Skocz do zawartości

Nie mam się jeszcze czym pochwalić, ale chcę wiedzieć, co mam...


Airoy

Polecane posty

Jak w temacie.

Jako najbardziej nieopierzony z żółtodziobów, chcę się trzoszkę podszkolić, a od czego lepiej zacząć niż od własnej szuflady?

W mojej jest kilka piór marki Supermarket, ale je znam i nie mam o nie żadnych pytań. Mam też jednak trzy pióra, które nie pamiętam nawet jak i kiedy do mnie trafiły, więc może warto byłoby przynajmniej coś o nich wiedzieć. Dlatego też bardzo proszę kogoś lepszego w te klocki ode mnie (a w tym miejscu o to na szczęście nie trudno ^_^) o identyfikację.

 

Dwa pierwsze na pierwszy rzut oka są takie same, ale widać różnice (długość, "ostrość" zakończenia skuwki, to jak wyraźne są rowki w skuwce, długość wystającej części stalówki i spływaka i kilka innych widocznych na zdjęciach).

Czy to ten sam model, czy dwa różne, pozostawiam do oceny bardziej doświadczonym ^_^

j6qdUa8.jpg

 

I jeszcze jedno, trochę już podniszczone pióro. Klips i stalówka opisane jako Kingson.

qv6aKyx.jpg

 

Jeśli ktokolwiek cokolwiek wie o tych piórach, sprawi mi wielką radochę ^__^

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno klon Parkera 51 lub 61, ale skuwka inna. O ile skuwka jest oryginalna, to nie jest Hero 616. Może Wing Sung?

to nie jest żaden wing sung. to jest hero 616, jedno demi, drugie regular. czy jak tam go zwał. takie klipsy montowano w hero w latach '70.

zresztą właściciel może popatrzeć na skuwkę i osłonę pęcherza, jeśli są takie piktogramy jak na zdjęciu poniżej, to jest to hero.

P1070338_zps87e58893.jpg

można to sprawdzić na stronie tłumacza google (jeśli ma się zainstalowane w systemie znaki chińskie). trzeba tylko wybrać tryb rysowania znaczków.

 

dopisano.

otworzyłem zdjęcia i faktycznie, są adekwatne piktogramy, zarówno na skuwkach, jak i osłonach pęcherzy. patent ze starymi hero 616 jest taki, że nie ma nazwy angielskiej i nie ma oznaczonego numeru modelu.

aha, gdyby kolega się nie bał, może odkręcić kaptur, wyciągnąć stalówki i sprawdzić, czy jest szczęściarzem tak jak ja i ma złote stalówki (12 kt.), czy nie.

 

dopisano.

wersja regularna była rozkręcana. świadczy o tym brak pierścienia przy okienku podglądu, od strony kaptura.

Edytowano przez rbit9n
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chętnie spróbuję wyciągnąć stalówki, tylko potrzebuję wskazówkę, jak się do tego zabrać, żeby za bardzo im nie zaszkodzić.

 

I jeszcze jedno pytanie - demi i regular, czego dotyczą te określenia, po czym poznać, które jest które?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chętnie spróbuję wyciągnąć stalówki, tylko potrzebuję wskazówkę, jak się do tego zabrać, żeby za bardzo im nie zaszkodzić.

 

I jeszcze jedno pytanie - demi i regular, czego dotyczą te określenia, po czym poznać, które jest które?

tabelę z wymiarami piór, znajdziesz tu: http://www.hisnibs.com/%27616%27_series.htm

jak napisał Piter, jest jeszcze jumbo, ale to jest raczej nowy wypust.

 

prawdopodobnie pióra są zaklejone szelakiem. żeby je rozkleić należy miejsce gwintu podgrzać suszarką lub strumieniem gorącej wody z kranu. pióro dobrze jest chwycić przez gumową podkładkę, albo silikonową do odkręcania słoików, albo taką gumą, dzięki której komórka nie ślizga się po desce rozdzielczej pojazdu. przy ponownym skręcaniu, przydaje się szelak, inaczej atrament będzie się lać pod gwintem.

 

możesz też spróbować wyjąć stalówkę bez rozkręcania, ale minus jest taki, że nie wyjmiesz spływaka, a jak nie wyjmiesz spływaka, to nie włożysz stalówki jak należy. ale! możesz zdjąć osłonę pęcherza i spróbować wypchnąć rurkę odpowietrzającą razem ze spływakiem. pióro mysi być dokładnie odmoczone, żeby nigdzie nie trzymał zaschnięty atrament.

Edytowano przez rbit9n
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wiem, co będę robić dziś wieczorem ^_^

 

Dopisano.

Jeszcze jedno - żeby zobaczyć ewentualne oznaczenie, o którym pisał rbit9n, trzeba stalówkę wyjąć też ze spływaka, czy bez tego powinno być widoczne?

Edytowano przez Airoy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obstawiam (po długości skuwki) że oba są w jednym rozmiarze. A różnica długości wynika z nie nasunięcia skuwki do końca.

To okazuje się chyba jednak prawda. Po moich dzisiejszych zabiegach pióra są tej samej długości - pacjenci nie dość że przeżyli operację, to jeszcze na niej skorzystali ^_^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...