Skocz do zawartości

Straaasznie gruba "F"-ka w Expercie :(


malwes

Polecane posty

  • Odpowiedzi 56
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Aleksandro - na czym polegały te złe doświadczenia? Nie współpracował Ci z jakimś konkretnym piórem, czy z kilkoma? Ja do tej pory uzywałam Watermanów i nie narzekałam ale to piórko jest drewniane i jakoś naszło mnie nie na coś "washable" (choć z rąk wcale nie zlazło łatwo ;)).

Z Fabera mam F-kę. Nie ma już cieniej z tego co wiem. Grubość to jedno ale to lanie jest nieciekawe bo w zasadzie tylko na niektórych rodzajach papieru daje się pisać. Na wszystkim choć minimalnie włochatym - porażka. A teraz w modzie papier ekologiczny w biurach więc na prezentacjach tym nie popiszę za dużo. No i generalnie zaczyna mnie denerwować to, że nie mogę na co dzień pracować piórami typu Expert czy FC które kosztowały w okolicy 300zł natomiast w każdej sytuacji jakoś daje sobie radę Pilot za 40zł :D. Jakoś ciężko mi się z tym pogodzić ;).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 3 years later...

Witam,

 

mam podobny problem. Wydaje mi się, że mój Expert również pisze zbyt "grubo".

Możecie to ocenić:

20150213_193317.jpg

20150213_200518.jpg

Pierwsze zdjęcie z notatnika Burocrat z Empiku, drugie to kalendarz Antry.

Zwódźcie proszę uwagę na na małe litery, wydaje mi się, że Expert nie "radzi" sobie w tym temacie.

 

Czy mogę to zareklamować? Pióro kupiłem 2 dni temu, z czego 1 dzień czekałem na nabój Watermana, bo Parker nie pasuje. A takie przez pomyłkę dostałem w komplecie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za szybką odpowiedź.

Pismo na innym papierze wygląda moim zadaniem dużo gorzej.

Napisałem już do serwisu w tej sprawie, ponieważ spodziewałem się cieńszego pisma. na forum widziałem wpis o darmowej wymianie stalówki przez serwis dlatego mnie to zainteresowało, na razie jestem zawiedziony tym piórem.

Z tego co słyszałem i widziałem Watermana F powinno pisać nieco cieniej niż F Parkera,

i jestem tu zawiedziony, pióro strasznie "leje" atramentem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy, "pogadałem" z serwisem i mam możliwość darmowej wymiany stalówki. Więc wysyłam swój "sprzęt" do serwisu w celu wymiany stalówki na EF.

Zobaczymy jak to będzie wyglądało.

Jak pójdzie dobrze, to następny zakup to Waterman Perspective, jeśli nie - to nigdy więcej Waterman.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

No i wrócił mój Expert dziś z serwisu.

Stalówka wymieniona na EF, za bardzo nie widać, aby była znacząco cieńsza. Pióro pisze teraz bardziej opornie. Nie daje kreski pod każdym kątem, próba na załączonym oryginalnym naboju WM.

Spróbuję przemyć i zatankować z kałamarza brązowym Watermanem, który dobrze sprawuje się w Parkerze, może coś pomoże?

 

Aaa, fajna sprawa że serwis dołączył gratis tłoczek i nabój do pióra.

 

Na razie żałuję, że nie posłuchałem kolegi piotrsajnog.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę.

Pióro wróciło z wymiany stalówki na EF, ale nie zadowala mnie. Pisze sucho, czasami przerywa,  stalówka po bokach ma ślady szlifowania, czy to jest normalne, czy stalówki standardowe są wykonywane maszynowo?

Tak było na niebieskim naboju, jak i zastosowaniu WM Absolute Brown z tłoczka.

 

Dzisiaj po nocnej przerwie nie startuje od razu, nie "dokańcza" niektórych liter, kreski pionowe i poziome czasami są możliwe do wykonania, ale szybkie ruchy stalówką nie podają atramentu.

 

Wiem, mój błąd chciałem sobie polepszyć, a wyszło jeszcze gorzej.

Najgorsze jest to, że chciałem sobie kupić (jak dla mnie) ładne pióro, którym będę się cieszył i miał być to wstęp/ reaktywacja do miłości do piór, a jak na razie, to powoduje tylko wściekłość.

 

Reklamować dalej, czy jakoś próbować je reaktywować?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrew

Przepraszam, jak tak tylko w kwestii formalnej chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że grawer to nazwa profesji, a to co masz na stalówce to grawerunek :)

 

Wybaczcie, ale często spotykam się z tym błędem i nie mogłem się powstrzymać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Markol

Wiesz co, malwes? Nie martw się. Serio. Nie ma tego złego.

Teraz nad tym Expertem pochylą sie eksperci, obejrzą pióro, ręcznie wynienią stalówkę, dopasują, dopieszczą, przetestują...

Będzie pisało jak złoto, zobaczysz! :)

Zrobi się model hand made, LE. ;)

A może wymienisz stalówkę na jeszcze węższą?

 

Akurat się pochylą. Jakiś skośnooki weźmie z półki nową sekcję, wkręci na miejsce starej i odeśle do sprzedawcy ;)

Czasy, kiedy w takiej korporacji ktoś się pochylał, oglądał i dopieszczał minęły bezpowrotnie, niestety :(

Edytowano przez Markol
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, jak tak tylko w kwestii formalnej chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że grawer to nazwa profesji, a to co masz na stalówce to grawerunek :)

Wybaczcie, ale często spotykam się z tym błędem i nie mogłem się powstrzymać.

Spoczko, miałem napisać "jest wygrawerowane", ale że piszę z telefonu chciałem oszczędzić literek.

A, że nie mogłeś się powstrzymać wybaczam. Wszystko można zrozumieć, mimo że ja jestem jeszcze w wieku, który pozwala mi się powstrzymać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nilfein

Witaj kww24. Przykra sprawa z tym Twoim Expertem. Ostatnio Watermanowe stalki zaczynają przypominać loterię trochę…albo będzie fajna, albo zupełnie nie koniecznie. Reklamować możesz, ale są spore szanse na to, że wróci dokładnie to samo, co wysłałeś. Tylko nowe. Pewnym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług jednego z forumowych pendoctorów. Może będą w stanie coś zaradzić. W tym przypadku jednak gwarancja idzie w porzeczki...

 

W międzyczasie - przepłucz i przedmuchaj sekcję stalówki, bo nie wspominałeś abyś to zrobił. W spływakach nowych piór często zostają jakieś poprodukcyjne syfy (pyły, smary, itp.), które mogą utrudniać przepływ atramentu. To właśnie może być przyczyną przerywania w trakcie pisania. Do takiej "kąpieli" wystarczy zwykła, letnia kranówa i odrobina płynu do naczyń.

 

Jeśli zaś stalka drapie, to może pomóc jej wyszlifowanie/wygładzenie, ale tutaj to już zostaje Ci pendoctor.

 

Obejrzyj też dokładnie stalkę, zwłaszcza od strony spływaka - może po prostu jest źle osadzona?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Markol

Jeśli pióro jest nadal na gwarancji, to ja bym reklamował. W końcu nie kosztowało złotówki tylko troszkę więcej, a gdyby nawet, to producent i sprzedawca ponoszą u licha odpowiedzialność za sprzedawane produkty.

Popłukać zawsze można, ten rękoczyn nie wpływa na warunki gwarancji, ale jeśli to nie pomoże, to im się naprzykrzaj do skutku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki nilfein i Markol za odpowiedź.

 

Zacznę od początku, gdy otrzymałem pióro po wymianie stalówki na EF.

Na załączonym w gratisie naboju nie było źle, nieco pióro przerywało, a to że drapie zdaję sobie sprawę że EF tak mogą mieć. Musiałem nawet nieco potrząchnąć piórem, aby był lepszy przepływ. Sprawa ważna: po włożeniu naboju pióro od razu nie wystartowało.

Zdecydowałem się dlatego na zmianę sposobu zasilania na załączony w gratisie tłoczek i mój ulubiony atrament Waterman Absolute Brown, który wręcz płynie aż miło na starym Parkerze 95. Tłoczek mógł też zawierać jakieś śmieci, ale go nie płukałem. pióro zostało przepłukane i przedmuchane:-)

Po zmianie atramentu znacznie się pogorszyło. Jak by atrament zasychał, nie chciał przepływać. Kreski poziome, pionowe, tragedia. (Szczególnie na papierze z notatników Oxford, Leuchtturm, Burocrat, lepiej sunął po zwykłym ksero, ale szeroką kreskę dawał.) Trzeba było mocno dociskać, a litery szybko pisane, również nie były do końca "dorobione".

Dzisiaj zrobiłem mu maczankę w wodzie, przedmuchanie i powrót na razie do naboju.

 

Po płukaniu, jak ręką odjął. Jest lepiej, choć nie jest to jeszcze rewelacja. Miałem zamiar ponownie wysłać pióro do reklamacji, już się dogadałem z Panem Danielem, ale nie mogę nacieszyć się piórem i chyba u mnie zostanie. Ewentualnie, kiedyś dokupię sobie dodatkową sekcję.

Wiecie, jak to jest kupić pióro i po 2 dniach nie mieć go na prawie miesiąc i znów wysyłać:-(

 

Podsumowując zakup uznaję za udany, a wymianę stalówki z F na EF niezbyt. Pióro nie pisze wyraźniej cieńszą kreską, a komfort pisania raczej się pogorszył.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...