwotnej serii, tej produkowanej w Niemczech?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...