Standardgraph Kaffebraun

[Akszugor]

Standardgraph Kaffebraun


Próbka tekstu


Maźnięcie wacikiem


Kleks rozmazany stalówką


Kreski


Odporność na wodę (2 krople)


HSL + RGB w programie graficznym pixlr.com


Karta testowa w całości

 

Atrament testował również visvamitra.

[Ann_gd]

Wygląda jak "brąz" Sheaffera, brzydziutki.

[visvamitra]

Kolor ma całkiem ładny, ale tak z perspektywy czasu zgodzę się z tobą, co do przepływu. Zużyłem całą flaszkę i muszę stwierdzić, że jest to badziewie o ładnym kolorze.

[tsyrawe]

Chyba, że komuś potrzebny słaby przepływ.

[Ender]

Z biegiem dni,...

 

Z biegiem lat,...

 

Czas mnie uczy, że...

 

Właściwości są ważniejsze od koloru...  

[Akszugor]

Chyba, że komuś potrzebny słaby przepływ.

 

Dokładnie. Tylko jest jeszcze jeden myk: zasycha.

[rbit9n]

kawa winna być czarna, ostra, mocna i aromatyczna. a to jest jakiś wyrób dla wąskonosych emerytów.

[aoirghe]

Stanowczo odradzam do pióra! To atrament, który mi nagminnie strzępił, nawet na Oxfordzie. Natomiast... w maczance... sprawdza się znakomicie. I bardzo ładnie wygląda.

[tsyrawe]

Do maczanki, mówisz? To mnie zainteresowało. Przy okazji spróbuję.

[bosa]

E tam. Ja lubię latte Ale atrament jakoś mnie malo przekonuje. Jak brąz to nasycony i już.

[aoirghe]

Mam trzy kolory Standardgraphu i wszystkie trzy są znakomite do maczanki. Ładnie się trzymają stalówki, spływają w sam raz, ani za dużo ani za mało. W piórze właściwie tylko Orange wygląda przyzwoicie (z tych trzech, a prócz Kaffebraun mam jeszcze Schilfgrun). Natomiast w maczance wszystkie są dużo bardziej nasycone i po prostu ładniejsze.