Skocz do zawartości

MicroMesh


visvamitra

Polecane posty

Czy masz jakieś szczególne zalecenia gdybym chciał zlikwidować za pomocą MM grawerunek na korpusie? Niestety mam takie 2 sztuki... W jednym grawerunek jest dosyć płytki i chyba - grawerowany, złocony następnie, w drugim niestety głębszy i wygląda na wyciskany na gorąco...

Oba pióra z tworzywa, czy któreś metalowe i pomalowane?

Płytki po prostu szlifujesz, schodząc od najgrubszego płótna do coraz drobniejszego (wyższa gradacja), numerami 6000-12000 wykańczasz na połysk.

Do głębokiego graweru najlepiej mieć odrobinę podobnego tworzywa, bo samo ścieranie zrobi dziurę w piórze. Usuwasz ewentualną farbkę (zdrapujesz szpilką, chyba że w myjce puści), wypełniasz grawer tworzywem wymoczonym w rozpuszczalniku, czekasz aż zastygnie i szlifujesz.

Przy każdej zmianie gradacji dobrze jest zmienić kierunek szlifowania.

W piórach malowanych grawer można co najwyżej zamalować.

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Tutaj masz post, który kiedyś popełniłem w związku ze szlifowaniem graweru z MB 144. http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/5204-montblanc-144-i-po%C5%BCegnianie-z-frankiem/

Zaczynałem od grubego MM chyba 2000, później po kolei aż do 12k - nie ma co się śpieszyć,

jak poczujesz zapach szlifowanego materiału to zwolnij :).

 

Wcześniej wypróbuj, czy MM to dobra metoda - spróbuj kawałek wypolerować 6/8/12k i zobacz czy rzeczywiście jest efekt.

U mnie MM nie zadziałał z jednym piórem i jedną szybką chroniącą wyświetlacz telefonu komórkowego :) - być może była to kwestia

lakieru lub jakiś warstw antyodblaskowych na szybce.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba pióra z tworzywa, czy któreś metalowe i pomalowane?

Płytki po prostu szlifujesz, schodząc od najgrubszego płótna do coraz drobniejszego (wyższa gradacja), numerami 6000-12000 wykańczasz na połysk.

Do głębokiego graweru najlepiej mieć odrobinę podobnego tworzywa, bo samo ścieranie zrobi dziurę w piórze. Usuwasz ewentualną farbkę (zdrapujesz szpilką, chyba że w myjce puści), wypełniasz grawer tworzywem wymoczonym w rozpuszczalniku, czekasz aż zastygnie i szlifujesz.

Przy każdej zmianie gradacji dobrze jest zmienić kierunek szlifowania.

W piórach malowanych grawer można co najwyżej zamalować.

Właściwie nic dodać, nic ująć. 

:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj masz post, który kiedyś popełniłem w związku ze szlifowaniem graweru z MB 144. http://www.piorawieczneforum.pl/index.php?/topic/5204-montblanc-144-i-po%C5%BCegnianie-z-frankiem/

Zaczynałem od grubego MM chyba 2000, później po kolei aż do 12k - nie ma co się śpieszyć,

jak poczujesz zapach szlifowanego materiału to zwolnij :).

 

Wcześniej wypróbuj, czy MM to dobra metoda - spróbuj kawałek wypolerować 6/8/12k i zobacz czy rzeczywiście jest efekt.

U mnie MM nie zadziałał z jednym piórem i jedną szybką chroniącą wyświetlacz telefonu komórkowego :) - być może była to kwestia

lakieru lub jakiś warstw antyodblaskowych na szybce.

2000 MM nie ma. Pewnie chodziło Ci o 1800 lub 2400. Szlifowanie na mokro (zalecam) znacząco zmniejsza ryzyko przegrzania się materiału polerowanego i wydłuża żywotność MM. 

Z szybką telefonu trzeba troszkę delikatniej i tu wykorzystałbym raczej delikatne mleczka lub pasty. Czasem wykonane są one z materiałów poliwęglanopodobnych i stąd konieczna ostrożność. Jak rozpoznać czy coś jest z poliwęglanu czy z akrylu jest w jednej z instrukcji na stronie sklepu. Być może tamto pióro było właśnie z poliwęglanu...

Jeśli chodzi o te dwie malutkie dziurki na Twoim piórze, to może spróbuj wypełnić je przeźroczystą żywicą lub po prostu super glue z utwardzaczem do tego rodzaju kleju (koszt jakieś 10 zł) i przepoleruj MM. Powinny zniknąć :)

 

Pozdrawiam,

Artur

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie było to 2400 bo 1500 i 1800 wydawały mi się zbyt grube. Przyznaje się, że polerowałem na sucho - tak. żeby nie rozgrzać

materiału - kolejne spróbuje na mokro - kilka czeka w kolejce :).

Co do dziurek - na żywo mając pióro w rękach trzeba je bardzo wnikliwie oglądać, żeby je zauważyć

te zdjęcia są ze sporym powiększeniem - może kiedyś jak będę miał pod ręką odpowiednią żywice lub klej

to wypełnię i przeszlifuje - specjalnie się za nie zabierać nie ma sensu.

 

Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

No właśnie...

zamaskować dobrą taśmą, a dobrą to taką, która po jej oderwaniu nie zostawia kleju lub co gorsza, nie oderwie połowy pióra. 

Tak jak pisał _ded_ - normalnie polerować, a potem...

Przychodzą mi do głowy dwie opcje i obie zegarmistrzowskie. Można miejscową polerkę zrobić patyczkami ściernym Micro Mesh. Są poręczne przy takich pracach. A jeśli lubisz się pobawić, ale zaoszczędzić, to można na końcówce pałeczki do chińszczyzny wystrugać odpowiedni kształt, wyciąć z płótna malutkie skrawki, pasujące do powierzchni patyczka (cztery gradacje : 4000, 6000, 8000 i 12000), przykleić i pomalutku, ostrożnie polerować pomiędzy literkami/cyferkami. Pamiętać należy, aby nie dociskać zbyt mocno. Lepiej lekko i dłużej niż mocno i krócej. :)

Druga opcja, to użycie Mleczek Micro Gloss. Najpierw nr5 (konieczna próba na jednej literce), a potem już cały korpus Micro Gloss 1. Tą 5-tką tylko to, co pod taśmą maskującą. Nr 5 usuwa 9 mikronów, natomiast nr 1 poniżej jednego. 

Mleczka są bardziej delikatne i jest mniejsze ryzyko, ale trzeba to wypróbować na konkretnym przypadku.

Jeśli chciałbyś wypróbować te mleczka, to mam je w takich małych 5ml buteleczkach. Koszt, to parę złociszy. 

Tyle ode mnie, ale są tu prawdziwi specjaliści od piór, więc może coś dorzucą.

 

Pozdrawiam,

Artur

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio polerowałem starutkiego Swana, tyle że nie miał większych rysek, tylko zmatowiałyt był jak stara opona.

Pojechałem go dość brutalnie i po całości takim dwustopniowym glutem do polerowania lakieru samochodowego i wyszło świetnie.

Tzn świeci się jak należy,a wszelkie napisy zostaly "nietknięte" i czytelne.

:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...